zdradzilam go-

i nie zaluje:-) ...meza oczywiscie:-)

NOMMM ;P to normalne u kobiet...

spoko

Też kiedyś to zrobiłam :P .....teraz mój były kochanek jest moim 2 mężem ;)

mi narazie tak dobrze:-) mam ich dwoch:-)

ja też i żałuję, ale dopiero teraz, prawie półtorej roku po zdarzeniu. Jak się przyplątało do mnie świństwo, okazało sie że mam wirusa hpv powodującego raka szyjki macicy. Teraz dopiero poczułam jak bardzo kocham męża i co mogłam stracić. Chyba musiało dojść do tego zdarzenia zebym zrozumiała. Szkoda ze tak późno i pewnych rzeczy nie uniknęłam

WIERNOŚĆ ;)

szczesciara- jakichmalo mi narazie tak dobrze mam ich dwoch do czasu, jak się sprawa rypnie to nie będziesz mieć żadnego

oj wspolczuje:-(

oj nie rypnie sie:-)

chyba to że teraz cierpię ( badania, leczenie dlugotrwałe) jest karą za mój grzech. Jednorazowy. Ale jednak. A swoją drogą o przysiędze małzeńskiej myślałam nieraz i nie wiem jak to zrobić?? jak sie z tego wyspowiadać? czy dostane rozgrzeszenie?

on tez cie zdradza wiec przynajmniej jestescie szczesliwym malzenstwem :)

chyba dostaniesz...oni przeciez tez sie bzykaja po plebaniach i co?

on mnie nie zdradza:-) jest wierny jak pies

rypnie, rypnie, nie da sie kochać dwóch naraz. Nie da się czuć takiej samej namiętności do obydwóch. W końcu mąż zauważy , że coś jest nie tak. To jest jak stąpanie po kruchym lodzie. Ja sie cieszę że nie doszło więcej do spotkania, bynajmniej nie z mojej winy. Ja chciałam i cierpiałam.

on cie nie zdradza ?? :D :D tak oczywiscie tak samo jestes pewna jego jak on ciebie prawda ? :D on wierzy w twoja wiernosc jak ty w jego :D

dokladnie tak:-) jest zapatrzony we mnie jak w obrazek:-) nosi na rekach jednym slowem ANIOL ale ja chcialam wiedziec jak to jest byc z kims innym glupie ale prawdziwe

a niby dlaczego jestem tchorzem?

Twój mąz to ciepłe kluchy w takim razie :)

tępa dzida z ciebie szczęsciaro

gowno wiesz o moim mezu! czy facet ktory kocha swoja kobiete to kluchy??!! stuknij sie!

teraz beda mi tu plugawic zazdrosne suki!

który kocha kurwiszcze a nie swoja kobietę, hihihi

powiesz mu ? ze go zdradzilas ? ze slowami przysiegi wlasnie podtralas se doope ? jezeli on zdrade uwaza za zdrade to czy mu powiesz ? nie tchorzu :) boisz sie ze kopnie cie w doope. zamiast byc szczera i powiedziec mu ciipa mnie swedzi by sprobowac z kims innym za jego plecami wskoczylas do lozka innemu, tak jestes tchorzem gloopia ciipa i dalej sobie wierz w swojego meza aniola, tak samo jak on wierzy w ciebie.

twojemu tez wskocze:-)

szczęscia jakich mało- jednak jesteś niereformowalna, ciesz sie więc swoim szczęściem .......do czasu.

jestes tchórzem----- powiedz mi czy ja mam szansę na rozgrzeszenie w oczach ludzi?????? tzn, teoretycznie czy jestem juz zepsuta do szpiku kości? bardzo żałuję ale też obiecałam sobie ze nie przyznam sie mężowi. Jestem pewna ze to by zabiło nasz związek. Czy moge to traktować jaką nauczkę na przyszłe życie?

a co ludzie maja do twojej zdrady? to jest twoja sprawa! nauczke za co? za chwile zapomnienia? trudno, co sie stalo to sie nie odstanie ale nie musisz sie kamienowac!

szczesciara- wiem co czujesz:), ja mam taka sama sytuacje i jestem zadowolona:):) Cieszę sie wiec Twoim szczęsciem

po jakim czasie bycia w zwiazku zdradzilas go? i czy to nadal trwa(zdrada)?