pan mlody musznik czy krawat?

a szkoda, bo zobaczyłbyś, że w wątku udziela się nie-stylistka, która gorąco odradza wszelkie tego typu "odjazdy" i promuje klasyczną elegancję. złota dziewczyna!

szageszfer, wieeeeelka szkoda, ze nie czytałeś tych 44 stron, albo chociaż połowy, bo w przeciwnym razie NIE PISAŁBYŚ TAKICH BZDUR JAK PISZESZ!!! Tak jak napisała jedna poranna, nie jestem stylistka prawie w kazym poście pisze, żeby nie zakładać kamizelek! Trochę cierpliwości, umiejętności czytania i przede wszystkim POKORY!

nie jestem stylistka, fryzury bardzo mi się podobają i chybą zdecyduję sie na taką!:) loczki do głowy mi nawet nie przyszły:) naszyjnków z założenia nie noszę, na wszelki wypadek, żeby szyi nie skracać. Chyba także zdecyduję się na Hannele. Mam jeszcze pytanie nt Pana Młodego (w kwestii mody męskiej jestem totalnie zielona): czy do mojej stylizacji pasowałby garnitur z czarną muszką? Słyszałam, że jesli muszka, to koszula tylko biała ( a będzie śmietankowa ze względu na kolor mojej sukni) oraz że tylko czarna mucha jest stosowana. Przyznam się, że myślałam ewentualnie o muszcze śmietankowej/ecru i białej koszuli... Czekam na fukanie ;)

A twój ukochany myślał o jakiejś musze czy tylko ty za niego? Czy on w ogóle myśli i ma jakieś zdanie? Proponuję zieloną

a uczyli Cię w szkole, że jak się pisze do kogoś to się zaczyna wielką literą? co Ty w ogołe za gościu jesteś?? jak Ci się nie podoba to nie czytaj i nie pisz, a nie jakies żale tu wylewasz! P.S Mój Ukochany doradzał mi w kwestii sukni to i ja jemu w kwestii muchy. Jak uznamy, że pasuje mu zielona to i taką będzie miał! A teraz polecam wynieść się z kafeterii na forum Zgryźliwych Frustratów. Jak to Ty piszesz: Amen.

szagaszfer jeszcze jedno: po polsku dopełniacz liczby mnogiej ma zawsze końcówkę OM czyli nie pracownicĄ, a pracownicOM. Ale to na pewno tak specjalnie miało być, tylko ja nie załapałam, prawda?

Oj, karotat, tym razem fukanie należy Ci się jak mało kiedy ;) bo tez nie raz się tu produkowalam, że MUCHA DO GARNITUR TO SPRZECZNOŚĆ SAMA W SOBIE. Taka dziwaczna próba "uelegancenia" na siłę garnituru daje efekt co najwyżej zdziwaczalego profesorka, albo... karykatury Korwin -Mikego ;) Mucha to dodatek WYŁĄCZNIE do smokingu (czarna) lub fraka wieczorowego (biala), obowiązkowo zakłądana do koszuli ze specjalnym, tzw. łamanym kołnierzykiem. Ale Frak wieczorowy oraz smoking odpadają jak stroje ślubne, bo po pierwsze - zakłada się je po godzinie 19.00, po drugie jak stroje z definicji przeznaczone "na hulanie" nie powinny być wprowadzane do kościoła. Podstawową przyczyną bywa argument "ale Pan Młody MUSI SIĘ RÓŻNIĆ OD RESZTY FGOŚCI" - tylko czym?? Karykaturalnością?? Bo to stąd kamizelki obrusopodobne, muszniki na sznurkach, hebezie W KIESZONCE (o horrendum!) i to jeszcze wielkości talerza obiadowego... STOP!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak więc, karotat - prosty, najlepiej klasycznie czarny, matowy garnitur z wysokoskrętnej welenki (skoro Pan Młody jest chłodnej urody), śmietankowa koszula z klasycznym kołnierzykiem, na spinki, krawat oliwkowy lub złotawy (w zalezności, jaki kolor przewodni wybierzecie) i do tego poszetka o dwa-trzy tony ciemniejsza od krawata LUB malutka przypinka na klapie marynarki. I Twój Luby będzie wyglądał jak milion dolarów, a ne jak pajac przebrany w odpustowe błyskotki ;) Ciesze się, że fryzuzrki się podobają - takie asymetryczne fryzurki dadza troszkę "pieprzyku" stylzacji, a nei będą wprowadzac chaosu. Hannele akceptuję, ciesze się, że bukiet też się spodobał. Jaki kolor przewodni wybieracie?? Zatem - powodzenia :) A tym, którzy bronili mojej akcji antykiczowej, bardzo dziękuję :) Nowy wypowiadający miał dobre intencje, ino w formie & treści wypowiedzi ciutek przegiął ;)

nie stylistko, przyznaję, że w kwestii muchy łamiesz moj stereotyp pana młodego! Akurat moj chłop woli krawat, ale z tego co piszesz, a ja Ci ufam, zaden pan młody nie powinien jej zakładac, bo z reguły po slubie jest jakas forma zabawy (nawet na eleganckie przyjęcie weselne w pałacu??) Kolor przewodni jeszcze nie wybrany, bo narzeczony musi poprzymierzać, a na to potrzebuje czasu:( Jesli można to dwa pytanka. 1. Czy gdybym zdecydowała się na woalkę beż zadnych ozdób, to pasowałby do niej żywy kwiat wpięty gdzies obok koka (prędzej róża niż egzotyczny storczyk)? Zaznaczam, że będę miała etolę i jakoś trochę mi się gryzie a'la futerko + świeżość kwiatu, ale z drugiej strony taki kwiatek kusi... 2. Teraz znowu zamącę-co sądzisz o tym, konkretnym toczku do mojej sukni? http://allegro.pl/sliczny-toczek-z-woalka-kapelusik-ecru-bcm-i1313083811.html Wiem, ze to ciagle kwiat, ale zdaje się, ze fakturą materiału przynajmniej pasuje. Aha! Spójrz proszę jakie dodatki styliści dobrali do mojego modelu sukni: http://www.tigerlillyjewelry.com/la-sposa-fresa.html Faktycznie, kwiatek to nie jest:)

karotat - gdyby po ceremonii ślubu i obiedzie, około 20.00, Pan Młody, przebrał się ze slubnego garnituru z krawatem w zabawowo-weselny już smoking i muszkę - to ok, obleci ;) i wtedy może se muchą porzucać o północy ;) Ale w smokingu i musze za dnia i do kościoła to tak, jak wejść w kostiumie kąpielowym do muzeum Powstania Warszawskiego ;) Z kolei mucha dodana do garnituru (i nie daj Boże koszuli z klasycznym kołnierzykiem) to totalny zakalec stylistyczny, świadczący, że mężczyzna za licho ubrać się nie potrafi :( Garnitur z krawatem na przyjęciu nie razi, chyba że jest to snobistyczny bankiet, gdzie w zaproszeniu zaznaczono, iż nalezy się zjawić w strojach typowo wieczorowych. Za to strój balowy za dnia razi bardzo. Dlatego - jesli Twój Luby marzy o muszce, to niech ją założy do smokingu, po ceremonii i obiedzie (mucha & smoking do obiadu... sprzeczność sama w sobie). Co do toczka - z ręka na sercu, WYBITNIE MI SIĘ NEI PODOBA!! przeładowany, tandetnie obszyty strawkami koronki (a masz jej chociaz skraweczek na sukni?? nieeee... wiec po co wprowadzac do stylizacji "obcy" element, hę?), z woalką stercząca jak strzecha. Nie, nie i jeszcze raz nie!! jeśli wybierzesz Hannele - to dodawanie jeszcze kwiatka do kokardki = trzy grzyby w barszcz. Chyba, że wybierzesz woalkę BEZ dodatków, wówczas możesz ewentualnie wsunąć we włosy kwiat, ale zaznaczam z naciskiem - SZTUCZNY!!! Żywy pasuje IMHO do Twojej dostojnej sukni jak przysłowiowy kwiatek (taaak... kwiatek!) do kożucha... czyli etolki... która będziesz przeciez mieć!!! Zaufaj zatem starym przysłowiom - świeże kwiaty do futer nie pasują ;) Wystarczy, że będziesz miałą bukiet w ręce. W stylizacji "fachowców" masz stroik nieduży i niezbyt nastroszony, i dostojną bransoletę. Bardzo piękną i efektowną zresztą. A le wtedy tylko MAŁE kolczyki i nic więcej. Ogólnie - jestem za kokardką na głowie, ewentualnei skromną woalką + niedużym SZTUCZNYM kwiatkiem. Ale kokardka pasuje IMHO znacznie bardziej, ze względu na zdobienia gorsu sukni. Tyle na teraz, na gorąco...

krawat

Droga nie stylistko, od dawna przeglądam ten temat i bardzo podobają mi się Twoje propozycje i szczerość w opiniowaniu dlatego i ja proszę o radę i konstruktywną krytykę;) . Suknia którą wczoraj wybrałam to model Fada Pronovias http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=112.fada Co do fryzury to widzę się w upięciu w podobnym stylu http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura756651.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura748641.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura590320.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura561004.htm http://ikf.styl.fm/fryzury-slubne/fryzura499461.htm Welon oczywiście odpada, nad ozdobą we włosach nie myślałam ale mogłabym dać się namówić na żywego kwiata lub jakiś grzebyk z kryształkami. Nad kolorem przewodnim trochę myślałam już wcześniej i chyba chciałabym aby był nim fiolet - tak więc myślałam że młody do antracytowego garnituru miałby fioletowy jedwabny krawat a ja miałabym bukiet w podobnym kolorze, tu znowu przykład http://forum.we-dwoje.pl/files/kolorystyka_201.jpg http://www.ekspertweselny.pl/download/file.php?id=1104 Zastanawiam się tylko nad biżuterią tzn jej kolorem, wcześniej myślałam o kryształkach Swarovski w fiolecie + srebro ale teraz nie wiem czy fiolet nie będzie gryzł się z kryształkami w pasie sukienki. Na pewno w grę wchodzą kolczyki i ewentualnie bransoletka. Kolczyki też takie z 3cm bo dłuższe miałam wczoraj i nie pasowały a w salonie mierzyłam takie 3cm które wyglądały pięknie ale cena była kosmiczna. No i jeszcze buty, tu szpice odpadają (noszę 41 więc po co dodatkowe 3 rozmiary na szpic), więc nie wiem czy mogę sobie pozwolić na buty z otwartymi palcami (lipiec) czy okrągłe czubki i buty zamknięte np. http://www.artediroma.com/img/sofia.jpg tu model 211c http://www.artediroma.com/img/sevilla.jpg tutaj 233c To narazie tyle, czasu jeszcze sporo ale wstępnie chciałam się zorientować co myślisz o mojej wizji.

Jeszcze pare linków z kolczykami http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1649 - może by połączyć przezroczyste z fioletem tak jak tutaj http://modna.pl/przedmiot/50728_Lodowe+sopelki - podobne jak mierzyłam wczoraj, wyglądały ładnie http://allegro.pl/kolczyki-srebrne-beauty-violet-3-i1348531880.html http://allegro.pl/komplet-srebrny-beauty-cosmo-2-i1353783459.html - a może coś w tym stylu tylko bez naszyjnika

faadaa - suknia cudna :) łączy ogień z wodą - jest zwiewna, ale i dostojna jednocześnie ;) Kojarzy mi się ze smukłą i niedostępną Arweną, piękną ja Gwiazda Zaranna :) Co do Twojej koŃcepcji - w 90% jestem za. Rzeczywiście welon odpada, rzeczywiście naszyjnik niepotrzebny. Z fryzur albo trzecia (ciekawe te drobne kryształki, warto rozważyć!!), albo czwarta. Pozostałe mają zbyt wiele fioków, i będą raziły w zestawieniu z wyrafinowaną prostotą sukni. Z bukietów - raczej drugi, choć przyznaję, że widziałabym przy tej sukni coś jeszcze mniej puchatego. Oczywiście odpadają dostojne cantedeskie czy oklepane róże, natomiast frezje wydają mi się z kolei zbyt "roztrzepane" do lejącej tkaniny sukienki. A co powiedziałabyś o anemonach??? lekkie i wyraziste jednocześnie...: - tu dodałabym kilka fioletowych eustom i będzie cud miód - sam bukiet delikatny bardzo, i o to chodzi: http://img109.imageshack.us/i/031305weddings20015.jpg/ - a tu też cudeńko - fioletowe anemonki z dodatkiem hortensji: http://img527.imageshack.us/i/bouquetflowers80310m.jpg/ - a może po prostu połącz anemony białe i fioletowe: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://3.bp.blogspot.com/_sUbLeE432vc/SybvLdTdFRI/AAAAAAAAAp0/EBPHnGf5qB8/s400/Just%2Ba%2BTouch%2Bof%2BBlue%2BMartha%2BStewart%2BWeddings%2BAnemone%2BBouquet%2BBridal%2BBride%2BWedding%2BFlowers%2BWhite%2BBlack%2BSimple%2BModern.jpg&imgrefurl=http://forum.we-dwoje.pl/topics10/wiazanki-i-bukiety-slubne-vt454,3525.htm&usg=__CE9Te7BUsMxL5QfFcjSsH-MMJdk=&h=400&w=320&sz=15&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=2m1PxdEfZc8geM:&tbnh=127&tbnw=95&prev=/images%3Fq%3Dbukiet%2Banemony%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=390&ei=HJr7TKfyN8aK4Qaw4uDgCQ&oei=HJr7TKfyN8aK4Qaw4uDgCQ&esq=1&page=1&ndsp=26&ved=1t:429,r:1,s:0&tx=57&ty=53 Fiolet popieram, ale sama zauważyłaś, że może się gryźć z kryształkami na pasku sukni. Twoje propozycje biżu niestety niezbyt mnie przekonują :( Ogólna rada - jeśli fiolet w Twoich uszach, to nie "solo", a koniecznie z dużym dodatkiem srebra/kryształków/pereł, na przykład: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://im2.modna.pl/a6/9e/kolczyki_a69e1b63eff89b88e4aef4ee2a905765-max.jpg&imgrefurl=http://modna.pl/cyrkonia,lawendowy,kolczyki&usg=__EAeO3taA26HOyt7KhPszT1o-Xag=&h=500&w=447&sz=64&hl=pl&start=68&zoom=1&tbnid=lpPoG6HRb1SxDM:&tbnh=166&tbnw=150&prev=/images%3Fq%3Dkolczyki%2Bametyst%2Bcyrkonie%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=391&ei=7JT7TPXcCYjLswa--viTBA&oei=vJT7TLiaKNGB4QaQnNHoCQ&esq=9&page=5&ndsp=15&ved=1t:429,r:10,s:68&tx=99&ty=109 albo (tylko z białą perłą): http://www.google.com/imgres?imgurl=http://im2.modna.pl/6a/5d/kolczyki_6a5dae3554f62e75c00ca9065056164f-max.jpg&imgrefurl=http://modna.pl/wrzosowy,per%25C5%2582y%2Bhodowlane&usg=__X5D_s3D7og-08xJoXW_uH1KB0Fk=&h=600&w=600&sz=106&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=ehabWh5do1NdQM:&tbnh=122&tbnw=120&prev=/images%3Fq%3Dkolczyki%2Bametyst%2Bkryszta%25C5%2582y%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=2109&ei=h5f7TLqvGNKEswaQneCTBA&oei=h5f7TLqvGNKEswaQneCTBA&esq=1&page=1&ndsp=24&ved=1t:429,r:5,s:0&tx=-333&ty=189 albo (z dodaniem przezroczystego kryształka): http://allegro.pl/swarovski-kolczyki-vitrail-amethyst-srebro-i1315226294.html#gallery Mnóstwo jest teraz stacjonarnych sklepików z elementami biżuterii, może udałoby się skomponować coś kryształowego z dodatkiem kropli fioletu?? Bransoletkę na pewno tez jesteś tam w stanie zamówić. A ładną biżu z ametystami i cyrkoniami miał kiedyś Apart... Reasumując - sam fiolet będzie "zgrzytał" w zestawieniu z ozdobą sukienki, a same kryształy moga wyaść mdławo... Aha, dla męża tez obowiązkowo krawat owszem, fioletowy, ale z delikatnym, srebrnawym rzucikiem, by nie "zatupać" Ciebie, gdy już odłożysz bukiet ;) Odradzam kwiat we wlosy, będzie zbyt rusałkowaty ;) zdecydowanie wpinki lub grzebyczek z kryształkami - białymi ORAZ fioletowymi. Albo kilka drobnych wpineczek jak w trzeciej fryzurce, ale też z mieszanych kolorystycznie kamyczków!!! Może coś w tym styllu (choć ten grzebyk jest IMHO ciut zbyt masywny): http://allegro.pl/grzebien-do-wlosow-ozdoba-orientalna-12-i1258398542.html Z bucików - zdecydowanie zakryte palce!! czyli fason pierwszy - bardzo ładny i dyskretny IMHO; w arte di roma na szczęście możesz zamówić dowolny rozmiar ;) z kolei gołe palce wyłażące spod sukienki wyglądają (nie obraź się) mało smacznie: http://www.komisslubny.pl/images/oferty/36143_4.jpg Tu masz też przykład, jak NIE dobrano bukietu do sukni - sukienka "szurparta", niespokojna, a w ręce kompletnie z innej bajki, dostojno-mięsiste kantedeskie... no i kwiatek w kieszonce Pana Młodego - duży zgrzyt :( Tyle wymądrzania na początek ;)

Chyba nie zamieściło odpowiedzi... :(

Nie spodziewałam się tak szybkiej odpowiedzi wszak forum ostatnio troszkę zamarło, a tu taka niespodzianka. Jeżeli tak kojarzy ci się fada tzn że dobrze ją sobie dobrałam bo wiem że sprawiam wrażenie osoby niedostępnej, chłodnej ale dostojnej (swoją drogą wydaje mi się że mylne) ale z błędu nie wyprowadzam;) Co do fryzur to też 3 i 4 mi się najbardziej podobają choć raczej widziałabym we włosach pare takich delikatnych ozdób jak w 3 niż masywny grzebyk (nie chcę przesadzić z biżuterią). Nad połączeniem fioletu z kryształem myślałam, i nawet rozważałam możliwość samodzielnego wykonania biżuterii - na allegro mogę kupić wszystkie półprodukty, niestety nie otwierają mi się linki do żadnej biżu którą wysłałaś no i do bukietów oprócz 2 pierwszych też nie (jak znajdziesz obrazek w google i klikniesz to zaznacz kopiuj adres obrazka a później wklej bo tych dużych linków nie da się otworzyć - też miałam z tym problem zamieszczając linki) Z apartu widzę w fiolecie taką biżu http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3855 http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,3856 http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1649 Dwie pierwsze bardzo mi się podobają ale do kiecki chyba by nie pasowały, a te trzecie po modyfikacji (więcej kryształu, mniej fioletu) mogłyby mnie zadowolić Nawet jest do nich ładna bransoletka http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,3,1645 Buty też wolę zamknięte, te palczaste i tak są niewygodne ;) Kurcze, jeszcze wczoraj na odczepne poszłam do salonu na wstępne rozeznanie a dziś już dobieram dodatki do sukni - nie do wiary ;)

Muszę jeszcze raz wysłać linki do biżu bo widzę że coś nie gra http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod3855_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod3856_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod1649_0_m.jpg http://www.apart.pl/files/cbiz_img/img_prod1645_0_m.jpg

http://ikf.com.pl/ff/37273/big/8946880.jpg - i jeszcze w końcu odnalazłam moją faworytkę, tu nawet grzebyk mi się podoba ale wiadomo w kolorystyce fiolet-kryształ.

Linki do biżu zadziałają, jeśli po skopiowaniu skasujesz spację, która się wkradła ;) Linki z apartu mają właśnie tę wredną właściwość, że ciągle się "spacjują" (co sama zaobserwowałaś :) ), ale z wklejonych w ostatnim poście ostatnie kolczyki + bransoletka do kompletu podobają mi się :) A jesli zamierzasz skopiować ten styl wlasnoręcznie, to czemu nie?? wtedy i kilka dokompletowanych szpilek do fryzurki też dałoby się zmonotować, i będzie extra. Opcja kilku drobnych ozdób zamiast jednego, dużego grzebienia - jak najbardziej jestem za. Co do bukietów, chciałam Ci pokazać odcienie anemonów: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://images32.fotosik.pl/105/a5741e975b880052.jpg&imgrefurl=http://forum.slub-wesele.pl/viewtopic.php%3Fp%3D90632&usg=__RqYjCrIVdVd92Q-y4-DnVxVKjNs=&h=349&w=313&sz=37&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=o2EVMjH4WMTebM:&tbnh=128&tbnw=115&prev=/images%3Fq%3Danemony%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=344&ei=isH7TMu8EcSBswbx5ZSTBA&oei=isH7TMu8EcSBswbx5ZSTBA&esq=1&page=1&ndsp=28&ved=1t:429,r:23,s:0&tx=72&ty=71 i bukiet z samych białych: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://3.bp.blogspot.com/_sUbLeE432vc/SybvLdTdFRI/AAAAAAAAAp0/EBPHnGf5qB8/s400/Just%2Ba%2BTouch%2Bof%2BBlue%2BMartha%2BStewart%2BWeddings%2BAnemone%2BBouquet%2BBridal%2BBride%2BWedding%2BFlowers%2BWhite%2BBlack%2BSimple%2BModern.jpg&imgrefurl=http://forum.we-dwoje.pl/topics10/wiazanki-i-bukiety-slubne-vt454,3525.htm&usg=__CE9Te7BUsMxL5QfFcjSsH-MMJdk=&h=400&w=320&sz=15&hl=pl&start=28&zoom=1&tbnid=2m1PxdEfZc8geM:&tbnh=160&tbnw=115&prev=/images%3Fq%3Danemony%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:10%2C398&um=1&itbs=1&ei=tcH7TOWkOpCWswaFu6CUBA&biw=1131&bih=663&iact=rc&dur=593&oei=isH7TMu8EcSBswbx5ZSTBA&esq=2&page=2&ndsp=17&ved=1t:429,r:4,s:28&tx=58&ty=81 z sugestią, byś może rozważyła połączenie fioletowych z białymi kwiatami??? Mam nadzieję, że tym razem linki będą grzeczne i się nie pospacjują ;) A co do sukni - IMHO najlepsze są te zakupy ubranowe, które są zupełnie spontaniczne; jak coś wpadnie w oko, to po prostu jest NASZE i już. Czy to dotyczy podkoszulka, czy ślubnej sukni ;) Więc jest zupełnie ok :) Co zatem dalej???

Dodana fryzurka - bardzo ładna, nie stawiam żadnych "ale" ;) i ozdoba też w stylu tej naszytej na sukni, będzie bbb ładnie pasować - oczywście zmodyfikowana nieco = z dodatkiem fioletowych kryształków :) Koncepcja ładnie się krystalizuje :) Aha - tym bardziej postuluję dodatek srebrnego rzuciku na fioletowym krawacie Pana Młodego. Planujecie kwiatową przypinkę czy chusteczkę??

Nie zastanawialiśmy się nad przypinką/chusteczką chociaż mnie się osobiście chusteczki niezbyt podobają. Teraz za to zastanawiam się czy wypada ściągnąć na ten dzień pierścionek zaręczynowy (nie widziałam jeszcze by młoda była bez) bo mój jest z szafirami (jest ich sporo) i to mocno gryzłoby się z fioletem więc koncepcja by padła jeśli musiałabym go mieć, a może zmiana koncepcji z fioletu na delikatny granat, tylko czy srebrzysto-granatowy krawat nie byłby zbyt żałobny?, bo te anemonki białe z ciemnymi środkami bardzo do mnie przemawiają,

Anemony mają środeczki bardziej czarne niż granatowe, a granat z czernią niezbyt się lubią ;) Więc jeśli anemony aż tak Cię ujęły (nie dziwię się, są cudne, delikatne i wyraziste zarazem), dodatki należałoby dobrać w srebrze i antracycie (z którym zaręczynowe szafiry nie będą się zbytnio kłócić). Najważniejsza sprawa - dopytaj dokładnie, czy w czasie Twojego ślubu anemony są dostępne!!! to nie są kwiaty całoroczne, jak np. róże :( inna opcja to peonie, ale uwga - są dostępne tylko w czerwcu (polskie) lub ewentualnie ciut wczesniej (sprowadzane z Holandii). Poza tym okresem - marzenie ściętej głowy... Jeśli opcja białych anemonów byłaby realna, spróbuj je związać srebrzystawa wstążką z organzy (delikatną, bo półprzezroczytstą), wtedy biżu możesz mieć z kryształów Swarovskiego w srebrze, przezroczystych i szarych (bbbb ładne są te szare - typ grey :) ), a Pana Młodego ubierz w antracytowo-srebrny krawat, i ewentualnie dopnij mu pojedyńczy anemon do klapy marynarki. I będziecie wyglądali BOSKO :) tu masz przykład takiego jasnoszarego kryształka: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.unikalni.pl/photos/swarovski_big_grey_diamonds681f.jpg&imgrefurl=http://www.unikalni.pl/kolekcja.php%3Fid%3D945&usg=__mTQOs9cgCWQ-Ix8rRFURSwtn2KQ=&h=240&w=240&sz=7&hl=pl&start=95&zoom=0&tbnid=ubPAdvG2BmePFM:&tbnh=110&tbnw=110&prev=/images%3Fq%3Dswarovski%2Bcristal%2Bgrey%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=421&ei=Ffb7TLKVNYz2sgah4_STBA&oei=__X7TLiXEIaFswaByq2TBA&esq=7&page=7&ndsp=15&ved=1t:429,r:5,s:95&tx=83&ty=53

No ładne są takie delikatne ale zarazem dostojne, tylko że faktycznie muszę dopytać czy w lipcu będą realne. A co myślisz o tym nieszczęsnym granacie bo wcześniej nie przyszło mi to do głowy a teraz jakoś tak no nawet mogłabym to rozważyć bo jako niebieskooka blondynka lubię wszelakie odcienie niebieskiego, młodemu też w niebieskim do twarzy. Poza tym na 90% pożyczamy od znajomego bryczkę w kolorze granat-ecru, więc mogłoby się skomponować. Pewnie że nie mogłoby być za dużo granatu ale połączony w biżu z przezroczystymi kryształami (z ich przewagą) może wyglądałby nieźle? Tylko co z kwiatami, białe z granatową wstążką z organtyny,? Sama nie wiem, chyba miałam jeszcze tej kiecki nie kupować bo mam za dużo czasu na kombinacje ;)

Powiem tak - jestem za granatem, ale z kolei opcja błękitna bardzo mi się nie podoba ;) Grozi wyjątkowo kiczowatym efektem ;) Opcja z grantem, srebrem i MALEŃKĄ kroplą błekitu jest możliwa. Wtedy w uszy kolczyki z lazurytami ze srebrem - granatowe kryształy cięzko dotać, szafiry są bbbbb kosztowne ;) ,ale te pasowałyby IMHO świetnie http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,4516 albo takie malutkie: http://www.apart.pl/pl/szukaj,bizuteria,q,,,2728 lub z dodatkiem przezroczystych kryształów: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.ellefant.pl/images/produkty/z3kae5rlmf6n0c.jpg&imgrefurl=http://www.ellefant.pl/produkty,13,105,9471,bizuteria,swarovski_,granatowe_migdaly_swarovski&usg=__tRrc5vxqYSVCF8-9SCra7khe1wE=&h=500&w=500&sz=63&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=3CuDw74whKtkcM:&tbnh=123&tbnw=139&prev=/images%3Fq%3Dkolczyki%2Bgranatowe%2Bkryszta%25C5%2582%2Bsrebro%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=649&vpy=199&dur=1422&hovh=225&hovw=225&tx=122&ty=140&ei=jRX8TLCuIcPGswbBm_iTBA&oei=bRX8TLvzMZDA8QOgqcT0Bg&esq=6&page=1&ndsp=25&ved=1t:429,r:10,s:0 Wtedy bukiet np. z niebieskawymi hortensjami: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://ikf.styl.fm/img30747.bukiety-slubne.72112.jpg&imgrefurl=http://poznan.forumslubne.pl/viewtopic.php%3Fp%3D158716%26sid%3D44c0172dba1ecaa667d421262b6bd59b&usg=__fnwS8XPqEgg-1PbOMa2-vFH1R2w=&h=313&w=410&sz=37&hl=pl&start=0&zoom=0&tbnid=JCh7bx-xQfUAAM:&tbnh=95&tbnw=125&prev=/images%3Fq%3Dbukiet%2Bgranatowy%2Bhortensje%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DG%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1148%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=1000&ei=ARb8TKmUDoSi8QP2j5DjBg&oei=ARb8TKmUDoSi8QP2j5DjBg&esq=1&page=1&ndsp=26&ved=1t:429,r:14,s:0&tx=60&ty=43 albo: http://img130.imageshack.us/i/18348283.jpg/ z dodatkiem np. eustom ecru związany srebrzystawą wstążką, a dla męża granatowo-srebrny krawat i mała przypinka w klapie. Pasuje???

Co do niebieskiego/błekitnego to i tak nie wchodziłby w grę też tylko o granacie myślałam tzn biżu przeźroczystą i granat (te kryształy swarovski maja taki szafirowy odcień), krawat no i kwiaty choć przyznam że te bukiety nie przemawiają do mnie, chyba bardziej wolałabym białe kwiaty z ewentualnie jakimś dodatkiem granatu. Reasumując: Myślę że narazie po upadku koncepcji fioletowej (że też wcześniej o tym nie pomyślałam to bym się nie nastawiała.;) ) są 2 : Jeśli białe anemony będą osiągalne to zostaje wersja z nimi i srebrzystą wstążką, krawatem no i biżu przezroczysto-przydymioną tak jak sugerowałaś wcześniej a jeśli nie to wersja z granatem tylko wtedy trzeba będzie nad innymi kwiatkami pomyśleć bo te całe niebieskie wyglądają jak dla mnie dosyć kiczowato. Reszta jw tzn bez welonu, gładkie upięcie, buty zamknięte z okrągłymi noskami, antracytowy garnitur oczywiście bez kamizelki, koszula w kolorze sukni tj złamana biel, krawat jedwabny w kolorze zależnym od wersji, no i przypinka w klapie też zależna od wersji. Jak będę mieć jakieś wiadomości z kwiaciarni w mej wsi to dam znać ale to pewnie nie prędko bo nie prędko tam zawitam, a póki co wielkie dzięki za rady i cierpliwość !

Ok, czekam zatem na wieści z placu boju :) Co do GRANATOWYCH kwiatów - z gówy ostrzegam, ż ebędzie z nimi problem, w grę wchodzą chyba głównie podfarbowywane, w stylu: http://img132.imageshack.us/i/6dc9afd710de3e22la0.jpg/ /i tutaj tylko inspiracja kolorystyczna, bo ksztat bukietu zupełnie niepasujący.../ Nie kryję, że opcja "antracytowa", czyli z anemonami, srebrem i przydymionymi kryształami jest najbiższa sercu memu (bo najbardziej minimalistyczna ;) ). Mam zatem szczerą nadzieję, że będzie realna :) Żeby było zabawniej, dziś oglądałam proste, bbb ładne kolczyki (pojedyńczy, przydymiony kryształ w srebrnej oprawie) w... Orsay'u!!!!! Od razu pomyślałam o anemonowej stylizacji ;) Nawet w niedrogiej sieciówce uda się czasem wypatrzeć coś oryginalnego i autentycznie ładnego :)

W Orsay często można znaleźć ładną biżu tylko co z tego gdy moje uszy nie tolerują czegoś co jest w nich zawarte ;(

Szkoda, podobno ta biżuteria ma być antyalergiczna, a jednak... Sztuczna biżuterię w 100% antyalergiczną ma podobno Avon (o ile mam dobre info - ale otrzymałam je od alergików uczulonych na nikiel! więc chyba wiarygodne ;) ). A bywają tam ciekawe wzory ;) Ale skoro zamierzasz sama zmontować biżu ze srebrnych elementów, alergia raczej nie powinna się Tobie przytrafić :) Pomyślnych bojów :)

witam, "nie jestem stylistką" wszystkim tak fajnie doradzasz, więc i ja proszę pomoc. będę mieć sukienkę tiulową jak na zdjęciu http://dominika.net.pl/images/stories/klasyczne/tn__meksykanka.jpg do tego chce bolerko z koronki - zastanawiam się nad rękawem 3/4 czwarte, nie wiem czy bedzie pasowac?, krótki oraz długi (do kościola) welon bez obszycia. z bizuterii chcialabym kolczyki i bransoletke i zastanawiam się czy jeszcze dodac naszyjnik, bizuteria srebrna albo perly, ktore bardzo mi sie podobaja, ale mam wrażenie, że tu nie będą pasować. bukiet w ksztalcie łezki, nie wiem jeszcze z jakich kwiatów by pasował. nie będę mieć rękawiczek. "nie jestem stylistką" co myslisz o moim pomysle, co byś mi doradziła i jaka fryzure jeszcze - ja mysle o jakims klasycznym, gładkim koku. z góry dziękuję za pomoc:)

Aga - ciekawa sukienka :) ale neistety, od razu musze Cię po łapkach trzepnąć ;) Chcesz dodać do TIULOWEJ sukienki ozdobionej DWOMA STRZĘPKAMI koronki - koronkowe bolerko??? To zupełnie niekompatybilne bajki; jakbys założyła coś z "innego kompletu", uwierz mi na słowo. Poza tym koronka sprawia wrażenie dużo masywniejsze niż tiul, więc bolerko przytłoczyłoby suknię... Więc jeśli chcesz okryć ramiona, proponuję Ci delikatniutkie, tiulowe "rękawki", które ładnie nawiążą do lekkości sukni: http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0310/bolerkoc563.jpg - i ewentualnie krawędzie rękawków możesz ozdobić kawałeczkami koronki lub wążiutką koronkową tasiemką; wtedy jeszcze bardziej "dokompletujesz" owa elementy garderoby - czyli suknię i okrycie. Rękaw 3/4 jest dość niebezpieczny, skaraca ramię - musisz więc pokombinowac z krawcowa, pomierzyć, zrobić sobie zdjęcie (rękaw długi a rękaw skrócony) i ocenić, co korzystniejsze dla twojej sylwetki... Pamiętaj - obiektyw foto BRADZO skraca i dodaje kilogramów!! rękom też ;) Co do biżu - stanowczo odradzam naszyjnik, brzydko skróci sylwetkę i przytłoczy dekolt. Bransoletka - ok, ale niezbyt duża, i koniecznie musisz zobaczyć, czy w zestawieniu z bolerkiem n ie będzie to zbytek szczęścia... perły - masz rację - niezbyt pasują do tiulu, samo srebro będzie dużo lepszym wyborem, chociażby: Bukiet - oj, łezka nie, obciąży Ci brzydko biodra :( poza tym suknia, ze względu na "tiulowość", jest lekka mimo bogatej formy, a bukiet-łezka to najcięża z bukietowych form. Sugeruję coś naprawdę leciutkiego, by podkreslić eteryczność tiulowych fałdek: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://republika.pl/blog_uj_4732123/7224998/tr/gisowka.jpg&imgrefurl=http://kwiatyjolandy.blog.onet.pl/Slub-zimowy-gipsowka-w-roli-gl,2,ID400775677,n&usg=__V7GV83e7cOcNk-vQOZ9uXdKxEdg=&h=434&w=600&sz=74&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=NHw-tAhokaSSBM:&tbnh=126&tbnw=176&prev=/images%3Fq%3Dbukiet%2Bgips%25C3%25B3wka%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=375&ei=EhkmTcuNA82UOuHP0KIC&oei=1BgmTZv7OsHqOear2d8I&esq=4&page=1&ndsp=28&ved=1t:429,r:0,s:0&tx=439&ty=232 http://www.firletka.pl/?p=productsMore&iProduct=313&sName=Bukiet-61&PHPSESSID=3a86173e4800bfd644b17d53536a5bdc Albo coś "bogatszego" (ze względu na rodzaj kwiatów), za to prościutkiego w formie i niedużego: http://bukiet.biz.pl/bukietzphalenopsis4-pi-206.html?osCsid=3238c974ea9f9b20d51cb2aa69f27fac Welon bez obszycia (najlepiej jednowarstwowy) i gładki kok bardzo popieram!!! Na przykład: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.weddingbee.com/wp-content/uploads/2006/08/hair7.jpg&imgrefurl=http://forum.styl.fm/pomozecie-dobrac-dodatki.t77298.htm&usg=__uvx6Kf8M0VkTn5db9sTvFrsahBc=&h=320&w=230&sz=12&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=AUD29ZYfx-6nRM:&tbnh=138&tbnw=99&prev=/images%3Fq%3Dg%25C5%2582adki%2Bkok%26um%3D1%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=rc&dur=422&ei=iBkmTa7eHIieOrW29e8I&oei=iBkmTa7eHIieOrW29e8I&esq=1&page=1&ndsp=24&ved=1t:429,r:0,s:0&tx=267&ty=189 albo: http://www.google.com/imgres?imgurl=http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/23585.jpg&imgrefurl=http://polki.pl/uroda_wlosy_galeria.html%3Fgalg_id%3D10002484%26ph_center_01_page_no%3D13&usg=__H2wR3eFtGMRWSy-HX-35KF4_35E=&h=744&w=500&sz=39&hl=pl&start=24&zoom=1&tbnid=7DtuA0ObUemRSM:&tbnh=170&tbnw=136&prev=/images%3Fq%3Dg%25C5%2582adki%2Bkok%26um%3D1%26hl%3Dpl%26rls%3Dcom.microsoft:en-US%26rlz%3D1I7ADBF_en%26biw%3D1131%26bih%3D663%26tbs%3Disch:10%2C398&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=270&vpy=251&dur=875&hovh=274&hovw=184&tx=103&ty=133&ei=xxkmTcPqAYOgOqKsgLUC&oei=iBkmTa7eHIieOrW29e8I&esq=4&page=2&ndsp=18&ved=1t:429,r:1,s:24&biw=1131&bih=663

Nie jestem stylistką ale szybko odpowiadasz. serdecznie dziękuję za porady, teraz zaczyna mi sie coraz bardziej podobac wizja mojego stroju:) slub mam w kwietniu wiec jeszcze poszperam bizuterie i fryzury i jak cos znajde to powrzucam i popytam czy będzie dobrze współgrać. póki co dziękuję:)