Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Monika anielica

Dlaczego jestem sama???? Mężczyzni to tchórze!!!!

Polecane posty

Gość Monika anielica

Nierozumiem dlaczego wciąż jestem sama. :( Jestem naprawdę bardzo ładna, kiedyś mama mnie nawet namawiała żebym startowała na miss naszego okręgu, ale skrenciłam wtedy nogę i nie mogłam. Nie chcę być zarozumiała, ale gdy patrzę w lustro to na prawdę myślę że jestem śliczną kobietą, jak z obrazka. Mam długie piękne nogi, kapitalne włosy, zdrowe paznokcie i cerę jak niemowlak. Mam śliczną figurę, śliczny biust i przepiękną twarz. Jestem bardzo inteligentna, sympatyczna i fajna, tak mówią wszyscy tu ode mnie. A jednak mężczyzni mnie unikają, mam 24 lata i nigdy nie byłam w związku, nawet gdy udało mi się namówić faceta na jakieś spotkanie to nigdy potem niedzwonił. Mama mówi że boją się mojej urody i inteligencji. To mozliwe że mężczyzni to tacy tchórze? Skoro tak to co mam zrobić, gdzie szukać? Czy naprawdę muszę się oszpecić żeby ktoś chcial być ze mną? Czy muszę udawać głupią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt istotny
daj fotke to obiektywną ocene dostaniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pewnie przez Twoje zachowanie :P Uważasz że skoro jesteś ładna to nie musisz już nic robić, a faceci sami będą o Ciebie zabiegać. Albo czujesz się lepsza od innych i to też zniechęca :P Znam naprawdę prześliczną dziewczynę, do tego bardzo inteligentną, mądrą, ze świetnym poczuciem humoru etc. I faceci naprawdę do niej legną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może jesteś za ładna. Faceci nie potrzebują za ładnych kobiet. Być może czują się przy tobie zakompleksieni. Być może zakładają, że taka panna jak ty powinna mieć pewnego siebie, bogatego przystojniaka. Takie jest moje zdanie. Musiałabyś grać bardziej nieśmiałą osobę. Wtedy zaraz byś w sobie rozkochała potencjalnego partnera. Udawać głupią ? Raczej nie! Bo potem możesz się męczyc w związku z kimś od ciebie głupszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam taką jedną. Przepiękna dziewczyna, o zgrabnej figurze, wszystko na miejscu, elegancko się ubiera. Tyle, że wydaje się być strasznie niedostępna. Nie kręcą się wokół niej żadni faceci. Ja też nie mam zamiaru bo samym zachowaniem odpycha od siebie wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
:O jakbym czytała o sobie.. to jest straszne uczucie ... mam 173cm wzrostu,długie zgrabne nogi,wcięcie w talii,ładny biust proporcjonalna.. cere mam ładą bez żsdnych piegów,czy tez pryszczy,malkuje sie bardzo dlikatnie troche rózu na policzki,tusz i czasami jakis złocisto-brązowy cień na powieki.. mam gust jesli chodzi o ubiór zaden tam rynek&cekiny tylko z klasą,a wciąz jestem sama..powiem tak: mam powodzenie,ale nie u tych o ktorych bym chciala;( no nie podobaja mi sie to co mam zrobic ,zmuszac sie do nich??? ciągle tylko trują ,zeby sie spotkac,pojsc na impreze,a ja po prostu nie chce i potem oni opowiadaja tym swoim fajnym kolegom pewnie,ze jestem ważniarą jakąs damulką itp. tak sądze.. i dlatego pewnie nie podchodza Ci ktorzy mi sie podobaja,tylko albo na mnie spoglądają czesto,albo podgflądaja na naszej klasie.. i tyle:(( chyba sie oszpece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
hmmm01 z jakiego wojewodztwa jestes?:D często slysze ,ze jestem niedostępna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet1976
czesc Pozdrawiam-raczej nie jestem skłonna zgodzić się ze stwierdzeniem,że męzczyżni nie potrzebują ładnych kobiet. Z doświadczenia wiem ,że -podając za przyklad internetowe znajomosći-po zobaczenie zdjęcia/konfrontacji w realu-znajomosci urywały się.Zwracają uwagę na wygląd tylko nie przyznają tego tak jednoznacznie a potem i tak wszysko wychodzi w praniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jacy faceci są w typie takiej dziewczyny. Znani i lubiani? Ci co mają kasy jak lodu? Przystojniacy z okładki? .... To są właśnie te domysły potencjalnych partnerów. Jak dziewczyna jest niedostępna to takie myśli przychodzą do głowy i większość myśli, że jest z góry na przegranej pozycji. Nie chcą ryzykować poniżaniem własnej osoby. Wolą wybrać mniej ładną ale być może bardziej sympatyczną, z którą każda spędzona chwila jest na miarę złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scarlet? Gdzie ktoś powiedział, że faceci nie potrzebują ładnych kobiet? :D Powiedziałem tylko, że większość facetów nie potrzebuje aż tak ładnych kobiet. Za ładna kobieta ma więcej problemów ze znalezieniem partnera z racji swojego gustu i wymagań... i nie jest ich w stanie zmienić w żaden sposób. Nieświadomie przy tym odpychając facetów, którzy nie pasują w jakimś tam stopniu do jej wymagań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
hmmm01 ---> własnie to jest straszne ,ze tak nas faceci odbierają...moje koleżanki nie mogą pojąc co ja widze w takim pryszczatym ,chudziutki faceciku,ktory nie jest jakis kontaktowy,boi sie na mnie nawet spojrzec.. aa ja sama nie wiem co ja w nim widze;( po prostu nikt mu nie dorowna.. pytają sie mnie stale,czy sobie potrafie wyobrazic to jak ide z nim za ręke środkiem miasta,albo przytulac sie w kinie.. a ja to wszystko umiem sobie wyobrazic..ludzie czy tylko wygląd jest wazny..;( nie chce zadnego pięknisia,znanego,czy tez lubianego przez wszystkich... chce zwykłego człowieka,ktory mnie zrozumie,bedzie kochał i szanowal..zeby porządanie nie wygasło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh... teraz mnie rozwaliłaś z tym pryszczatym :D no ale mniejsza.. Pociąga cie pewnie dlatego, że nie zwraca na Ciebie uwagi ! Kobiety tak mają.. nie wiem dlaczego.. Tak zazwyczaj jest, że mam powodzenie u kobiet na, które w ogóle nie zwracam uwagi. Albo udaje, że nie zwracam. A z tymi, które naprawdę mi się podobają i zwracam na nie uwagę to nic nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
;D czyli co uwazasz,ze ja po prostu nie jestem w jego typie i dlatego nic nie robi w moją strone? ja nie chce byc płytka,ale jak juz mam byc szczera to ostatnio wziął sie za taką naprawde nieładną dziewczyne(niska,pry kości,oczy jak u psa) ale ponoc bardzo miłą i fajną z charakteru :) to moze ze mną jest cos nie tak... chociaz ostatnio taki jeden bardzo przystojny do mnie wystartowal,ale powiedzialam mu wszystko,ze to sie nie uda i chyba lepiej bedzie jak teraz bo dogadujemy sie świetnie jako znajomi ;) zawsze sobie pomozemy ,posmiejemy sie.. ale chodzi o to,ze on wciąz tak na mnie patrzy.. ii czasami docinki robi nie na miejscu mimo,ze juz ma dziewczyne ... sie pocieszył szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale tapeciara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalala
O K-U-R-W-A :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjaśnijmy dwie kwestie: 1. Mężczyźni NIGDY nie boją się kobiecej inteligencji . To stereotyp wymyślony przez feministki, by czymś nakarmić frustrację singielek po 30ce, które przysłowiowo obudziły się z ręką w nocniku. Natomiast nie lubimy zarozumiałych osób (a takie często do najbystrzejszych się nie zaliczają. Zarozumiałośc to cecha charakteru nie inteligencji) 2. A co do urody. U ludzi (obu płci) następuje pewna racjonalizacja. czyli wybieranie ludzi z podobnej lub trochę wyższej poprzeczki atrakcyjności fizycznej (relatywizowanie tego tematu to bajeczki dla gimnazjalistów. Ludzie tu nie są równi). W takich się zauroczają i służy to zwiększeniu prawdopodobieństwa doboru do stałego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
albo taka sytuacja ostatnio.. kolega,ktory od dawna mi sie juz podobal(ale oczywiscie ja pierwszego kroku jak zwykle nie zrobie:O) siadł obok mnie i zaczął gatke.. i jak zobaczyl,ze sie na luzie zachowuje i normalnie ze mną można pogadac to zadal mi pytanie,czy jestem sama.. aa potem parsknął śmiechem i powiedzial " hehe coo ja sie głupio pytam,przeciez logiczne,ze masz kogos" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może nie jesteś w jego typie.. Ja nie rozumiem tego, czemu tykasz się zajętego faceta.. Jak sobie upatrzył brzydszą to co ci do tego. Może ma wspanialszy charakter. Tak samo jak ja miałem dziewczynę to od razu wysyp wielbicielek. I cały czas trzeba trzymać łapy przy sobie, żeby nie zepsuć własnego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet... mówisz, że zarozumiałość wiąże się z osobami mało bystrymi a jednocześnie twierdzisz, że nie ma związku z inteligencją. Motasz się we własnej wypowiedzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
zaraz zaraz;D on nie jest zajęty ;) po prostu kiedys do naszje wspolnej znajomej wypalił o mnie " tylko pozazdrościc takiej koleżanki" gdzie na mnie nigdy przenigdy stara sie nie patrzec...moze pare razy go złapałam na tym jak mi sie przygladał ,ale uznalam,ze to nic nnie znaczy ;) wiec tak po 2latach gdzie nic nie zdziałalismy wziął sie za taką brzydką,ale bardzo fajną z charakteru(a wiadome wygląd mozna zawsze zmienic) z tym,ze ona go nawet nie chciala.. paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAśka tryska cytrna
dobra na to nie ma zadnej recepty ;) jestem szczęsliwa i bez niego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet1976
Facet78 podobało mi się to co napisałeś w punkcie 2.jakieś oczekiwania odnosnie strony wizualniej zawsze sa.Albo nam się ktoś spodoba zauroczy albo nie.Piękno jest pojeciem względnym i dla kazdego moze oznaczać coś innego.Tyllko niezgodne z prawdą tak do końca wydaje mi się strwierdzenie"Dla mnie wygląd nie ma ZADNEGO znaczenia".Bo jakieś mniejsze lub wieksze na pewno...i to w różnym stopniu.Zalezy jak kto wartościuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlet1976 Źle mnie zrozumiałaś. Wręcz odmiennie. Żróżnicowanie gustów następuje u ludzi, którzy nie zaliczają się do najładniejszych (bo ci i tak podobają się WSZYSTKIM, więc u nich racjonalizacja gustów nie jest potrzebna)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cream w pomarańczy
wygląd ma znaczenie ale mysle dzi o cechy wrodzone niz nabyte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z faceci poprostu obawiają sie związków z pieknymi kobietami, dlaczego?.... Urodziwa kobieta jest adorowana przez wielu facetów, do konca nigdy nie mozna byc pewnym co ona z tym adorowaniem zrobi, odrzuci? czy przyjmie i do zdrady nie daleko. Piekna kobieta jest tylko człowiekiem, raz odrzuci zaloty amanta innym razem tez, az w koncu trafi sie taki pod którym nogi sie jej ugną, powie sobie ze NIE? bo jestem z kimś i mi nie wolno? konia z rzedem takiej która przez całe zycie bedzie wierna.Wiadomo ze nikt nie chciabym byc zdradzany czy wymieniony na lepszy model....o wychowywaniu nie swojego potomstwa nie wspomne. Należy dodac ze jesli pojawi sie zazdrosć to jest ona o stokroc silniejsza niz w przypadku związku z kobietą mniej urodziwą. Dlatego wiele naprawde atrakcyjnych kobiet jest traktowanych przedmiotowo, seks i nic wiecej, bo podswiadomie zaden facet wiązać sie z taką nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×