Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Plastusiowa narzeczona

Ludzie urodzeni w latach 70 jak wspominacie ?

Polecane posty

Sami powiedzmy , że taka chuda :p No ale jakby nie patrzeć kto szuka ten znajdzie - szukałam , piszczałam mamusi nad uchem i tez miałam :classic_cool: i to bordowe :D Duchu ja magnet szpulowy jeszcze mam i trochę innych zabytków uchowało się :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babcia dostawała reklamówki z zagranicy a ja szpanowałam po mieście :D ale pamietam tez zapach kawy z mielonego młynka hmmm Cześć 🖐️ Sami jak tam romans się rozwija????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki realny czy wirtualny? realny jeszcze ostatkami sił dycha a wirtualny .....hm no wiecie --zniechęciłam go na amen! brawa dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bea71
Fajne było to,że jak chciało się z kims porozmawiać, to poprostu spotykaliśmy się w jakimś miejscu. Teraz jest skype, gg, nie trzeba wychodzić z domu. Wydaje mi się,że było więcej czasu dla znajomych, niż teraz. A pamiętacie chińskie piórniki i pachnące gumki...mmm... to był szczyt marzeń w podstawówce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolorowe torby reklamówki :) To rzeczywiście było coś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa,własnie spotykało sie na domówkach,bez umawiania przez telefon:)) to było giga! grało się w szachy,fortune,były sklepy górnicze z towarem importowym i Pewex z Baltoną...A kiedyś cały sklep zamiast z octem,był ze szwajcarskimi czekoladami...mmmmniamm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami :D Zostało mi jeszcze trochę czasu :D Zbieram się na odwagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telefon przyczepiony do ściany w przedpokoju :) Teraz się zastanawiam, jak mogłam wytrzymać bez komórki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczowy telefon
przytwierdzony do sciany koło lustra w przedpokoju był :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczowy telefon
z przedpokojowych tematów to jeszcze niesmiertelna boazeria, no jeszcze jak ktoś miał tel z słuchawka bezprzewodowa to był gość :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boazeria i fototapeta. Rzeczywiście :D Jakaś tropikalna okolica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego go zniechęciłam? może to złe słowo--napisałam o co mi chodzi zrozumiał i tyle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami no nie bądz aż tak brutalna w stosunku do mężczyzn :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No żesz , wolę do faceta przytulać się (nie ubliżając) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm mam problem uczuciowy taki realny--nie wiem jak sobie z nim poradzić ,ać :P wiec na razie romans wirtual nie wchodzi w rachubę :P regresa nie ma ne przytuli;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami załóż topik w odpowiednim dziale kafeterii i po sprawie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa kafeteria mi doradzi:D A TY imperia znalazłaś tego swojego włocha? pochwal się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami no wiesz ? po kiego mi Włoch , miałabym Go grabiami szukać jak tu tylu Polaków dorodnych :p :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×