Martuleczek 0 Napisano Czerwiec 9, 2009 On jest taki zaradny i zorganizowany. Sam sobie ugotuje, od razu posprzata, poskłada ciuchy poprawi posciel i wyrzuci smieci. zrobi zakupy, zalatwi wszytsko \'\'juz\'\', swietnie dobierze sobie ubior, zawsze doradzi i dobrze. A ja? jestem balaganiara, robi wszytsko szybko niedokladnie, jestem niecierpliwa, zapominalska i zdarza mi sie zrobic cos zanim pomysle. Zostawie cos, zapomne o tym..o wielu rzeczach nie mam pojecia. Czasem czuje sie przy nim jak idiotka albo leń, mimo, że pracuje, ale nie umiem byc taka zorganizowana przez co nierzadko sie klocimy, bo ja cos zrobie byle jak albo zle a on mi mowil a ja go nie posluchalam;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach