Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość avita

napisac mu zyczenia na urodziny, skoro

Polecane posty

Gość avita

to ja go kiedys poderwalam, nie potrafilamz nim rozmawiac, bo tak mi na nim zalezalo, ze z nerwow nie potrafilam byc soba, skoro wkoncu uswiadomilam sobie, ze ten facet mnie traktuje jako atrakcje na nudne wieczory-nie chodzi o seks. gdy uswiadoilam sobie to wszystkie, zerwalam kontakt, poczulam sie wolna,w koncu przestalam go uspr., ale mimo wszystko lubie tego czlowieka i miajac go na ulicy na pewno bym sie usmiechnela i przywitala. on nie pytal o nic, po prostu gdy sie odezwal pewnego razu-po moim olsnieniu- zakonczylam chlodno rozmowe, wiecej sie nie odezwal. musialam to zrobicw ten sposob, nie moglam przeciez mowic mu, jak bardz mnie skrzywdzil, postawiloby mnie to w przegranej pozycji. zlozyc mu te zyczenia? tak po prostu, wszystkiego co najlepsze.. czy wyjde na niezdecydowana i psycholke?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w identycznej sytuacji, również zakończyłam taką samą znajomość. Ja nie złożę życzeń, skoro znajomość zakończona to zakończona :( tym bardziej że on tylko czeka aż napiszę, sam się odzywa co jakiś czas, a ja wiem że jeśli to zrobię to wszystko zacznie się od początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avita
hah, Twoj sie odzywa, a mj ma tyle dumy, ze nic nie napisze. moze to i lepiej..chcoiaz. ja bym chciala troche zalagodzic te cala sytuacje, zeby mijajac sie na ulicy, czy przy jakims przypadkowym spotkaniu ine bylo az tak wielkiej kaszany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odzywa się ale nie odpowiadam na jego smsy, wprost przecież mu powiedziałam że ma tego nie robić więc się tego trzymam. Tak jest dla mnie lepiej, skrzywdził mnie bardzo i nie chcę zaczynać tego od nowa. Gdybyśmy spotkali się na ulicy to przywitałabym się, przecież nie będę udawała że w ogóle się nie znamy, ale jego "przyjaźni" już nie chcę. A z drugiej strony życzenia nie są jakieś zobowiązujące, więc nic się nie stanie jeśli napiszesz coś neutralnego, ale świadczącego o tym, że pamiętasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avita
a jak on pomysli ze znow chce nawiazac kontakt? a nie chce...lubie go, ale wiem, ze nie jestemy dla siebie, ja jestem zbyt niesmiala i nie wierze w siebie, a on to wykorzystuje.z reszta ja tez glupio sie zachoywalam i pozwalam sobie na takie traktowanie-shit. nie wiem, no ale dzieki, przemysle to jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×