Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość nula198807

Beznadzieja

Polecane posty

Gość nula198807

Moj maz ma swoj swiat i swoje kredki. Przynosi wyplate do domu i to jego jedyny obowiazek wobec rodziny. Nic sie nie liczy, grunt, ze mu wygodnie, cale dnie pracuje, a jak ma chwile wolnego to po podworku sie szlaja albo u mamusi siedzi. Jego siostra mnie nie znosi, bo jest zazdrosna o mojego syna i boi sie, ze jej ukochany synus przestanie byc oczkiem w glowie babci, a jej mamy... choc moj i tak nie chce juz do niej chodzic, bo widzi, ze babcia ma go w nosie- dzieki szwagierce oczywiscie, ktora non stop szuka jakies zwady,choc staram sie nie reagowac to ile mozna, nie moge zrobic nic bo nie jestem u siebie! Mojego meza nie obchodzi wcale sytuacja jaka panuje w tym domu, mieszkamy my, tesciowa i szwagierka, osobne mieszkania- w jednym domu, a nie jest zaciekawa, rozmowy nic nied daja, a najgorsze jestw tym wszystkim, ze nie moge liczyc na mojego M. Zle mi z tym!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×