Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość nie jestem styllistką
panna młoda - ale przecież grzebyk pokazywałam włąśnie ze strony sklepu netowego!!! ;) ;) sklep nazywa się "marisey", i śmiało możesz zamówić tam grzebyk - dokładnie ten, który Ci zasugerowałam ;) Co do bukietu "wyróżniającego się na tle sukni" - NIE, NIE, NIE!!! Nie chcesz dodatkowego koloru w biżuterii, wybierasz kryształy, a do ręki chcesz wiąż łubudu krzyczący kolorem bukiet??? Jaka w tym konsekwencja??? Odłożysz bukiet i nagle - wybladła i bezkolorystyczna... Postaw na bukiet biały, ale z zielenią (listki, jagódki), by nie zanikł na tle sukni, ale też jej nie przytłaczał - i będzie ok. Nielogiczny i niekonsekwentny akcent koloru sprawi, że bukiet będzie sprawiał wrażenie elementu kompletnie przypadkowego, niedopadsowanego do całości stylizacji... ilikapawel - przeczytaj to, co napisałam powyżej o bukiecie; dotyczy to też Ciebie - po co Ci nagłe "łubudu" koloru w ręce, skoro suknię masz ze srebrem??? I po co Ci tandetne, oklepane kompleciki z kryształków, skoro na sukni nie masz koralików, tylko srebrną koronkę??? Te, które wkleiłaś kompletnie mi się nie podobają, wyglądają niemal bazarowo :( Obroża na szyję?! Apage satanas!!! Do tej prześlicznej i BOGATEJ sukni chcesz jeszcze dodawać jakieś dyndadło-wisiadło?? A może jeszcze diademik i satynowe różyczki plus loczki??? Nie ma czegoś takiego jak "wygląd bardziej weselny", jest albo alegancja, albo kicz. Gdy zaczniesz kombinować z "weselnością", skończy się wyglądem a'la Polska Księżniczka bardzo-prowincjonalna, czyli wielki świat kuchenny blat... Nie tędy droga!!!!!! Możemy znaleźć inny bukiet, ale stanowczo radzę Ci biały bukiet, ewentualnie ze srebrnymi elementami (koronka, drucik, wstążka z delikatnej organzy). Dodatkowy kolor zatupie delikatną tkaninę sukni i sprawi, że koronkowe zdobienia - zamiast oryginalnie i intrygująco - zaczną wyglądać kiczowato :( W Twojej stylizacji dodatkowym kolorem może być wyłącznie srebro - i tego się trzymamy: http://www.prettywedding.pl/wp-content/uploads/2011/05/PrettyWedding_post20110505_BukietDoSlubu_roze_czI_71.jpg http://forum.portalflorystyczny.pl/gallery/forum/1305712610.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/684/bukietecru2.jpg/ Na pewno nei są to bukiety "biedne" czy niepozorne, i zawierają elementy srebrzystawe... Szczerze na 100%. tiulowa - nie dawałabym błyskotek na sukni, wtedy możesz bardziej zaszaleć z biżu!!! Jeśli obszyjesz suknię koralikami, biżuteria będzie musiała być delikatniejsza, by uniknąć efektu choinki... Możesz założyć welon, ale skromny - jednowarstwową mgiełkę, niezbyt namarszczoną i bez ozdóbek, długą za rąbek sukni. kratka - do Twojej sukni dodałabym stroik z elementem koronki, masz w końcu koronkowe "pasy" na sukni... Jeśli welon - to wyłącznie jednowarstwowa, dłuuuuuga mgiełka. Dodatkowego koloru oprócz granatu już bym nie dodawała, by uniknąć wrażenia przesytu. Kilka postów powyżej w wiadomości dla "panna młoda to ja" wkleiłam trzy przykłady luźnych, delikatnych koków z pofalowanych włosów - nic z ulizania i wylakierowania, i będą ładnie pasować do Twojej sukni; do tego taki (koronkowy!!) stroik: http://www.marisey.com/?51,marisey-koronakowy-stroik-kwiatek-do-wlosow-koronka i będzie super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem styllistką
M-alina - bolerko będzie pasowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda to ja
dziękuje za wypowiedzi:) masz naprawd swietny talent w tym aspekcie;) i jestes konsekwentna w tym co mowisz;] mi brak wyczucia:) no i mało czasu na całosc;) tak wiem odnosnie grzebyka myslałam ze jeszcze masz podobne strony z czyms lepszym jakosciowo;], myslaam ze kontrast to dobry akcent;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda to ja
Gość panna młoda to ja
a jakis kwiat we włosach , czy to sie sprawdza przy takim luznym upięciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna30...
Droga nie stylistko, czy mogłabym prosić o konsultacje? Mam dylemat odnośnie sukni. Jestem już po 30tce i szczerze mówiąc nie widzę się w księżniczkowej sukni z diademem i milionem kryształków. Ślub jest cywilny i tylko taki będzie, ale chce mieć prawdziwą suknie, a nie jakąś garsonkę czy inne tego typu biurowe stroje... Kilka słów o mnie, jestem dość niska, 159 cm, o raczej proporcjonalnej budowie (ramiona proporcjonalnie szerokie do bioder) biust 91, talia 66 biodra 95. Mam niestety krótkie nogi i ogromne moim zdaniem uda, więc raczej fason rybki odpada... Z zalet z pewnością chciałabym wyeksponować talię i dekolt, z wad ukryć niestety leciutko wystający brzuszek (mam dość szczupłą talię, ale fałdę na dole brzucha, która brzydko wystaje w ubraniach) Dobrze czuje się w sukienkach a la lata 50te http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRP6jxFGyOvamQVpMpcdewAjx0fqM9rpHQThAnKEeUUKSP6SlTDS2bVPYOE Są dopasowane w talii, a potem luźniej puszczone co ładnie mnie wyszczupla, tu w linku tylko taki przykład tego cięcia. Nie mam zamiaru się odchudzać, chyba, że stres mnie zje ;) Lubie swoją figurę i do niej chce dobrać sukienkę, a nie do sukienki się odchudzać :) Mam chyba zimowy typ urody, dość jasna karnacja, naturalnie ciemne włosy, szaro-stalowo-błękitne oczy... zależy jak światło pada ;) W bieli nie wyglądam niestety zjawiskowo...może jakiś kontrast za duży. Za to świetnie w czarni i wszystkich intensywnych kolorach (myślałam żeby zaszaleć może z kobaltową suknią ;) Myślałam o czymś z długim rękawem...nie wiem wydaje mi się to szalenie eleganckie :) http://missbushbridalwear.blogspot.com/2011/07/charlotte-last-all-things-bright-and.html lub może taki dekolt http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Agnes,10679,Platinium-Collection,item,798.html Generalnie odpadają zwiewne greckie suknie, stawiam na elegancję nie na eteryczność (w tym wieku nie ma co zgrywać rusałki ;) Czy mogłabyś doradzić fason w którym nie będę wyglądała jak mała lalka topiąca się w tiulu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestylistko, zwrócę się do Ciebie po radę :) nie mam jeszcze ostetecznego pomysły na siebie. Sukni nie wybrałam, mierzyłam kilka ale jeszcze nie znalazłam takiej och, ach! Byłabym wdzięczna jeśli odezwałabyś się na maila, nie będę zasypywać topicu moimi fotkami :) a potrzebuję pomocy... anusia_k_88@o2.pl Będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestylistko, zwrócę się do Ciebie po radę :) nie mam jeszcze ostetecznego pomysły na siebie. Sukni nie wybrałam, mierzyłam kilka ale jeszcze nie znalazłam takiej och, ach! Byłabym wdzięczna jeśli odezwałabyś się na maila, nie będę zasypywać topicu moimi fotkami :) a potrzebuję pomocy... anusia_k_88@o2.pl Będę bardzo wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem styllistką
panna młoda - grzebyk ten, który proponowałam wcześniej, czyli pierwszy z marisey ;) Te allegrowe nie podobają mi się niestety, jest "szkiełkowaty" :( Co do ozdobienia fryzury - ALBO kwiatek, ALBO grzebyk, ja stawiałabym na grzebyk - zwłaszcza, że on nei zwiędnie ;) Z fryzur za najkorzystniejsze i najładniejsze uważam: https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Fryzury?authkey=Gv1sRgCNntu4TZyPvTXA#5732660422320326786 https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Fryzury?authkey=Gv1sRgCNntu4TZyPvTXA#5732660585365754066 https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Fryzury?authkey=Gv1sRgCNntu4TZyPvTXA#5732660706887323346 https://picasaweb.google.com/107459171753478138162/Fryzury?authkey=Gv1sRgCNntu4TZyPvTXA#5732680592585636114 Pozostałe wydają mi się za mocno loczkowato-lakierowate, "wylizane" - i przez to nienaturalnie wyglądające :( Wiadomo, że KAŻDA z tych fryzur wymaga świetnej fryzjerki, ale w tym cała zabawa, by sprawiały wrażenie spiętych dwoma ruchami, nonszalanckich, luźnych. Tylko Ty i fryzjerka macie wiedzieć, jakiego kunsztu wymaga upięcie - a nie zdradzać tajemnicę ilością wypsikanego lakieru, usztywniającego włosy na blachę ;) panna30 - pomysł sukienki a'la lata 50-te bardzo trafiony, zwłaszcza, jeśli dobrze czujesz się w tym fasonie. Długi rękaw pasuje i do dekoltu prostego, półokrągłego, i do tego a'la AGnes, więc tu już decyzja należy do Ciebie. Kolor kobaltu - czemu nie?? Choć warto go rozjaśnić, np. butami nude i jasnymi rajstopami (matowymi!!), w uszy możesz wpiąć mleczne bursztyny nawiązujące do cielistych akcentów. A bukiet... może broszkowy??? Nie do końca serio, możesz go ująć z kobaltowy "kołnierz" i związać nude wstążką :) A wykonanie oczywiście własnoręczne!!! andziula - z zasady nie podaję maila, zresztą jest to zabronione regulaminem... śmiało wklejaj zdjęcia, doradzę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc tak, jestem niską osobą, mam ledwie 157cm wzrostu, a przy tym niezbyt szczupłą :/ mam 61 kg, budowa ciała typu gruszka (ale w samych biodrach mam nieco mniej niż poniżej bioder-biodra 90-->99), biust 88 (naprawdę niewielki jak u gruszek), nie będę się chwalić ile w talii, ale nie jest to 60 :P mniej więcej wygląda to tak http://www.voila.pl/261/314ql/?1 i dodam, że mam teraz jakieś 3 kg więcej :P a przy moim wzroście domyślasz się, że to widać. Włosy koloru bliżej nieokreślonego, coś jakby ciemny blond, mniej więcej tak http://www.voila.pl/260/6gcis/?1 mam jasną karnację i jak przymierzałam suknie w kolorze ecru to byłam cała nieprzyjemnie żółta, do tego ten kolor włosów, tak mysi, ale myślę o tym, by przed ślubem nieco go stonować, ale jeszcze nie wiem na jaki odcień padnie. Z tego co wiem z powodu tego mojego nieszczęsnego wzrostu powinnam raczej rozglądać się za sukienką typu księżniczka, bądź emipre? To prawda? Najgorsze jest to, że ja o tych typach raczej nie myślałam...ale skoro tak ma być lepiej to niech będzie Więc będę bardzo wdzięczna niestylistko jeśli coś mi doradzisz. Chodzi mi właśnie o jakieś typy sukni, jaki to ma być kolor, może jakieś uczesanie (a niestety nie dysponuję długimi włosami), biżuteria, buciki? Z góry dziękuję za każdą radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestylistko, a krótszy welon Twoim zdaniem nie będzie odpowiedni, tak? Mam na myśli welon do łopatek, może odrobinę dłuższy...aczkolwiek chyba mimo wszystko skłaniam się do rezygnacji z welonu.... Fryzury-świetne, bardzo mi się podobają, także moja będzie w tym stylu :) Jeśli chodzi o biżuterię, to zaopatrzyć się w dłuższe kolczyki czy malutkie wkrętki? Sama wolałabym jednak dłuższe, ale czy do sukni będą takie odpowiednie? A teraz odnośnie męża: właściwie w jakim czasie przed ślubem powinniśmy rozejrzeć się/kupić garnitur? W ogóle nie orientuję się w kwestii mody męskiej ;/ NIestylistko, jak dobrze, że jesteś... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiulowa
Suknia już zlecona u krawcowej:) projekt wstępny wykonany. Będą ramiączka, reszta taka jak na zdjęciu. Z ozdób na biuście rezygnuję, z tych na brzuchu jednak nie. Mówisz, że gdy z tego zrezygnuje będę mogła zaszaleć z biżu.Ale ja nie chcę w tym aspekcie zaszaleć. Przymierzam się tylko do jakiś długich kolczyków, wiszących i tyle. Właśnie z fioletowym kamieniem by było nawiązanie do bukietu. Bransoletki nie chcę, bo nie lubię. Zdecydowałam się też na suknię z suwakiem, a nie gorsetem pomimo, że krawcowa doradzała gorset wiązany. Ale uważam, że optycznie taki gorset poszerza mi plecy. Przymierzałam kilka modeli i był jakiś taki szeroki. Dlatego wolę suwak. Plecy będą delikatniejsze bez sznurowania. No i dalej. Mówisz długi welon, ale w takim razie myślę, że i mi by się przydał jakiś grzebyk. Grzebyk i welon to dobry duet? bo biorąc pod uwagę, że welon będzie do rąbka sukni nie będę w nim tańczyła i zdejmę sobie go po kościele. Nie chcę by moja fryzura pozostała pusta. Jakiś akcent bardzo bym sobie życzyła. Eustoma chyba szybko na głowie padnie także czy mogłabys jakiś grzebień dopasować do mojej stylizacji? no i jeszcze jedno co do czegoś na ramiona. Suknia jak wiesz będzie tiulowa, welon to będzie mgiełka tiulowa, chciałabym delikatne tiulowe rękawki, ale czy tego tiulu nie będzie za dużo? fakt jest on delikatny na sukni, nie napuszczony, ale nie wiem czy nie będzie tego za dużo. A do kościoła myślę, że coś na ręce by się przydało. No i jak w ogóle takie tiulowe rękawki komponują się z suknią z ramiączkami? ja widziałam opcję do tych sukien na biust. Nie wiem czy będzie pasowało. No i na bukiet zdecydowanie wybieram eustomy, wykorzystam, któryś z bukietów zaproponowanych przez Ciebie. Suknia nie będzie w kolorze czystej bieli, ale też nie ecru. Jakieś coś pomiędzy. lipa straszna jest jesli chodzi o krawaty w tych sklepach.bo bylismy na wstepnych ogledzinach i powiem szczerze, ze krawaty maja lipne strasznie i bardzo okrojony wybor. Nie ma ladnych fioletow, moze znasz jakis internetowy sklep z porzadnymi krawami, gdzie bedzie mozna troche poprzebierac w kolorach, bo przeszlimy cala galerie i nic nie znaleźlismy ciekawego, a znowu latac po calym miescie za idealnym krawatem to jakas masakra.Mamy jeszcze czas na krawat, ale chcialabym miec pewnosc, ze cos znajdziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda to ja
niestylistko dziękuje, dzieki Tobie kolejnykrok naprzod:)) super ze jestes na forum, zaraz zamowie grzebyk, troche mam przeboje z suknia zobaczymy jak to sie skonczy... bo cos miało sie dac przerobic teraz sie okazuje ze bedzie problem, a mało czasu i troche sie spalam nerwowo;] ozdoba do włosów i fryzura jest, buty , rajstopy sa:) suknia - okaze sie w piatek... garnitur sie szyje;) jutro załatwimy formalnosci w parafii, kosmetyczka jest, fryzjerka jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem styllistką
andziula - zdecydowanie radzę Ci princeskę: zarysuje ładną talię, a zatuszuje spore bioderka. Empirka - nieeee, wyglądałabyś w niej jak połączenie krasnoludka z biedną pastereczką-kuleczką ;) Rybka odpada, bo ujmie wzrostu i bezlitośnie wyeksponuje pupę i biodra... Ale princessa wcale nie musi wyglądać jak pufa-bufa!! Raczej radziłabym stanik z ramiączkami krojonymi razem ze stanikiem + spódnicę "A". Coś znajdę :) Wlosy radziłabym lekko pokręcić i ująć w eleganckę opaskę vintage. Kolor - albo czysta biel, albo nawet ze srebrno-niebieskawym odcieniem lub wręcz srebrnawa - by uniknąć wrażenia "niebieskozielonej" jak u gruźliczki cery... Na początek kilka propozycji: http://www.abcslubu.pl/index.php?option=com_joomgallery&func=watermark&catid=7&id=2013&Itemid=113 http://suknieslubne.pl/foto/kolekcje/foto/ikony/247.jpg http://www.margarett.pl/theme/UploadFiles/Image/products/Collezione%20T/1s7j3017%20tradizia.jpg http://www.marisey.com/?35,opaska-slubna-vintage-retro-opaski-slubne- kratka - krótkie welony deskwalifikuję z definicji, ścinają sylwetkę :( Dla Ciebie od początku sugeruję koronkowy kwiat we włosy - taki jak wklejałam :) kolczyki moga być dłuższe A garnitur?? Możecie go kupic duuużo wcześniej - klasyczny nie wyjdzie z mody przez parę lat ;) tiulowa - nie będzie za dużo tiulu ;) a rękawki mozna dopasować do zarysu ramiączek - nie powinny przekraczać ich linii. Eustomę można zabezpieczyc by nie padła we włosach (spytaj w kwiaciarni!), grzebyk możesz wpiąć, ale PO zdjęciu welonu. Raczej postaw na metal, niż kamyki, by nie gryzło sie to z kolczykami... Chyba że dokładnie dopasuje do siebie te elementy. Krawat poszukaj na stronie internetowej Wólczanki - mają spory wybór!! panna mloda - trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestylistko, myślisz, że ta suknia mogłaby być? http://www.voila.pl/060/6onsz/?1 fakt, ten gorset kończy się dość nisko i może trochę za bardzo będzie podkreślać pupę i biodra :/ ale może jednak? Dziś ją akurat mierzyłam. Bo mnie się podoba :) a z Twoich propozycji bardzo przypadła mi do gustu druga kiecusia :) trzecia jak dla mnie meeeega elegancka, taka z klasą....ehhh...świetna... I oczywiście dziękuję za radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nataliiinkkkkaaaa
Witam mam suknie slubna obnizony stan princesske:) cos w podobie do poprzedniczki ktora wkljala zdjecie ale nie do konca:) jest bardzo moja ozdobna wiec rezygnuje z naszyjnika stawiam tylko na kolczyki. Kolor przewodni FIOLET :) a wiec czy te kolczyki ci sie podobaja? http://allegro.pl/kolczyki-swarovski-swarowski-fioletowe-amethyst-i2234048869.html Wiem ze nie lubisz swarowskiego ja tez nie ale te kolczyki mega mi sie podobaja sa proste nie rozbudowane a chcialam wlasnie podluzne zeby jakos "pociagnac twarz" :D skoro mam taka suknie bufke to kolczyki wydaje mi sie ze powinny takie byc. Jak myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletkaa
Witam ponownie. Niestylistko jako ze powinnam juz powoli decydowac sie na bizuterie intensywnie przeszukuje sklepy... Te kolczyki z kuzni srebra podobaja mi sie, jednak chcialabym jeszcze nad innymi sie zastanowic i wtedy wybrac. A czy z burszynem (koniak) pasowaly by mi? Prosze zerknij na link http://www.ambernet.com.pl/bransoletka-557-p-7468.html i kolczyki: http://www.ambernet.com.pl/kolczyki-2xfi-580-p-7130.html. Czy wedlug Ciebie nie bardzo ten odcien pasuje? I jeszcze pytanko do welonu, jako ze wolalabym jednak miec welon nie calkiem dlugi (do rąbka sukni) to jaki by mógl ewentualnie pasowac? Wiem ze te kilkuwarstwowe, do łopatek skracaja sylwetke, ale wiesz mi chyba nawet troszke o to chodzi, bo moj chlopak jest praktycznie rowny ze mna i wolalabym by to on wygladal na wyzszego...Poprostu nie mam potrzeby by wygladac na wysoką. Jedynie martwie sie oto by nie poszerzyc sobie plecow. Wiem ze moja suknia jest juz wystarczajaco ozdobiona, wiec nie moge miec dodatkowo zdobionego welonu, czy sie myle? Oczywiscie welon bylby ecru, tak jak suknia. Czy moze taka jednowarstwowa mgielka bez obszyc jak np ta http://allegro.pl/welon-slubny-prestiz-mgielka-100cm-wysylka-48h-i2266623261.html mogla by byc? taki dluzszy, ale nie calkiem dlugi. Czy moze proponujesz inny? Prosze o pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestylistko mam do Ciebie pytanie odnośnie bukietu, biżuterii i garnituru. Moja suknia to typowa princessa z całym tiulowym dołem bez żadnych ozdób, podpięc. częsc gorsetowa jest wysadzana przezroczystymi krysztalkami. Nie będe miała welonu, tylko stroik z woalką. Slub we wrzesniu więc muszę miec okrycie, wstępnie wybralam to http://www.voila.pl/128/8w92j/?1 Będzie pasowalo do tiulowej sukni? ogólnie nie podobają mi się zadne okrycia a to bolerko wydaje mi się w miare delikatne. Moze polecisz mi coś jeszcze? Z biżuterii chcę dac delikatną bransoletkę z kryształków swarovskiego i wiszące kolczyki też z swarowskiego na żyłce, przezroczyste te kryształki. bez naszyjnika. Nie wiem jaki wybrac bukiet. Jestem osobą szczuplą (50kg-168cm). Brunetka. Nie chcialabym wielkiego okazałego bukietu, bo sądzę ze suknia sama w sobie jest już ozdobą i nie lubie przepychu. Na kolor przewodni wybraliśmy fiolet i chciałabym zeby bukiet tez był w tym kolorze- fiolet z białym, tak samo jak wszelkie inne dodatki. Co myślisz o tych? http://www.voila.pl/124/b90pw/?1 http://www.voila.pl/125/a4azz/?1 Czy będzie pasowal taki ksztalt bukietu do mnie? Co ogólnie sądzisz o mojej koncepcji ? Proszę też o podpowiedz jaki garnitur dla wysokiego młodego mężczyzny 190cm o normalnej budowie,oprócz czarnego. Młody będzie miał fioletowy kwiatek w klapie, moja suknia jest snieznobiala więc chcialabym zeby to wszystko jakoś współgrało ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem styllistką
andziula - wybacz, ale kompletnie nie przekonuje mnie ta suknia dla dziewczyny o Twoim typie sylwetki :( Ten fason, czyli "półtuba z nadmuchanym dołem" poprzez obniżona talię obcina optycznie nogi (a tym samym ścina optycznie wzrost), zaś wydłużony stan bezlitośnie wyeksponuje zbyt szerokie biodra i brak talii :( W dodatku nadmuchana i napuszona spódnica upodobni Cię do nastroszonej kokoszki wysiadującej jajka :( Co do sukni, które Ci się spodobały - obie są z polskich firm, więc nie są takie drogie, i da się je też odkupić z drugiej ręki. Pierwsza z nich to model "Tala" z firmy Gala, drugi to Margarett. Suknia, ładna i niepowtarzalna, nie musi kosztować kroci. Poszukam dla Ciebie jeszcze coś z AnnaKara i Julia Rosa - śliczne modele, polskie firmy, czego chcieć więcej??? Natalinka - od biedy nawet zaakceptowałabym Swarovskiego, ale fason nieeeeeeeeeeeeee... Plecionka na żyłce w najbardziej oklepanym stylu "Białej magii", trywialna do bólu :( Chcesz coś "długiego", a eleganckiego??? Proszę: http://www.cogdziezaile.pl/produkty/9018.jpg http://onyx.hekko.pl/allegro/apart/fiolet_lezka_kolczyki/fiolet_lezka_kolczyki_1.jpg http://www.samglam.pl/u/416e4b612d42697a7574657269612d536b6c6570/g/ac970073_500x500.jpg to Apart - więc łatwo dostępny, z NATURALNYCH ametystów, w srebrze, prosty i bez udziwnień. Dużo lepszy IMHO wybór niż rękodzieło tego typu, co jej już 90% Panien Młodych nosiło... Od biedy nawet zaakceptowałabym Swarovskiego, ale w wersji ze srebrem, a nie jako koralikową plecionkę na żyłce do rybów ;) http://im3.modna.pl/da/70/kolczyki_da705d2cacb603287d7bcb07ff813f52-max.jpg roletkaa - bursztynowe kolczyki całkiem ładne, ale zadbaj, by do ich odcienia nawiązywał kolorystycznie krawat Młodego i bukiet (choćby kolorem wstążki). Krótkiego welonu nie polecam - bo nie tyle staniesz się wtedy niższa od narzeczonego, co zaczniesz wyglądać... po prostu niezgrabnie. Jeśli już welon, to taki - czyli równo do ziemi, nie jest on zbyt rozłożysty, więc nie powinien Cię niepotrzebnie poszerzyć: http://assets2.saragabriel.com/images/products/0000/0962/Lauren_Front_1411.jpg?1240005702 Lipss - ogólnie koncepcja ok, bolerko delikatne i będzie pasowało. Ale... no właśnie, ALE ;) Bardzo nie podoba mi się, że fiolet w Twojej stylizacji... z marszu zniknie, gdy tylko odłożysz bukiet. No to jaki to fiolet w stylizacji?? Nijaki... No i koraliki na żyłce zbyt eleganckie to jednak nie są, czy to w uszach, czy na ręce :( Spójrz na to: http://images.okazje.info.pl/p/odziez-i-obuwie/4266/pianka-kolczyki-ametysty-z-perlami.jpg http://aragat.pl/cron/timthumb.php?w=310&h=310&src=http://aragat.pl/public/imagedb/product/big_42b509a2f1aad0122a8e17a0e77b0432.jpg http://cudosfera.blox.pl/resource/Pm014.jpg NATURALNY ametyst, do tego delikatna perełka, SREBRO - i nie trzeba nic więcej. Do tego bransoletka z ametystów i pereł ze srebrem: http://images.okazje.info.pl/p/odziez-i-obuwie/4657/dark-bransoletka-perly-i-ametysty.jpg Z bukietów bardziej podoba mi się drugi. Garnitur, ze względu na biel i zgaszony fiolet proponuję antracytowy, z matowej wełenki, głądki (żadnych prążków), z marynarką na dwa, max trzy guziki. Krawat proponuję fioletowy, może mieć srebrzystawy prążek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem styllistką
panna młoda - sukienki są do siebie dość podobne, tyle że pierwsza ma "szelkę na szyję", a jest to niebezpieczna opcja; bardzo skraca szyję. Proponuję pierwszą suknię ale z ramiączkami jak w drugiej ;) albo drugą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem stylistką Witam Cię serdecznie i jestem pod wrażeniem posiadanej wiedzy i znajomości tematu oraz chęci dzielenia się i pomocy innym:) Chyba nie za dużo tutaj facetów ale ja w desperacji tez piszę do Ciebie po poradę - mianowicie chodzi mi o strój dla Pana Młodego. Jestem dość wysoki (blisko 2 metry) raczej normalnej budowy ciała, nie za chudy z minimalnym brzuszkiem przy czym kiedy się wyprostuje (niestety najczęściej jestem zgarbiony) to go nie widać i wysportowany tez raczej nie jestem. Garnitur został już zakupiony (klasyczny garnitur Vistuli na 2 guziki, koloru ciemnego grafitu - czyli powiedzmy językiem kobiecym coś koło antracytu) Ogólnie do ślubu chciałem iść pod muchą ale że było więcej gadania przez życzliwą Rodzinkę niż to było warte to temat sobie odpuściłem, z resztą w klasycznym garniturze i pod muchą raczej nie pasuje a zakupy juz zostały poczynione - garnitur o którym pisałem i koszule (tez klasyczne, długi rękaw i klasyczny kołnierzyk a druga z kołnierzykiem włoskim - awaryjna) I moje teraz pytanie - co pod szyje? Wszechobecne białe kamizelki i muszniki nie bardzo mi przypadają do gustu, nie mam za bardzo brzucha żebym musiał go chować pod kamizelką no i nie podobają mi się po prostu na tyle by w tym wystąpić w tym dniu, lubię klasykę i prostotę ... ale ... "przecież teraz wszyscy teraz tak chodzą do ślubu" - czujecie ten klimat wiejskich wesel? To właśnie o tym pisze:) Ja skłaniam się ku temu żeby założyć krawat - tylko czy to nie będzie za mało pod szyją (chodzi mi o węzeł)? Czy krawat nie j est za wąski? Czy może szukać czegoś szerszego? Zakupiłem już krawat taki delikatny srebrny wpadający w biały ale jeszcze się zastanawiam co Narzeczona wymyśli w kwestii bukietu żeby może się jakoś dopasować:) A co myślisz jeśli chodzi o spinki do mankietów? Czy mają pasować kolorystycznie do krawatu, do biżuterii Pani Młodej? I jeszcze jedno pytanko - jeśli chodzi o Pannę Młodą - nie jest za wysoka (160 cm) ale dajemy radę:) Nie jest też anorektyczką ani grubaskiem, jest troszkę szersza w biodrach ale całość wygląda całkiem sexy:) Jak optycznie można by Ją "wydłużyć"? Suknie ma białą, jednoczęściową, bez trenu, z prostym dekoltem ale nie wiem dokładnie jaką gdyż to sekret póki co:) Jak rozwiązać problem fryzury? Ma czarne, grube, kręcone włosy które świetnie wyglądają rozpuszczone ale to się nie sprawdzi w zabawie w wręcz będzie tylko utrapieniem, może po weselu na sesje zdjęciową by je rozpuścić a tutaj zostać w spiętych? Czytałem Twoje porady że gdyby włosy spiąć i odsłonić kark to wydłuża się optycznie szyja - czyli to by było korzystne dla Nas, tak? Czy w takie włosy można upiąć kwiatka? Wiem, że będzie welon, obawiam się że krótki ale nie jestem pewien, i Narzeczona chciał by jeszcze upiąć w to orchidee, plus bukiet też ze storczyków i jeden dla mnie w klapę marynarki - czy ma to ręce i nogi? Jeśli chodzi o wzrost to troszkę Nas dzieli a nie chciałbym, żebyśmy wyglądali komicznie w tak ważnym dniu. Z góry dziękuje za rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahaaa
stachu Kawosz, az bije po oczach, ze to kobieta pisala :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki hahahahahahahaaa za opinie ale od dobrych 29 lat czuję sie facetem i wszyscy za takiego mnie uważają więc nie wiem co zawiodło albo po czym tak wnioskujesz? W każdym razie miło, że się ktoś odezwał:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roletkaa
nie wiem po czym wnioskuje hahahahahaha ze to nie facet pisal, ja odrazu widze męski "styl". Tylko pozazdroscis takiego faceta który czyta i interesuje sie slubem i wyglądem :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×