kupilam zarabiste czekoladki-muszelki w Lidlu. Lepsze niz draze z Biedronki!!

przemilcze to :o :P

19:22 [zgłoś do usunięcia] danse macabre Prawdziwa legenda to draze z biedronki, ale kokosowe - ktore tak na marginesie nie istnieja z tematu o drazach :o

czyli ze co, caly moj swiatopoglad runal w gruzach??? jak to nie istnieja?!:o

wlasnie probuje dociec :p http://users.v-lo.krakow.pl/ostatek/start.htm popsułem Ci dzien wiem :P

też je uwielbiam! Pyszne są :) http://kleszcz.mondozoo.com/ tu o nich

http://www.kafeforum.freehost.pl/hit/draze.jpg i co??? i co???? :D:D istnieja! ))))

a te czekoladki muszelki są w takim białym opakowaniu?

to fotomontaz podobno :o choc jak sobie przypomne to na bank jadłem draze kokosowe z biedronki choc ręki sobie uciąć nie dam :P

to nie fotomontaz, zapewniam ta, w bialym opakowaniu. ale wino im w Lidlu zmarnialo (albo to ja sie przepilam) :o

no nie wiem czy Ci uwierzyć :o podobno jestes wariatką która zakłada o sobie tematy jaka to mondra jest i w ogole :P

pokaz mi taki temat ale forumowi czarodzieje wiedza pewnie lepiej wiec co ja sie bede tlumaczyc

Ja tez mam w domu takie zarabiaszcze czekoladki muszelki, wygladaja jak prawdziwe! :D ale za to nie sa jakies rewelacyjne w smaku :)

bo to wyrob czekoladopodobny ale nie gadaj, moga byc

chociaz wiesz, nie powiedziałabym ze czekoladopodobne (bo czekolada czekopood. jest taka błeeee.. ona zostaje na podniebieniu jak jakies masło.) one smakuja troche orzechowo, ale nie maja w skladzie orzechów :D:D

powodzenie tego tematu swiadczy o poziomie tego forum

no co zrobic :o a tu masz linke która prosiłas http://kafezdzira.powiedz.to/

face it, to co powiesz o tasiemcu nt. grzybicy pochwy leczonej domowymi czopkami z czosnku?

a te czekoladki mają targiczną historię, w tej fabryce w mieszaalniku czekoalady zmiedżdzyło chłopaka, było to słychac na cała polske i sie jeszcze założe ze jego tam zmiarzdzyło i mieszlanika nie wycofali bo oni uważali że jest sprawny a on ten chłopak to był fajtłapa, ja nie jem juz tych czekoladek!!

powiem ze jest problemem natury medycznej

daj spokój face it :o temat jest okej zresztą dwóch stron nie nazywałbym powodzeniem :p i to przez rok :p

tez pomyslalam, ze to powodzenie to za duzo powiedziane serio z tym chlopcem? moze zajde jakies szczatki w srodkowej, najwiekszej muszelce?:(

pewnei mozg:P

chipsy z biedronki, czy innego hiper-supermarketu, bo mi się mylą :)

Mała menda gdzie więcej nóg do oceny?

to co juz nie lubimy tych czekoladek? :P a gdzie ta mała menda?

nie wiem, ja tam po dzisiejszych przezyciach jakos nie mam apetytu nawet na lidlowskie czekoladełe:o a mendy nie widzialam juz tyle samo, co aster:o

asterka oddała laptopa do serwisu i wróci moze za dwa tygodnie z tego co mówiła

dobrze jej, odmozdzy sie troche. mnie tez przydaloby sie serwisowanie kompa, tak dla zdrowia psychicznego:o

Czekoladek i wszelkich słodyczy nie lubię ale wina z lidla wytrawne są zayebiste

boczku nie jadlam ale maja dobre sledzie