sexzabawa dla bardzo bardzo odważnych - mąż stwierdził ze jestem zboczona

pomijam szczegoly kilka dni temu wpadlam na pomysl a wczoraj go zrealizowalismy - bylo super:) maz z zadowolona mina stwierdzil ze jestem zboczona ale co tam..:) opisze w skrocie: zamrozilam lod, najpierw lod wzielam do ust i piesiclam go ustami.. z kostkami lodu.. oddalam mu kostki do jego ust.. poprosilam by on popiescil mnie oralnie tymi kostkami.. kostki zostaly wewnatrz mnie i bzykalismy sie az sie nie stopily:) zarabiste uczucie:D oczywiscie musicie miec duzy zapas tych kostek bo szybko sie rozpuszczaja;P

I nie było ci zimno w pipkę?:p

fajny pomysl... ale kurde nie mam zamrażarki;(

i spróbuję z soplem

ale ty durna jestes, dla rozgrzania wyprobuj kwas siarkowy :O przeciez kostki lodu w tak wrazliwym miejscu moga spowodowac odmrozenia :O pewnie to prowokacja...

taaa, a dzis nie trzymasz moczu z uwagi na przeziebienie pecherza i okolic.

Sposób z kostkami lodu jest stary jak świat A dla stoolejarzy informacja skrótowa: nic nie odmarza i jest to bardzo przyjemne uczucie - zarówno dla faceta jak i dla kobiety! Dziękuję za uwagę

a taka zabawa? http://www.1priest1nun.com/

E to normalka jacyście tam odwazni

Mam pomysł!!! Złap muchę , wywij skrzydełka i pozwól łazić facetowi po czubku pały tak długo aż będzie miał orgazm! Podobnie dziewczynom pozwólcie łazić po łechtaczce, efekt murowany!!! To są stare wiejskie sex zabawy!!!

EEEEeeeee tam... Mam nadwrażliwość w dolnej prawej trójce... Nic z tego nie będzie :(

ja już dawno to wypróbowałam

Szkoda że w tym roku tak mało much!!!

Oczekiwałem czegoś mocniejszego.. ale ogólnie calkiem miło..

co za głupota wsadzac sobie kostki lodu do cipki i jeszcze je tam zostawiac.Przeceiz moga uszkodzic delikatna pochwe gfdy sie taka kostka jakos uszczerbi.Baby wy jestescie idiotki .Potem dziwic sioe,ze wiekszosc kobiet zapada na rozne choroby drog rodnych.

nie jesteś zboczona ja też tak robiłam :P