pierścionek z CYRKONIĄ zamiast DIAMNETU - ALE CHOOJNIA

KONIEC TOPIKU ?

Pierscionek zareczynowy kupila tesciowa. Bylam tak zakochana, ze nawet nie zwrocilam na to uwagi. Byl z szafirem i cyrkoniami... Moze gdybym myslala tak jak autorka topicu, to wszystko zakonczyloby sie wczesniej bez slubu ;-) PS Malzenstwo po roku zakonczylo sie rozwodem, bylismy ze soba w sumie 7 lat.

No bez przesady,może facet się nie zna,gdzie to jest napisane że pierścionek MUSI być z diamentem? Liczą się starania i intencje, uważam że autorka naprawdę przesadza na maksa. W momencie gdy facet się oświadcza myśleć o tym że pierścionek jest nieładny albo bez diamentu...Nie,no po prostu słów brakuje...

diamencikk dostałam pierścionek zaręczynowy z białego złota ale zamiast diamentu jest tam cyrkonia ale sie wk**wilam diamencikk od zawsze było ustalone że ma byc BIAŁE ZŁOTO I DIAMENCIK a tu taka lipa no na pierwszy rzut oka się podjarałam ale coś za duży mi się ten diamencik wydawał no i powiedziałam ze chce zobaczyc certyfikat i sie wygadal ze to nie diament no qrwa maccccc _ _ _ _ Moze chcial dobrze, wydawalo mu sie, ze cyrkonia i diament wygladaja podobnie, a w tej samej cenie cyrkonia byla bardziej okazala. Sama widzisz, ze "sie podjaralas" bardziej wygladem pierscionka niz faktyczna zawartoscia. bo sie kompletnie nie znasz na kamieniach i bizuterii i obrazilas sie nie dlatego, ze sie nie podobal, tylko, ze zgadlas, ze to nie diament. Piszesz, ze nie zalezy Ci na kasie, czemu akurat diament wydaje Ci sie symbolem dobrego smaku? Bo "wszyscy nosza"? Wydawalo mi sie zreszta ze pierscionek zareczynowy powinien byc niespodzianka, jak i poniekad same zareczyny. Chyba ze juz na wstepie znajomosci powiedzialas mu "na zareczyny zycze sobie diament" :) Coz - rada jest jedna. Rzuc go :P

prawdziwe futro, wyleciałby na zbity pysk od razu

och nie jak smiecie zgłaszać jakiekolwiek wymagania do faceta? Przecież sam fakt, ze chcial sie oswiadczyc to taka łaska, że powinnyście padać na kolana i całować go po dupie z wdzięczności, że was wogóle chce. Niektóre kobiety to nic się nie szanują. I dlatego zawsze bedą dostawać cyrkonie i sztuczne futerka. Te co się szanują dostają brylanty i norki. Od mężów tych, co zadowalają się byle czym. Masz to na co godzisz się A to ciekawe, bo jakos dostalam zloto z brylantem (nie na zareczyny) i oddalam ofiarodawcy. Poniewaz nie znosze brylantow (cyrkonii tez) i zoltego zlota :)

Madusia u la la brylanty na osiemnastkę, pełen wypas

Najpierw sie wkoorwilam, ze mam z zoltego zlota i cyrkonia ale widze, ze nieslusznie. Wbrew pozorom pierscionek to tylko pierscionek - nic wiecej-. wspolne lata malzenstwa sa najwazniejsze

A ja myślę że ten facet po prostu się totalnie nie postarał. Co za burak niewyplewiony!

Ja od pierwszego miałam z diamentem w żółtym złocie - za ok 1600 zł Ostatnio chodziłam z moim obecnym chłopakiem po sklepach i on zapytał mnie się w jubilerskim jaki pierścionek mi się podoba. No to ja wskazalam ,,ten jedyny\" za 10 000 .... i jeszcze się nad nim zachwycać zaczęłam :P:P A ten głupek się tym przejął i zbiera kasę :O:O:O A ja tylko żartowałam :O

I też myślę,. że facet autorki się nie postarał. Umawiali się że będzie brylant to powinien się tego trzymać.

przyznam się szczerze,że swojemu się nigdy zbytnio nie przyglądałam ani nie zastanawiałam,czy taki być powinien dla mnie był niespodzianką i cieszę,się,że nie ja go wybierałam skąd wy bierzecie takie marzenia o wypatrzonym pierścionku zaręczynowym? większych ambicji nie macie, szerszych planów? na pierścionku wasz świat się zamyka?

dla mnie ten jest amazing :> http://www.infinity-bizuteria.pl/katalog/foto/1410.jpg masz racje Autorko, pierscionek zarecznynowy to nie byle co;)

http://www.diamondscenter.net/popup_image.php/pID/631 tudziez ten, ale jest drozszy :P

och nie jak smiecie zgłaszać jakiekolwiek wymagania do faceta? Przecież sam fakt, ze chcial sie oswiadczyc to taka łaska, że powinnyście padać na kolana i całować go po dupie z wdzięczności, że was wogóle chce. Niektóre kobiety to nic się nie szanują. I dlatego zawsze bedą dostawać cyrkonie i sztuczne futerka. Te co się szanują dostają brylanty i norki. Od mężów tych, co zadowalają się byle czym. Masz to na co godzisz się --------------------------------------------------------- Tobie sie w glowie popierdoliło , fakt jest jeden , moze nie wdziecznos i upadek na kolana , ale cos mu sie nalezy , poniewaz jest was znacznie ale to znacznie wiecej i facet po prostu ma w czym wybierac ! Bo niestety ale znacznej grupy kobiet to nikt nie zechce poza tym by je wyruchać ! zabraknie po prostu kandydatow . Jezeli miara szanowania sie jest dopilnowanie by dostawac prezenty , to taki facet jest -jesli nie widzi tego - tepakiem i to on sie w tym momencie nie szanuje , bo kobieta ma chcec bez zadnego pierscionka - który jerst tylko symbolem - tak jak biala suknia do slubu .

mysle ze powinnas pokazac temat, który załozyłas swojemu narzeczonemu niech wie z jaką materialną suka ma do czynienia.... Chcesz za niego wyjść bo go kochasz czy dla kasy? Poza tym moja droga za 600zł miałby problem ze znalezieniem pierscionka z bialego zlota z dobrej jakosci diamentem a nawet gdyby mu sie udało to potem bys narzekała ze za diament za mały... Jak mogłas w ogóle poprosić o pokazanie Ci certyfikatu? Nie masz za grosz klasy....

jejuuu jak zwykle kłótnie gdzieniegdzie i zarzucanie, że co niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem :O autorka żali się że pierścionek za 600 z cyrkonią to choojnia :O choojnią jest wypisywanie tutaj takich rzeczy i liczenie chyba na gwiazdkę z nieba, żeby to była tylko bajka a nie rzeczywistość że facet kupił taki pierścionek :O tak samo bezsensem jest porównywanie : drogi pierścionek na zaręczyny = udane życie małżeńskie i opieka mężczyzny... :O no bez jajjjjjjj ....

a ile kosztuje taki z diamencikiem o jakim ty mówisz? :D

dla mnie tez jest wazne zeby pierscionek zareczynowy mi sie podobał, i dla mojego chlopaka mysle ze tez to bedzie waznym aspektem.... nierozumiem o co te mierne fagasy sie tu burza :o

mierne fagasy to znaczy kogo masz na myśli ?

aaa tego w.w :o

ja również się do nich zaliczam :D

no ok, wiadomo każda chce mieć pierścionek taki żeby jej się podobał, ale czy problemem jest ugadanie się przed zakupem w tej kwestii ? skoro laski nie chcą się wybrać z facetem po zakup to niech wcześniej pokażą swojemu facetowi kilka wzorków jakiego by mniej więcej chciały i ja nie widzę problemu. Facet też człowiek i nie jest w stanie prześwietlić głowy swojej laski jaki ona chce dokładnie ten pierścionek... poza tym nie każdy zna się też na tym więc jak nie chcecie wtopy to zorganizujcie sobie to jakoś wcześniej:O a nie biadolenie teraz na kafe

ja nie wiem, gdzie tutaj jest w ogóle problem chyba że autorka sama ze sobą ma problem

no jak widać co niektóre mają problemy z tymi pierścionkami, nie potrafią się zorganizować wcześniej z chłopem a teraz lamenty i boleści że choojowy pierścionek...

i jeszcze jedno dodam od siebie... w przypadku zakupu przez panów bizuterii dla pan sens ma tylko ustalenie jaki to ma być kruszec...a dlaczego? otóz dlatego ze np. na żółte złoto dużo pań jest uczulonych...

ok Ferbi, ale przeciez Autorka powiedziala facetowi ze nie lubi cyrkonii a on jej kupil pierscionek z nia :o to juz jest porazka wg mnie , jak mozna miec w dupie zdanie osoby na tak wazny temat (bo wg mnie zarecznyny sa wazne..). i nie chodzi tu o materializm, tylko o wrodzony egoizm tego typu facetow:o

dziewczyny ale autorce nie chodziło o to ze pierscionek sie jej nie podoba bo pisała ze była podjarana tylko o to ze dostała pierscionek z cyrkonią....

słuchaj ona nie powiedziała muz e nie lubi cyrkoni tylko ze CHCE DIAMENT a to jest różnica...moze on porpostu nie miał kasy na diament?

mi osobiscie latalo czy to by byla cyrkonia rubin szmarand:D czy cos innego wazne zeby chlopak trafil w moj gust.