Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sghigell

Czy pierzecie NOWE pieluchy, posciel do lozeczka, kocyki, reczniki

Polecane posty

Gość iusta80
A ochraniacz do łóżeczka? Z wypełnienim pościeli chyba dam sobie spokój, chyba wystarczy, że pościel będzie czyściutak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babcia i mama:)
Dawniej też wszystko prano i prasowano-skąd myśl że nie?...Ja prałam wszystko -przecież to że nowe nie znaczy,że czyste...ludzie dotykają brudnymi łapami,a to co zapakowane w np.jakimś opakowaniu -też jest "brudne" bo nikt raczej po uszyciu tego nie prał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsddfjs
Trzeba prać, przecież nawet na metkach jest napisane. Teraz tkaniny są nasączane jakimiś chemikaliami antypleśniowymi i antygrzybicznymi. Także należy uprać i doddatkowe plukanie nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja koleżanka po powrocie z Niemiec, dziwiła się proszkom do prania dla dzieci - stwierdziła, że u nich pewnie były takie w sklepie, ale tego nikt nie używa, tylko pierze normalnie, a później prasuje też tak spróbuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wszystko prałam z uwagi na to, że mnóstwo osób dotyka tych rzeczy w sklepach a nie wiadomo czego dotykały wcześniej. Nie każdy ma czyste ręce. Poza tym ubrania nafaszerowane są różnymi specyfikami, a to żeby ładnie wyglądały na wieszaku, a to żeby się nie gniotły itp. Swoje rzeczy nowe piorę i prasuję więc dziecka tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie prać, póki nie trzeba. Jak już to wysoka temperatura i proszek dla niemowląt. Ja osobiście polecam ciuchy wysokiej jakości, sporo takich jest na babymama.pl - teraz z żoną zamówiliśmy wielką paczkę rzeczy, bo wychodzi taniej z kodem rabatowym (aktualnie mają promocję, wystarczy wpisać hasło: dlamamy w koszyku, a przyznają zniżkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba oczywiste, że tak. Synek ma półtora roku i nie zakładam mu ubrań prosto ze sklepu. Więcej, swoje też najpierw piorę i prasuję (wszystkie, które się da, np. płaszczy to nie). Nie wiem, w jakich warunkach higienicznych było to szyte, czy np. szwaczka nie dłubała w nosie podczas szycia. Nie wiem, w jakich warunkach to było magazynowane, zanim trafiło do sklepu, czy nie sikały na szczury itp. Nie wiem, ile razy w sklepie spadło z wieszaka na podłogę, którą ktoś zadeptał butem, którym wcześniej wdepnął w psią kupę albo charcha. Nie wiem, kto to wcześniej przymierzał, czy nie był już kilka dni bez kąpieli i czy nie miał jakichś chorób np. skórnych lub pasożytów. W sklepie muszę przymierzyć tak, jak jest, ale w domu od razu do prania a ja i tak później się kąpię a swoje ubrania piorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×