ale sie wpakowałam !!! cholirka

kiedy mialam dobry humor 'wprosiłam' sie do kuzynki na impreze ktora jest za tydzien i teraz jakies kwadratowe jaja z ta impreza wychodza. do kuzynki mam 2 h drogi a pozniej idziemy do jakiejs remizy czy cos, a najgorsze jest to ze jej kumpel mnie zaly czas zarywa i pewnie na imprezie bedzie jakies konskie zaloty do m,nie odwalal. juz mi sie tam nie chce isc -.-'

ostatnio ktos mi podsunął pomysł żeby pojść pod tesco i zaczepić jakies ciacho i zaproponowac mu taki uikład ze jak on pójdzie ze mna i będzie udawał ze jest moim nazeczonym to ja po wszystkim obciągne mu soczyscie z połykiem ale sie jeszcze zastanawiam