Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość diamencikk

pierścionek z CYRKONIĄ zamiast DIAMNETU - ALE CHOOJNIA

Polecane posty

Gość rozumiem autorke
poza tym, wydalo sie, kto tu jest materialistka :) to nasza wspaniala patrysia dostaje ciagle "drogie rzeczy", a autorce topiku wcale nie chodzilo o cene, ale o uwzglednienie jej gustu :) niestety, nie kazdy potrafi to pojac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też dostała cyrkonię
oł dżizasss:D co to za brylant za 355zł:D Piękny brylant musi być widać:P Taki wielkości główki od szpilki zupełnie by mnie nie kręcił:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
o gustach sie nie dyskutuje ! to powiedzenie stare jak swiat , dla niego ten pierscionek moze byc najpiekniejszy na swiecie ! i to on go kupuje bez Twej wiedzy ! co innego gdybys go sobie sama wybrała , ale to nie polega na tym ! wiec nalezy uszanowac to , ze wybrał taki , bo napewno wybrał najpiekniejszy na jaki go stac było (tak bynajmniej byc powinno ) Ja dalem sówj zrobic , po to by zadna takowego nie miala , ale też nie zachwycił mojej kobiety , choc przyznała ,z e łądny innymi słowy mam to w dupie ! bo to ja sie starałem ja wpadłem na pomysł , a nie ze poszedlem i kupilem to co było do wyboru , a było wtedy nie wiele - wiec kobiecie trudno dogodzic , ale na szczescie nie kazdej i cale szczescie ze sa takie - które inną miarą mierza swat jak i ludzi , i nie pzrejmują sie tym , ze kolezanki pierscionka nie pochwalą i z tego powodu cały jest tu ten ambaras jak mniemam , a moze go wlasnie pozazdroszczą ? moze wrato załozyc mimo ze nam sie nie za bardzo podoba ? kto tam bedzie wiedzial ze to cyrkonia > nieliczni !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrysiapppji
słuchaj głupia gasko..nie jestem wychowana bo mnie sie nie da wychowac..a juz napewno nie facet.tylko jestem iwecej warta niz rzeczy materialne i nie maja ona dla mnie znaczenia..a poza tym po kiedo grzyba ci taki pierscionek..skad wiesz czy jutro bedziecie razem?skad wiesz czy jutro to wszytko co teraz tak kochasz bedzie miało snens..trzeba najpierw poznać zycia..zeby wiedziec co jest wazne.. a co do pierscionków to juz jeden miałąm zareczynowy i co jebneło ise szybko..a pierscionek?oddałam..bo to nie ma znaczenia..teraz nawet nie mam ochoty na takie pierscionki./.wole bez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgdg
wy chyba jestescie z innej planety :D:D to jest JEDYNY, ZARĘCZYNOWY PIERSCIONEK!!! Dlaczego mam nosić na palcu coś co udaje co innego? Ja nie chcę substytutów. Zdanie "a kto bedzie wiedzial że to cyrkonia? nieliczni" mnie rozłozylo. JA BĘDĘ WIEDZIEĆ ŻE TO GÓWNIANA I NIETRWAŁA CYRKONIA! Co mnie inni obchodzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
rozumiem autorke karolku - nie przeliczam siebie na palace i brylanty i nie traktuje zwiazkow jako wymiany handlowej, co ci jeszcze wytlumaczyc? ---------------- nie to po grzyba ci jakis wykwintny pierscionek powinnas zrezygnowac z niego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
karolku, ale niektorym nie zalezy na zdaniu na kolezanek, tylko na tym, zeby byly uszanowane ich upodobania. wolalabym dostac robiony "tasmowo" pierscionek, ktory pasowalby do mojego stylu, niz jakies wymyslne przekombionowane cudo, po wreczeniu ktorego narzeczony mialby pretensje, ze tak sie staral, a kobiecie nie dogodzisz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgdg
wg tego co piszecie facet może wam dawać gówniane buble, najtańsze śmieci na wszelkie okazje, nie dość że brzydkie, nietrafione w gust to najtansze, dawać na Gwiazdkę tylko gumę do zucia i tak przez wiele lat, a dla was sie bedzie liczyła PAMIĘĆ I TO ŻE KUPIŁ TO SAM OD SIEBIE? :D:D Ależ nisko się cenicie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
a jak im sie to wytknie, to az kipia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
dfgdsgdg wy chyba jestescie z innej planety to jest JEDYNY, ZARĘCZYNOWY PIERSCIONEK!!! Dlaczego mam nosić na palcu coś co udaje co innego? Ja nie chcę substytutów. Zdanie "a kto bedzie wiedzial że to cyrkonia? nieliczni" mnie rozłozylo. JA BĘDĘ WIEDZIEĆ ŻE TO GÓWNIANA I NIETRWAŁA CYRKONIA! Co mnie inni obchodzą? --------------------------- no prosze koleja co sra wyzej niz dupę ma zatem - kobiety musicie powiedziec facetowi ze ma to byc pierscionek z brylantem , okreslic jego wilkosc i wage jak i cene , jesli wtedy bedzie chcial jeszcze z wami byc , a dostaniecie pierscionek inny , mozecie miec pretensje w innym wypadku jestescie zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza móózgóó
Zajebiście!!! To po co ja obmyślam co kupić facetowi na prezent (kończy za kilka tygodni 30 lat), po co obmyślam żeby to było coś w jego guście i żeby mu się szalenie spodobało, skoro mogę kupić coś co tylko mi się spodoba, coś taniego i brzydkiego? Jasne, przecież mogę to załatwić byle jak! Kupię mu np. lakier do paznokci, który mi się podoba. Albo solniczkę w sklepie "wszystko po 4 zł"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
dfgdsgdg wg tego co piszecie facet może wam dawać gówniane buble, najtańsze śmieci na wszelkie okazje, nie dość że brzydkie, nietrafione w gust to najtansze, dawać na Gwiazdkę tylko gumę do zucia i tak przez wiele lat, a dla was sie bedzie liczyła PAMIĘĆ I TO ŻE KUPIŁ TO SAM OD SIEBIE? Ależ nisko się cenicie ---------------------------------------- nikt tak tu nie twierdzi - a co ty kupujesz swemu facetowi - powiesz ? no dawaj czekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
karolku, ale to juz nawet niekoniecznie o wage brylantu, cene i oczojebnosc pierscionka chodzi, ale o liczenie sie ze zdaniem przyszlej zony. na chuj kupowac pierscionek, ktory podoba sie sklepikarze, a nie narzeczonej? bo narzeczona ma byc potulna gesia, ktorej sie da cokolwiek popadnie i ma zamknac morde, bo ja tu rzadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
burza - nie, no kup mu pierscionek z brylantem, ktory sama bedziesz nosic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
[zgłoś do usunięcia] rozumiem autorke karolku, ale niektorym nie zalezy na zdaniu na kolezanek, tylko na tym, zeby byly uszanowane ich upodobania. wolalabym dostac robiony "tasmowo" pierscionek, ktory pasowalby do mojego stylu, niz jakies wymyslne przekombionowane cudo, ------------------------------------------------------------- Roizumiem cie , co jednak z uszanowaniem gustu odbarowujacego ? pomijam cos co da i faktycznie trafi jak kulą w płot ! jego upodobania ida w niwecz , bo wazniejsze sa Twoje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burza móózgóó
a potem walnę mu focha jesli lakier do paznokci mu sie nie spodoba, i jeszcze powiem że jest materialistą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podróba
wolalabym dostac robiony "tasmowo" pierscionek, ktory pasowalby do mojego stylu, no nareszcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgdg
"jego upodobania ida w niwecz , bo wazniejsze sa Twoje ? " to ja chyba naprawdę jestem z księżyca :D bo... myslałam że własnie o to chodzi w prezentach - by skupiały się na guście osoby obdarowywanej :D Ale skoro macie inną teorię.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
karolek - ale to JA mam nosic pierscionek zareczynowy, wiec co ma do tego gust narzeczonego? myslalam, ze dajac komus prezent, chcemy zrobic przyjemnosc jemu, a nie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
rozumiem autorke karolku, ale to juz nawet niekoniecznie o wage brylantu, cene i oczoj**nosc pierscionka chodzi, ale o liczenie sie ze zdaniem przyszlej zony. na ch*j kupowac pierscionek, ktory podoba sie sklepikarze, a nie narzeczonej? ----------------------------------- ale ja nie pisze o sytuacji kiedy sie on podoba sklepikarce tylko jemu ! on nie wie czy sie bedzie podobac pierscionek do póki go jej nie pokaze , moze jedynie domniemac i isc darujac go jej z sercem na dłoni , ze bedzie sie podobac ! tyle mu pozostaje --------------------------------------- burza móózgóó Zaj**iście!!! To po co ja obmyślam co kupić facetowi na prezent (kończy za kilka tygodni 30 lat), po co obmyślam żeby to było coś w jego guście i żeby mu się szalenie spodobało, skoro mogę kupić coś co tylko mi się spodoba, coś taniego i brzydkiego? Jasne, przecież mogę to załatwić byle jak! Kupię mu np. lakier do paznokci, który mi się podoba. Albo solniczkę w sklepie "wszystko po 4 zł" ------------------------------------------ i jeszcze jestes pzrekonana , ze to co kupilas na bank sie jemu podoba jak i przyda ! bo co >? bo co..? bo drogie , bo On tak stwierdził , a moze ma wiecej taktu zwyczajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś bym powiedziała - pierścionek niewazny ale teraz uwazam inaczej, byłam w sklepie jubilerskim ostatnio i jakas DZIEWCZYNA kupowała pierścionek zareczynowy - powiedziała, ze ma byc rozmiar większy od jej serdecznego palca, ma być z duzym oczkiem do 500 zł pani jej cos tam pokazała a ona od razu - może być .....i kupiła , ciekawe dla kogo?? brata?? wolę nie wiedzieć ja sobie sama wybierałam pierścionek zareczynowy - chciałam piekny i wyjatkowy i taki mój maz mi kupił taki jaki chcialam, teraz wszystkie pierscionki z cyrkoniami leżą sobie od lat nienoszone, a ja nosze swój pierscionek zareczynowy z szafirami i diamentami dzien i noc, zawsze zareczynowy ma byc jedyny, wyjatkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
karolek to chyba chlopak patrysi, bo idealnie pasuja :D on ma w dupie, czy narzeczonej pierscionek bedzie sie podobal, bo to jego gust ma sie liczyc, a jak nie, to wpierdol :D ona ma w dupie swoj gust, bo przeciez nie ma prawa miec wlasnego zdania i ma przyjac kazdego gowno, ktore laskawie rzuci jej narzeczony :D moze wprowadzcie nowa tradycje i wreczajcie sobie zareczynowe scierki do podlogi za 2 zlote, ani za duzo nie wydacie, ani za duzo nie bedziecie wymagac, i nikt was za materialistki nie uzna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
rozumiem autorke karolek - ale to JA mam nosic pierscionek zareczynowy, wiec co ma do tego gust narzeczonego? myslalam, ze dajac komus prezent, chcemy zrobic przyjemnosc jemu, a nie sobie. ----------------------------------------------- Tak ! dokladnie tak , ale pamietajmy ze to On go kupuje !! opirera sie na tym co sadzi ze Ci sie bedzie podobac jak i na swoim guscie ! skad ma znac twój gust w kwesti pierscionaka ? Rozumiem gdybys miala ich na palcu kilka , jak i w szufladzie jeszcze kilka , i je nosiła , wtedy mial by jakis obrac , ale jesli kobieta nie ma pierscionków ? jak on ma w tej kwesti trafic w jej gust ? to jest facet !!! wy chyba o tym zapomniałyscie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
karolek - ale na jaki chuj pierscionek ma sie podobac facetowi? nie kazdy chyba jest potomkiem pakistanczykow, zeby dyktowac dziewczynie, jakie ma zakladac pierscionki, zeby mu sie podobalo, do cholery! jak bedziesz mial dzieci, to corce na urodziny zamiast lalki barbie kupisz nowa wiertarke, bo tobie sie bardziej podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
diablica ja sobie sama wybierałam pierścionek zareczynowy - chciałam piekny i wyjatkowy i taki mój maz mi kupił ------------------------------------------------ wiec rózbcie tak jak ta Pani , jesli tak nie robicie , uszanujcie to co dostałyscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta__1979
Powiem Wam coś. Przez 2 lata byłam z facetem który kupował mi byle jakie prezenty. Urodziny - kupił mi okropną maciupką różową torebkę do ręki, mimo iż wiedział że nie lubię różowego, nie lubię małych torebek i nosze wyłącznie na ramię a nie do ręki. Imieniny - fioletowe balerinki z ostrym czubem i wyszywane cekinami. Takie buty nosiło się w latach 80, gdy panował kicz. Wiedział że nienawidzę balerin, że noszę buty tylko na obcasach i nie lubię butów wyszywanych jakimiś błyskotkami. Boże Narodzenie - bluzka o 4 rozmiary za duża, kolorowa jak jarmark, z poduszkami w ramionach. Tak było wciąż i wciąż. Przy kazdej okazji. Dotarło do mnie że ten mężczyzna nie zna mnie wcale, nie obserwuje mnie, nie patrzy jak się ubieram, co lubię, a czego nie znoszę. Potem były zaręczyny i dostałam brzydki pierścionek z żółtego zlota, z zielonymi i niebieskimi kamieniami. Wiedział że nie noszę żółtego złota, zawsze podkreślalam że nienawidzę. Był tak brzydki że aż niedobrze się robiło. Rozpłakalam się wtedy (nie przy nim). Niedługo potem rozstaliśmy się, chociaż z innych powodow. Cieszę się z tego. Przy kazdym nadchodzącym święcie denerwowałam się że znów da mi coś, co będzie swiadczyło o tym że nie zna mnie ani trochę i ani trochę go nie obchodzę. Dziś jestem z kimś kto mnie obserwuje, kto wie co lubię, kto kupuje mi prezenty które uwielbiam i... od kogo dostałąm piękny klasyczny pierścionek zaręczynowy z białego złota i z brylancikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
czy wy sie oswiadczacie po 2 dniach znajomosci? jesli chce sie z kims spedzic reszte zycia, to chyba najpierw musisz troche poznac te druga osobe, wiec sila rzeczy poznajesz tez jej upodobania, gusta i przyzwyczajenia. ale jak ktos jest gluchym betonem zapatrzonym w siebie, to nie moze pojac, ze ja np. kupujac komus prezent staram sie zrobic rozeznanie, czego np. solenizant potrzebuje, czym sie niedawno zainteresowal, co lubi itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek......
rozumiem autorke karolek - ale na jaki ch*j pierscionek ma sie podobac facetowi? ---------------------------------------------------------- idac tym tropem to na jaki chuj to co kupujesz ma sie podobac tobie , a kupujesz to co kupujesz pzrecież dlatego ze ci sie to podoba i tylko zakaladasz ze to sie bedzie podobało jemu !! jak bedzie naprawde nie wiesz ! nigdy nie kupisz pzreciez tego co brzydkie , a to wlasnie moze sie podobac twojemu facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem autorke
Marta - no, wlasnie o to chodzi, ale zaraz tutaj idioci cie zakrzycza, ze masz po nogach calowac swojego bylego, ze w ogole zechcial na ciebie spojrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×