Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ

powiedziałZNIKNE TERAZ NA KILKA LAT I ZOBACZYMY.co o tym myslec?

Polecane posty

Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ

jw.a powiedzial to , gdy przez telefon poprosiłam go, by schowal kilka rzeczy z domu do piwnicy, a kilka wyrzucił przed poniedzialkowym wejsciem ekipy remontowej.i rzucił słuchawką. czuje sie jakbym dostała obuchem w łeb....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
czy to znaczy wg was ze jak pojawiaja sie juz jakies obowiazki to facet ma to w dupie i po prostu sie ewakuuje?dodam, ze mamy razem dziecko, to mial byc remont WSPOLNEGO mieszkania.jak ja mam sie zachowac?pomozcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
wiesz co to naprawde nie jest smieszne.czytam Twoje wypowiedzi, wydajesz sie facetem na poziomie.Ta wypowiedz jest niezbyt na miejscu, szczerze Ci powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
upppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
czy tak sie zachowuje normalny facet?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
nie bede go sciagac na sile, mam swoja dume.moze jako facet mi poradzisz, co robic.dac sobie spokoj?i czemu tak sie stalo?obowiazki go przerosly?wydaje mi sie ze piwkowal ze swoim ojcem, gdy zadzwonilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WILKI PORWAŁY MĄ DUSZĘ
upppp no pomozccie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciemność widzę ciemność
hmmm myślę że chciał ci dać do zrozumienia ze bez niego sobie nie poradzisz... ze jak zniknie to zobaczymy czyli ze palcem sobie dupy nie trafisz i że za dużo od niego wymagasz... co prawda to się kupy nie trzyma w związku z tym o co go poprosiłaś ale kto zrozumie facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
heh to ciekawa filozofia z jego strony by byla...bo jak sa jakies problemy to zazwyczaj mnie wystawia i sama musze je zalatwaic...teraz moj stary ojciec bedzie graty do piwnicy znosil...a ten dran pewnie sobie gdzies hula... i co, nie ma chyba sensu sie odzwac do niego, dzwonic, prosic o pomoc?jak sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciemność widzę ciemność
Cóż myślę że jak sobie z kimś tam piwkuje a ty masz "czelność" zawracać mu głowę czymś tak błahym jak graty to się czuje strasznie pokrzywdzony tym ze nie potrafisz załatwić takiej prostej sprawy bez niego...(staram się myśleć jak facet) Ja bym sie zajęła sama sprawą a w najbliższym czasie odegrała się pięknym za na dobre czyli dać mu do zrozumienia ze to on nie poradził by sobie bez ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
tak zrobie.moj ojciec sie tym zajmie, ale on juz kluczy do mieszkania nie dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
Brzydula, Ty jestes madrą kobietą. odzywac sie do niego?pierwsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normalna jestem:) ja bym sie nie odezwala:) rozumiem co czujesz.Jestes wsciekla.Rozumiem Poczekaj co zrobi:) Nie daj sobie wejsc na glowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
zastanawiam sie czy taka sytuacja w ogole nie przekresla zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz moze on popiwkuje a za godzine zadzwoni i jakby nigdy nic przyjdzie wyniesc te rzeczy jakos sobie nie wyobrazam zeby facet w zwiazku tak po prostu wyjechal sobie a to co powiedzial to sama wiesz,ze rozne rzeczy sie mowi jak mnie w domu wkurza to mowie-wyjezdzam.Gdzie?Tam gdzie mnie nie znajdziecie i telefon wylaczam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no zobaczymy jak bedzie
dzieki za rade, kochana jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede pozniej:) pisz jak sie skonczylo wierze,ze dobrze:) na pewno wypije piwko i Ci pomoze-zobaczysz:) takie dranie z nich ale i tak sa kochani:) Trzymaj sie:) Zajrze pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
o 14 napisal mi nastepujacego smsa: KOCHAM CIE PONAD WSZYSTKO A JAK MNIE ZOSTAWISZ TO ZNIKNE NA ZAWSZE. dopiero teraz wzielam tel do reki i zobaczylam.... ja mu nic o rozstaniu nie mowilam!cos z nim chyba nie teges..... nic juz nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
sama nie wiem..dzwonic do niego?pisac?szczerze to nie mam ochoty....boje sie ze uslysze belkot....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
nie, na razie milcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajac zycie to
za duzo wypił chlopy sa glupie wtedy:P spokojnie pogadasz z nim jak wytrzezwieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki porwały mą duszę
ale on mnie zostawil z calym bajzlem przedremontowym!i jeszcze grozil ze sie zmyje.nie chce mi sie naprawde gadac z nim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co jak masz prawie,ze pewnosc ze sie napil to poczekaj:) z procentami i tak sie nie dogadasz a tylko Cie wkurzy:) Wiem dobrze doradzac komus z boku. A pierwszy raz zdarza mu sie taki wyskok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×