Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylko ja 25

czy sa tutaj dziewczyny ktore nie wierza juz ze sie zakochaja z wzajemnoscia?

Polecane posty

Gość czarnaxx24
ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beyondddd
przylaczam sie. Mam 24 lata u juz dosyc nowych znjomosci. za kazdym razem wygladaLO TAK SAMO, ANGAZOWALAM SIE a na koniec dostalwalam butem w twarz. Pierwszy zostawil mnie dla bylej, bez slowa wytlumaczenia odszedl z dnia na dzien, pozniej zobaczylam ich razem wiec wiadomo, nastepny wrocil tez do swojej bylej przez tel udawal ze mnie nie zna, kolejny stwierdzil ze nie wie co czuje, ze ejstem dla niego za dobra i takie pierdoly a teraz jest 4 ktory sam nie wie czego chce, odpuszczam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja. Kilka dni temu zakończył się mój 4,5 letni związek. Wciąż utrzymujemy ze sobą kontakt, widujemy się, dzwonimy do siebie, ale z każdym dniem jest coraz gorzej, a ja nie wiem jak sobie z tym poradzić. On mi jest potrzebny do życia jak powietrze. Nierealne przywiązanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beyondddd: skad ja to znam obrałam całkiem inna postawe wobec faktu iz od 4 lat jestem sama, wiem że to pewnie we mnie tkwi problem kolezanki mowia ze jestem wybredna ale ja po prostu mam szcunek do siebie po tych wszytskich przezyciach Ciesze sie zyciem, bez zaangazowania i od pewnego czasu to ja sie bawie facetami rozkochuje ich i odchodze, mam frajde nie liczac sie z ich uczuciami, nigdy nie robie 1 kroku (co jest moja olbrzymia wada) nie patrze na nich serio Ale czesto zasypiam i mam żal do siebie że nie mam sie do kkogo przytulić i pomiziać po brzuszku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×