Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość POSZKODOWANA

facet chcial mnie zgwalcic, jaka najlepsza metoda samoobrony

Polecane posty

"według policyjnych statystyk gwałtów w Polsce w 2008 było mniej niż zabójstw ." I wy w to wierzycie? Pytanie tylko co która kobieta to zgłasza? Co siódma, co dziesiąta? A jakby jeszcze wliczyc gwałty na prostytutkach i małżeńskie? "gfgfer Przecież jak facet jest podobnej budowy i wagi jak kobieta, to nie ma szans, żeby zdołał chocby ściągnąc z niej ubranie co ty bierzesz . Mezczyzni maja inna budowe ciała , mniej tłuszczu a wiecej miesni naturalnie . Facet 50 kg ma siłe kobiety 80 kg ." nie neguję że facet tego samego wzrostu i wagi jest silniejszy, ale jednak nie aż na tyle żeby dac radę zgwałcic, musiałby ofiarę zastraszyc np. nożem... Ja bym sobie na pewno poradziła z kimś o podobnych rozmiarach, bo jestem sprawna...Co to znaczy że mężczyźni wiedzą jak walczyc? Ćwiczą podczas życia płodowego karate, czy co? No a autorka najlepiej uniknie gwałtu jak nabierze po prostu rozumu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POSZKODOWANA
jak mam nabrac rozumu o czym wy mowicie? pewnych sytuacji sie nie uniknie a kto jak kto ale rodzina i znajomi przychodza mi na ostatnim miejscu jako osoby, ktore chcialyby mnie skrzywdzic jednak na tym swiecie sie tak dzieje ze do nikogo nie mozna miec zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań jęczeć weź się w
garść. To co jeszcze ci napisać? Rad dostałaś dużo i jak się bronić też. Przede wszystkim nigdzie więcej z nim nie jedź i nie przebywaj sam na sam. Nie stwarzaj mu więcej takiej okazji i już. Praca pracą, ale nikt ci z nim napewno nie każe jeździć i przebywać. Potem faktycznie powie, że to ty na niego lecisz. A wymówki, że nikomu nic nie powiesz są po prostu do bani. Właśnie mów wszystko i wszystkim tak jak było, nie ukrywaj. Traktuj go z pogardą. Też miałam takiego fiuta w pracy, co prawda nigdy z nim nigdzie nie pojechałam, choć chciał, a jakże. Żonaty palant. Wkurzał mnie strasznie, bo nigdy nie przeszedł koło mnie bez zaczepki, dotknięcia. Już rozważałam danie mu w pysk i narażenie się na konsekwencje w pracy, bo mówienie ..."odwal się, nie życzę sobie" nie docierało. Ale inni to widzieli. I wlaśnie to, że mówilam wszystkim co robi + unikanie i traktowanie jak powietrze, sprawiło, ze w końcu sie odczepił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krążek
co do sztuk Samoobrony polecam Streetboxing zalecany jest również dla kobiet Street Boxing to system bardzo twardy, brutalny i niebezpieczny, przeznaczoy glownie do obrony, konfrontacji na ulicy,m gdzie nie panuja zadne zasady. Bandyta nie wie co to fair play, jest bezwzgledny, brutalny. Aby mu sie przeciwstawic trzeba przyjac podobny sposob walki. Roznica polega na tym, ze cwiczacy Street Boxing umieja swoje zachowanie kontrolowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×