Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnakobieta23

wnuki,czy dziadkowie sie zajmują?

Polecane posty

Gość smutnakobieta23

witam!Chcialam zapytac jak to jest u was,czy wasi rodzice zajmują sie moze waszymi dziecmi?To znaczy interesują sie nimi.Bo moja mama wogole nie interesuje sie moim dzieckiem.Twierdzi ze nigdy więcej nie chce sie zajmowac zadnym bachorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przykre,moja mama jest na każdy mój telefon.Gdy tylko zadzwonię z prośbą o pomoc zawsze pomoże.Nieswtety nie mogę tego powiedzieć o teściach,z którymi mieszkamy.Mam dwójke dzieci 5 letnie i miesięczne.Nic mi nie pomaga teściowa,może słyszeć za ścianą płacz dziecka i nie rusza ja to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnakobieta23
Moja mama uzyla slow ze ani ja ani moj bachor ją nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziadkowie nie mają
obowiazku opieki nad wnukami ale żeby sie nawet nie zainteresowac nimi?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma to zwalić się
teściom do chałupy z dwójką bachorów i wymagać zaangazowania w opieke :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
Jestem matką 19 latka i nie mam (na szczescie)jeszcze wnuka,ale juz teraz mowie synowi,ze ja będę "świąteczną" babcią. NIe mam zamiaru bawić wnuka na każde zawołanie syna.Będę tylko bawiła kiedy ja zechce. Moze to wydaje sie okrutne,ale ja sama ,z mezem wychowałam nasze dziecko bez pomocy babć,dziadkow,chociaz moglismy co rusz naszego syna podrzucac dziadkom,ale tego ei robilismy bo uwazalismy,ze rodzice sa od opieki nad dzieckiem.A jak nie moglismy zajac sie naszym dzieckiem to wynajmowalismy opiekunke ktorej płacilismy,ale i tak rzadko korzystalismy z opiekunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnakobieta23
co to znaczy na szczescie?czyzbys byla taka samą podlą matką jak moja matka ktora sie nawet swoim wnukiem nie interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
smutnakobieta23--:-) miła,młoda kobietko :-) użylam słowa "na szczęscie" myśląc o ty,ze na szczescie moj syn w wieku 19 lat nie ma jeszze dzeicka,bo byłoby to za wczesnie dla Niego i dla Jego dziewczyny.A co do tego jaka jestem matką...wydaje mis ie,ze jestem normalna matką i będę normalną babcią interesująca sie swoim wnukiem.Tylko nie pozwole sobie wciskac wnuka za kazdym razem kiedy tylko jego rodzice beda tego chceli.To ja będę decydowała czy zechcę zajac sie wnukiem.Jezli nie będę chciałą a rodzice dziecka nie będa mogli się zajac dzieckiem to opiekunke sobie najma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekoa uwazaj
bo zaraz wyzwą cię od wyrodnych matek i wyrodnych babć.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wiecie w koncu
babcia czy dziadek nie mają prawa do swojego zycia tylko ich obowiazkiem jest niańczenie wnuków...w końcu w Polsce marzeniem każdego dziadka i każdej babci jest opieka nad wnuczętami.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnakobieta23
tak tylko ze moja matka nie dosc ze jest bezrobotna to tez nie chce w niczym pomoc,katastrofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
moi rodzice i rodzice mojego męża mieszkają daleko od nas ale i dla nich i dla nas a pzrede wszystkim dla naszych dzieci każdy wyjazd do babci,niezależnie której to wielkie święto.Dzieci dziadkow ubóstwiają i wzajemnie.Spotykamy się na święta wakacje,po jednym tygodniu wakacji dzieci spędzają u dziadków(tydzień u jednych i tydzień u drugich) bez rodziców oczywiscie:)dzieci mają 8 i 6 lat .Nie można wymagać od dziadkow aby notorycznie zajmowali sie wnukami,bo niby dlaczego?To wasze dzieci a nie ich.co innego pomagać a jak się mieszka ze swoją rodziną u rodziców to czego wymagać?oDROBINA ZDROWEGO ROZSĄDKU BY SIE PRZYDAŁA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
:-) jeszcze napiszę,ze ucze swojego syna aby nie płodził wiecej dzieci niz max 2-je.A le jedno najbardziej by mu wystarczyło.Ja byłam jedynakczka,syn ejst jedynakiem i jest i bylo wszystko w porzadku.Tylko boje sie jednego :-( aby Jego przyszła zona nie była z tych ktore nie potrafia albo nie chca sie dobrze zabezpieczyc przed ciaza i nie narodziął mu gromadki dzieci.Zaraz odezwa sie Panie ktore napsiza,ze płodzi i kobieta i mezczyzna,ale patrzac ze swojego punktu widzenioa i postepowania to ja w swoim zyciu decydowałam i decyduje o tym ile dzieci chce.I chciałam tylko jedno i mam jedno i robei wszystko aby wiecej dzieci nie mieć.Kobieta powinna byc tak jakby egoistycznie nastawiona do swojego zycia.Chcesz wygody,to nie rob sobie dzieci wiecej niz 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnakobieta23
ale nie o to mi chodzi,tylko chodzi o fakt ze moja mama nie interesuje sie wogole moim dzieckiem i nazywa go bachorem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
smutnakobieta23--no i co z tego ,ze Twoja mama jest bezrobotna..Czy Ona kazała Ci zajsc w ciaze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
smutnakobieta23--Przepraszam Cię,nie moja sparwa,ale czy Ty zyjesz z ojcem swego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh....
pekolaa- piszesz w ogóle rzeczy nie na temat.... autorce o coś innego chodzi a ty swoje... autorko współczuję takiej mamy naprawdę, rodzic nie może tak się odzywać do swoich dzieci i tak nazywać swoich wnucząt ... widać, że ma was gdzieś co jest dość przykre :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnakobieta23
pekolaa -bardzo nie podoba mi sie to co piszesz bo od razu mam skojarzenie ze swoją matką jestes prawdziwą egoistką,jak mozesz swojemu dziecku mowic ile mam dzieci? ja sama jestem jedynaczką,moja matka jest rownież jedynaczką a ja sama marze o tym by mieć 3 dzieci niema nic gorszego niz matka egoistka i szczerze wspolczuje twojemu synowi bo sama to samo doznawalam od od swojej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
będę babcią w syczniu a już nie mogę się doczekać kocham wnuka lub wnuczkę i napewno pomogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Moja interesuje się. Jak rozmawiamy przez telefon, to zawsze pyta, co tam u niego. Jak czasem wpadną w odwiedziny, to zawsze się z nim trochę pobawi. Syn ją uwielbia. Kiedyś nawet jak chcieliśmy z mężem pójść do kina, to zaprowadziliśmy dziecko do rodziców i nie musieliśmy nikogo wynajmować, a oni siedzieli z nim przez całe te dwie godziny. Naprawdę jest świetnie. :) Nigdy nie nazwali naszego dziecka bachorem, tylko kochanym wnusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh....
takie kobiety co piszą jak pekolaa to widać, że bardzo ceni sobie jak największą wygodę w życiu, swoje dziecko odchowała w bólu, że nikt nie wspomaga to teraz będzie robiła to samo z wnukami, poza tym jak możesz tak pisać o dziewczynie chłopaka, może będą chcieli mieć gromadkę dzieciaków ?? a może będziesz jej wciskać złote porady na temat antykoncepcji ?? przecież to żałosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pekola generalnie zgadzam się z poglądem, że opieka nad wnukami to przywilej dziadków a nie obowiązek, ale dla mnie przesadą jest, że mówisz synowi ile ma mieć dzieci. Z jednej strony trzymasz się na dystans od jego spraw, z drugiej wpieprzasz się z butami w osobiste wybory twojego syna i jego partnerki. A jak będzie chciał 5tkę to mu zabronisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
smutnakobieta23--tak,jestem egoistka i chce aby moj syn miał jedno dziecko,max 2,bo nei chec aby moj syn pracował ciezko na dzieci i zone.Boje sie ,ze trafi na taka kobiete ktora za przeproszeniem naklepie dzieci i niezbyt bedzie przykładac sie do utrzymania ich.Mam w rodzinie takie przypadki,ze kobiety maja po 3 dzieci,mezowie ich zaharowują sie ,a one nic tylko ploteczki. A ty autorko jak chcesz miec 3 dzieci to je miej,ale Ty juz przy jednym masz pretensje do matki,ze sie nie interesuje wnukiem,a co dopiero jak bedzies zmiała 3 . Moze Twoja matka sfrustrowana jest brakiem pracy i tym,ze Ty tak wczesnie ur.dziecko nie majac warunkow na jego wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
smutnakobieta szkoda mi cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuki123
ale moja teściowa palcem mi nie tknęła przy dzieciach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
agatka1984--masz racej,ze wtracams ie w nei swoje sparwy,ale jakby Twoje dziecko napłodziło gromadke dzieci i to bezmyslnie ,nei majac warunkow na ich utrzymanie czy nie byłabys zła.NIe mam zamiaru pomagac finansowo czy w inny sposob osobom ktore w bezmyslny sposob płodza dzieci nie majac na to warunkow.A zal mi byłoby tych wnokow i syna,wiec dlatego chciałabym aby w madry sposob planował wraz z przyszła matka swoich dzieci swoje zycie.Czy to takei złe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekolaa
smutnakobieta23--nie odpowiedziaąłs mi czy wychowujesz swoje dziecko wrazz ojciem tego dziecka.Ile ma lat Twoje dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekola ok
ale nie mozesz narzucac synowi scenariusza zycia, jest dorosły weic to on bedzie odpowiadal za wlasne decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pekola ależ ty masz
wyobraźnię:D tak cie boli wychowanie dziecka bez niczyjej, jak piszesz, pomocy, że wybiegasz myślami w przód bardzo daleko, trzęsąc się ze strachu że syn postanowi inaczej, niech Bóg broni od takiej teściowej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×