pan mlody musznik czy krawat?

ten model rzeczywiście bardzo ładny, ten drugi prosty. I zapewne wygodny? krzywie nosem, bo chciałabym buty takie jak na przyklad oferuje menbur tamte buty sa dla mnie przecudowne. Ale wszystko za wysokie, i z otwartym noskiem. Z otwartym noskiem mi sie buciki podobaja, ale boje sie wysuwania paluchow i wydaje mi sie,ze mniej wygodny taki but jest. Klasyczny wzor bedzie w tym wypadku chyba najodpowiedniejszym. A tak teraz pomyslalam gdyby taki wzor prosty, bez udziwnien upiekszyc kolorem? na stronie akces jest podobny model bucika i do wyboru roznego rodzaju materialy kolorowe. Juz bucik by zyskal i by sie potem przydal. Ale w sumie sama nie wiem czego ja chce, dlatego mam taki problem. Z suknia takiego nie mialam, raz dwa poszlo, a tu juz od 3 miesiecy mysle i wymyslec nie moge, a przymiarka zbliza sie wielkimi krokami i buty na niej musze miec juz.

ile Ty za nie zaplacilas? bo tam ceny sie niestety nie wybijaja trzeba wypelnic formularz.

jesli chodzi o zdjecia - najlepiej jest brać model prosty i wygodny, a jeśli już zdecydujesz się na kolorowy, to bez problemu będziesz mogła później go wykorzystać np. na imprezach wszelkiego rodzaju. Ten model, na który ja się zdecydowałam jest w cenie 230 złotych.

Ja już moje buty mam w domku, muszę je jeszcze rozchodzić:) Niestylistko - byłam dzisiaj na ul. Jaworowej we Wrocławiu w poszukiwaniu oddziału hurtowni tkanin "Yeda", którą mi poleciłaś, jako wartą uszycia tam welonu. Niestety, tam, gdzie był kiedyś oddział widnieje teraz plakat szkoły językowej:( Kto sprzedał ci takie przestarzałe informacje?:P Jutro wybieram się na Karmelkową, do głównego oddziału, może tam uda się coś załatwić:)

rosa3 - ogólnie jestem za, koncepcja spójna i nieprzesadzona. Moje wątpliwości budzi fryzura - nie przepadam za półupięciami, które mają tendencje do sklejania się w strąki, rozprostowywania, zamieniania w poczochrany mop, no i niestety (co ważne zwłaszcza w Twoim wypadku) do nadawania ciężkości sylwetce :( Będziesz miała przysłonięte koronką ramiona, jeśli dodatkowo puścisz po nich włosy, Twoja szyja kompletnie zaniknie :( W efekcie zamienisz się w przysadzistego głowonóżka :( Może pomyśl o luźnym koku, może być z dyskretnym dodatkiem bbbb modnego ostatnio warkocza dobieranego; najważniejsze, byś miałą odsłoniętą nasadę szyi (to nadaje smukłości sylwetce i dodaje optycznie wzrostu), sam kok/węzeł nie musi być bynajmniej upięty na czubku głowy!! Moje sugestie: http://naszefryzury.pl/pics/1442.jpg http://img.zszywka.pl/0/0004/w_8333/dobierany-warkocz-i-kok.jpg?1 http://i.pinger.pl/pgr313/cf8d067900196f3a5099b6d3/war1.jpg http://forum.przewodnikmp.pl/richedit/upload/2kf2e847830a.jpg http://www.modnefryzury.eu/files/2011/11/kok-%C5%9Blubny.jpg

Yenna - info miałam m. in. od znajomej, która właśnie na Jaworowej uszyła sobie hiszpański welon, notabene bbbbb piękny, o czym z całą mocą zapewniam :) Bo też w jej przygotowaniach troszkę współuczestniczyłam... Więc zmianami jestem bbbb zaskoczona, no ale cóż, panta rhei ;) A w "Amandzie" byłaś, pytałaś???

Niestylistko - dzisiaj byłam tylko "przy okazji" na Jaworowej, jutro będę miała więcej czasu to podskoczę na Karmelkową, a jak tam nie wypali, to spróbuję znaleźć "Amandę". Mam nadzieję, że się uda uszyć i na mój welon też będziesz mówiła "bbbbb piękny";)

Nie stylistko - bbbbb dziękuję za opinię i radę odnośnie fryzury. Sama nie byłam do niej w 100% przekonana, właśnie z obawy, że włosy posklejają mi się w nieapetycznie wygladajace strąki i jeszcze dodatkowo, całkowicie mnie ta fryzura zdeformuje... Wielkie dzieki za propozycje. Niestety, nie lubię warkoczyków, ale pomyślę o jakimś lużniejszym koku i raczej nie na czubku głowy. Ogólnie rzecz biorąc, pierwsza koncepcja miała być taka, że Pan młody miał mieć zielony krawat (najlepiej ciemna i jasna zieleń) dobrany do mojego bukietu z białych kwiatów, ciemnej zieleni i tasiemki w kolorze jasnej zieleni. Zamieniłam jednak to wszystko na srebrny kolor, ponieważ obawiałam sie sytuacji, że odstawię bukiet i ten zielony krawat nagle okaże się "ni w marchewkę ni w pietruszkę" a nie chcialam dobierać innych kolczyków (z dodatkiem zieleni) bo zakochałam się już w tamtych ;) Jeszcze raz dziękuję :) Pozdrawiam

Niestylistko poratuj ;( Za dwa tygodnie mam próbną fryzurę (drugą u drugiej fryzjerki, bo pierwsza polecona okazała się tragiczna) i kompletnie nie wiem co jej powiedzieć. Mam odstające uszy, chciałabym je ukryć jakoś, a poprzednim razem jak mnie uczesała "fryzjerka" to wyglądałam jak jakaś maszkara. Czego szukać, może pokazać jakieś zdjęcia? Tylko jakie, nic nie mogę znaleźć... ;(

rosa3 - powodzenia :) Ergotamina - zerknij proszę na te propozycje, wybrałam takie lekko przysłaniające uszy: http://m-16.m.staticedi.com/c/d34/f9de3_m_640_480_0_0_0_0_0_0_0_d347468d741e106eebd394cb8f6ceadf.jpg http://www.info-wesele.pl/media/fm_files/0/618.jpg (troszkę niebezpieczna, wymaga bardzo dobrego utrwalenia włosów - bez posklejania...) http://slubella.pl/wp-content/uploads/2011/02/fryzury-slubne-luzny-kok.jpg http://bi.gazeta.pl/im/9/4572/z4572969X.jpg http://efryzury.qever.com/img/wieczorowe-fryzury-01.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/87/evaweddinghairstylege0.jpg/sr=1 http://i.iplsc.com/-/00010T6NS8PWE94R-C116.jpg http://stylio.pl/zdjecia/237/237125_l/plastikowo23/lu%C5%BCny+kok+%3B+).jpg http://thebosh.com/archives/2010/10/30/Taylor%20Swift.jpg

Ergotamina - z aktorek np. Kate Hudson ma lekko odstające uszy, może spróbuj też się nią zainspirować;)

te fryzury w większości są tragiczne. Co ciekawego jest w potarganej głowie? ja tak wyglądam gdy po imprezie nie rozczeszę włosów i wstaję na drugi dzień we wczorajszej fryzurze. Kosmyki wychodzą, wszystko luźne i po prostu wygląda jak rozczochraniec. Tak uczesać się świadomie na swój ślub? Artystyczny nieład to można sobie strzelić ot tak wychodząc z chałupy po bułki. Chcecie by było elegancko, a proponujecie takie mopy na głowie?

Nigdy nie mogłem zaczaić, czemu kobity mają takie ciągoty, żeby robić jakieś super nie wiadomo jakie fryzury. Przecież młoda dziewczyna jest ładna, ładnie pomalowana z ładną sukienką, potrzebuje tylko ładnie uczesanych włosów: albo schludnie w jakiś kok, albo ładnie rozczesać. Rzadko widuję w TV uroczystości, gdzie kobiety mają porobione jakieś odjechane fryzury. Pytam się po co?

Ohydne te fryzury - to zaproponuj jakąś lepszą, która zakryje odstające uszy cwaniaku. Niestylistko, niektóre bardzo ciekawa, nie wiem tylko czy z moich cieńkich i rzadkich włosów wszystkie da się zrobić, a nie chcę dopinek. No i chcę welon. Mam nadzieję, że obecna fryzjerka coś wymyśli, pokaże jej niektóre zdjęcia... Yenna, dzięki za sugestię, popatrzę...

Przemek, nie chodzi o jakąś super hiper fryzurę, tylko o fryzurę ukrywającą wady, w tym przypadku odstające uszy. A rozpuszczone włosy po pewnym czasie się sklejają, opadają i moje uszy wystają przez nie. A lubię tańczyć, więc napewno się skleją.

Przemek, nie chodzi o jakąś super hiper fryzurę, tylko o fryzurę ukrywającą wady, w tym przypadku odstające uszy. A rozpuszczone włosy po pewnym czasie się sklejają, opadają i moje uszy wystają przez nie. A lubię tańczyć, więc napewno się skleją.

Niestylistko- spędziłam cały dzień na dojazdach i nic nie zalatwilam. W Yedzie welonów nie szyją, mogą mi tylko materiał sprzedać. w Amandzie pocałowałam klamkę, bo mają remament. No cóż:P

Yenna - podpytałam jeszcze raz, i jest jeszcze jeden adres, a właściwie grupa adresów... butiki na Sokolniczej. Możesz tam iść z własnym materiałem, albo poprosić o uszycie. Ceny podobno przyzwoite. I nie rezygnuj z "Amandy", bo kto wie?? Tylko coś dziwny termin mają tego remanentu :// Ergotamina - DOBRA fryzjerka nawet i z niezbyt gęstych włosów zrobi coś sensownego, powodzenia!!!

Niestylistko - sprawdzę tą Sokolniczą, ale najpierw spróbuję w Amandzie. Właśnie też się zdziwiłam, termin dziwny, no ale;)

Ergotamino - poprzeglądałam zdjęcia fryzur Kate Hudson ( bo tak szczerze, to z nią "strzeliłam", wiedziałam, że ma odstające uszy i tyle;)) Te fryzurki, które podesłała Niestylistka są śliczne, ale rzeczywiście, jeśli lubisz skakać i tańczyć, to potrzeba naprawdę porządnego fryzjera, który potrafi utrwalić, a nie skleić włosy ( do dzisiaj nie potrafię przeżyć mojej fryzury studniówkowej, gdzie zamiast dwóch uroczych loczków nad uszami, miałam po godzinie smętny makaronik - nawet do studniówki nie wytrzymały!). Podrzucam kilka propozycji: http://gosik1004.pinger.pl/m/4703334/kate-hudson zdjęcie drugie od dołu http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQLHKPhXg_dbjRYfBGsttY2Snfpb4TIf2sIQUymW4EbhSGnfulOitJ_R3ezUQ http://0.tqn.com/d/jewelry/1/0/n/j/kate-hudson-gg.jpg ta sama fryzurka co wyżej, ale widać, co się "dzieje" z tyłu http://www.pawsandkisses.net/images/2010sagawards/sag_katehudson001.jpg znowu uroczy, potargany koczek I jeszcze jedno zdjęcie - http://www.sfexaminer.com/files/blog_images/Kate%20Hudson_web_03_19_12.jpg Kate, mimo wszystko, nie rezygnuje z odsłaniania uszu - taka jest, to jej atut. I Ty też powinnaś to sobie powtarzać:) Ukochany kocha Cię i akceptuje taką, jaka jesteś, a to przecież najważniejsze:)

Yenna, on mnie tak, ale ja siebie i swoich uszu nie ;) Dlatego nie zamierzam ich odkrywać, zwłaszcza, że w Kate w porównaniu do mnie ma całkiem "płaskie" uszy ;)

http://i.pinger.pl/pgr233/20a0738d0014f9034d25b7ae/kate-hudson-3.jpg Swoją drogą ta fryzurka bardzo przypadła mi do gustu... ;)

Ergotamina- nie przesadzaj, pewnie wyolbrzymiasz;) ( sama mam kompleks na punkcie ud, bo jeździłam konno w młodym wieku i bardzo się rozrosły i mam na ich punkcie kompleksy. Co z tego, że inni uważają, że mam superzgrabne nogi, ja moje uda uważam za grube i już;)) A co do fryzurki - urocza jest, to fakt, ale czy po paru podskokach nie będziesz miała smętnych strąków?;) Osobiście najbardziej podoba mi się ta - nic Ci się do twarzy nie przyklei, jak się spocisz, a i uszy są przykryte (fryzjerka na pewno "nałoży" więcej kosmyków na uszy, jeśli będziesz chciała): http://cdn01.cdn.justjared.com/wp-content/uploads/2012/08/hudson-watts/kate-hudson-naomi-watts-reluctant-fundamentalist-premiere-07.jpg http://www.pawsandkisses.net/images/2010sagawards/sag_katehudson001.jpg

Ergotamina - ładna ta fryzurka Hudson, ale upięta jest z niemal wyprostowanych włosów, za to mocno napuszona; obawiam się, że będzie jej trudniej przetrwać, niż fryzurom ze "skrętem", puchatym, ale UPIĘTYM, podczas gdy fryzura Kate ma bbb dużo luźno puszczonych pasm... które maja wredną skłonność do żałosnego obwisania :// przypomnij sobie mój komentarz do jedynej fryzury z "puszczonymi" pasmami: "troszkę niebezpieczna, wymaga bardzo dobrego utrwalenia włosów - bez posklejania..." to samo tyczy fryzury Kate Hudson ogólne zalecenie - postaw na UPIĘTY "nieład kontrolowany", czyli z poskromionymi = podpiętymi pasmami; nawet gdy coś fruwa, to nie samopas - skręty powinny być spięta, zabezpieczone!! znalazłam jeszcze coś takiego - luz, ale okiełznany, zabezpieczony, więc i pozwala poskakać w tańcu ;) : http://www.google.pl/imgres?q=lu%C5%BAny+kok&hl=pl&sa=X&tbo=d&biw=1034&bih=584&tbm=isch&tbnid=L23WxoW0qbrUpM:&imgrefurl=http://sylwestrowe.fryzurki.info/modne-fryzury-na-sylwestra.php&docid=p7ZvitiT1dTEeM&imgurl=http://sylwestrowe.fryzurki.info/img2/fryzura-luzny-kok-buns.jpg&w=190&h=260&ei=kELvULfZMcrIsgaZq4GQBw&zoom=1&iact=rc&dur=950&sig=103193240697949002110&page=1&tbnh=149&tbnw=112&start=0&ndsp=20&ved=1t:429,r:3,s:0,i:104&tx=33&ty=109

Niestylistko - też jestem zwolenniczką takich upięć, nie lubię, jak coś się po twarzy majta ;) A fryzurka naprawdę ładna, no i uszy zakrywa;) PeeS. Myślisz, że już jutro będę mogła się wybrać do Amandy? Zwykle inwentaryzacja trwa jeden dzień... Chciałam tam też do uszycia bolerko dać ( to, które ustaliłyśmy oczywiście), co o tym sądzisz?

Chciałam jeszcze zapytać, czy dobrze kupiliśmy krawat. Wrzucam zdjęcia i czekam na opinie:) http://www.picshot.pl/public/view/275842 sztuczne światło, lepiej oddaje kolor garnituru http://www.picshot.pl/public/view/275843 światło dzienne

Krawacik we wzór Macclesfield, jak to na poważne okazje. Klasa. Obydwa zdjęcia chyba przekłamują kolor, bo garnitur nie wygląda na granatowy. Ale krawat zdaje się trzymać poziom, nienachalne wpuszczenie koloru. Jak zgaduję, kupiliście pewnie przez Internet, czy można takie cudo w polskich sklepach dostać?

Właśnie przekłamuje, nie potrafię uchwycić właściwego koloru. A krawat wygrzebałam w sklepie stacjonarnym o nazwie Kastor;) Cieszę się, że udało nam się z tego wybrnąć z klasą;)

Yenna - nie wiem, jak z Amandą, musiałabym zadzwonić do koleżanki wrocławskiej ;) Bo zwyczajów sklepu nie znam ;) Krawat ładny, dyskretny - dobry traf :)

Ten temat ma już chyba 10 lat :) W związku z tym mam pytanie, czy nadal obowiązują jedyne słuszne "prawidła" niestylistki, a zatem: - czy mucha do garnituru to nadal atrybut zdziwaczałego profesora Oksfordu? :-) - czy najlepszy na ślub jest nadal jednorzędowy, ciemny garnitur z Vistuli i krawat :-) - czy kamizelka do żakietu musi być nadal SZYTA NA MIARĘ, czy można kupić ją ewentualnie w sklepie dla plebsu? :-) - czy dalej się doradza koordynację kolorystyczną pary młodej i dobiera krawat pod kolor bukiecików czy też biżuterii pani młodej? :-) - czy panowie w dalszym ciągu zakładają koszulę pod kolor sukni ukochanej? :-) - czy połączenie poszetki i kwiatka w butonierce jest w dalszym ciągu zakazane? :-)