Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agawerka

Mleko modyfikowane do szpitala?

Polecane posty

Za 4 tygodnie w koncu urodze (mam taka nadzieje) i torba do szpitala juz spakowana, ale kupilam na wszelki wypadek mleko modyfikowane Humana 1, w razie, gdybym nie mogla karmic piersia- choc mam nadzieje, ze jednak bedzie mi dane. Moje pytanie brzmi- czy zabrac ze soba to mleko do szpitala w razie, gdybym nie miala pokarmu, czy nie ma raczej takiej potrzeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dertywa
prawdopodobnie jesli będziesz musiała dokarmiac to jest możliwość, ze idziesz to pokoju pielęgniarek i możesz poprosić o mleko. W moim szpitalu nie było z tym problemu. Jest osobny składzik z podgrzewaczem, czajnikiem, butelkami ze smoczkiem lub z takimi specjalnymi kieliszeczkami jesli nie chcesz przyzwyczajać do smoka. Stało tez na szafce mleko BEBIKO HA i można było przygotować mleko dla malucha. Jesli kobieta nie wiedziała jak to zrobić - pierwsze dziecko - to pielęgniarki pomagały :) Ja za to nie dokarmiałam mleka tylko ściągałam swój pokarm do szklanej buteik i wstawiałam do lodówki w tym składziku. córka leżała 2 doby na naświetleniu by zbić żółtaczkę. Nie mogłam jej karmić naturalnie wiec by nie stracić pokarmu to odciągałam. Później tylko podgrzewali i dawali jej z kieliszeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, czyli, jesli dobrze rozumiem, lepiej zabrac ze soba laktator? nie chce niczego przeoczyc, wydaje mi sie, ze wszystko juz przygotowane, ale o karmieniu takiego Malenstwa to kompletnie nie mam pojecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dertywa
ja nie spakowałam laktatora to torby. Jak córcię zabrali pod lampy to położna najpierw uczyła mnie odciagać palcami ale produkowałam sie chyba z godzinę i były dosłownie 3 krople. Była też możliwość użycia szpitalnego laktatora ale wszystkie były zajęte przez inne mamy i musiałabym biegac po salach i ptać się czy mogę pożyczyć na kilkanaście minut. W związku z tym, ze miałam swój własny z Aventa (jeszcze po pierwszym dziecku) to przedzwoniłam do Męża by mi go szybko przywiózł. Juz po kilku minutach odciągania miałam nazbierane na jeden posiłek :) Ściąganie pokarmu palcami to poprostu masakra :P Nie miałam wprawy i może dlatego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za odpowiedz:) to w takim badz razie na miejsce mleczka faktycznie lepiej zapakuje laktator...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×