Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Yelonkowa

Zadbajmy o siebie razem ! Mi się udało .

Polecane posty

jeżdżę codziennie 10km. Ile schudłam dowiem się w poniedziałek bo czekam na wagę z allegro :D Kręcę przez ubranie na goły brzuch moje hula-hoop nie wskazane,właśnie przez te wypustki masujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja mam właśnie to gładkie. Jest dosyć ciężkie bo wypełniłam różnymi pierdołami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporcik
Bogata w miłosć, ja rok temu jezdziłam ok. 1 godz . Efektów nie widziałam i faktycznie było to nudne i na dłuzszą metę nie chciało mi się ( miałam tez zle ustawiony rower) Przestałam jezdzic. Teraz jezdzę 20 minut wieczorem, czasami dwa razy dziennie po 20 minut. Jest duzo mprzyjemniej i widzę efekty. Najfajniej mi się jezdzi jak słucham muzyki na mp3 lub tel. Nie ma sensu jezdzic na raz bardzo długo, lepiej sobie to podzielić. Mniej się zmęczymy , a efekty będą. Jesli chodzi o normalny rower to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja rower stacjonarny rzuciłam w kąt i korzystam tylko ze zwykłego. Jazda na stacjonarnym jest dla mnie za nudna nawet przy muzyce czy przy TV :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cięższym hula-hoop lepiej się kręci i chyba efekty lepsze.Musi mieć dużą średnicę ja tym zwykłym zabawkowym nie umiałam kręcić ciągle mi spadało,a tym kręcę 15 min bez przerwy i nie spada. Co na to mąż?? męża nie ma wróci za miesiąc :P Sporcik ja też te 10 km robię w 15 minut i dłużej nie jeżdżę,a nudzi to mi sie hula-hoop jak długo kręcę bo na rowerku to mi czas akurat szybko leci bo rozmawiam wtedy z mężem na skype :D Muszę sobie kupić słuchawki bezprzewodowe to będę mogła z nim rozmawiać i kręcić to może też lepiej pójdzie.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani Yelonkowa na zwykłym nie mam na razie możliwości bo mam małe dziecko,i do tego od 4 miesięcy mam prawo jazdy więc jak na razie wszędzie samochodem,mam nadzieję że szybko mi ta fascynacja minie :o a dupsko od tego też rośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Bogata w miłość a w którą stronę kręcisz ? Ja w lewo elegancko , ale w prawo kręcę tak jakb ym kręciła pierwszy raz . Czasem udaje mi się zakręcić kilka razi i z hukiem spada na podłogę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja starania o maleństwo zaczynam już za kilka dni . A prawo jazdy też w toku bo już 8 godzin wyjeździłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Mam nadzieję , że nie schudniemy tylko z jednej strony tak jak pisały dziewczynki na innych topikach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja uciekam kobietki do pracy i na sparcer nad morze. Do później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporcik
ja jezdze ok. 1,5m-ca i schudłam 4 kilo. Brzuszek tez spadł, uda, pupa, nawet rece ( mimo ,ze najmniej uczestniczą). Ale przejadac się nie ma co. Lepiej uwazać co się je i ile. I nie jeśc wieczorem i w nocy. Jak jestem głodna wieczorem to robię sobie zieloną herbatę. Wczesniej próbowałam schudnąc i mało jadłam , efekt byłam głodna. Teraz jak jezdzę jem w miarę normalnie( uwazam jak jesc), przynajmniej nie jestem cały czas głodna , a kilogramy spadają. Bo po prostu to spalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporcik
ja biegne spryatac, bo od rana planuje , a caz cyas sidye na kafe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporcik
* ja biegnę sprzatać, bo od rana planuje , a cały czas siedzę na kafe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporcik
sorki za banialuki wyzej, ale znów wcisnęłam shift i ctrl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Czesc kobietki. Ja dopiero wstałam. Kręcicie czy jeździcie ? :) Ja może później bo coś leniwa dziś jam jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja też dzisiaj na rowerek pójdę :) Później popracuję i poHulam trochę :) Na obiad dzisiaj zupka szczawiowa bo strasznie mam na nią ochotę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maślany bogdan
poka fote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Ja dzisiaj tak nalatałam się po mieście w poszukiwaniu kiecki na wesele , że już na nic nie mam siły. Teraz siedzę i muszę nieco popracować bo na czwartek mam termin zlecenia. Wczoraj ćwiczyłam swoje szpagaty i ledwo chodzę :P Do lata muszę zrobić szpagat w każdym rodzaju i do samej ziemi :) Jutro rowerek i hula. Potrójna dawka za dzisiejsze lenistwo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UbogaDuchem
..Dołączam.. :D Zawsze chłopięcej sylwetki, przytyłam na 8mio tygodniowym zwolnieniu i lekach.. :( Już się Ruszam, ale nie az tak jak Wy.. Wczoraj znalazłam hula-hop w składziku.. niepewnie rozmyślałam, czy Warto.. Ale dziecięcy.. Taki duży miałam w liceum.. ..Też chodziłam spać o 2-3ej.. ale pobudka 7.30-8ma. Pozdrowiska.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Yelonkowa
Gdzie się kobietki podziewacie ? Zajęte ćwiczeniami dzisiaj ? Ja ostatnio nie mam natchnienia na ćwiczenia. Cały czas pracuję, ale dzisiaj jest ciepło i mam w planach rowerek :) Później z 20 minut poHulam i na dziś starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×