Brak rozmowy o seksie przez pół roku - normalne?

Czy to normalne? Jestem z facetem od pół roku, kochamy się strasznie, a nie zamieniliśmy ZDANIA na temat seksu jeszcze. Mamy po 20 lat. Co prawda w sferach intymnych idziemy powoli do przodu, ale niedługo wspólne wakacje, i o wiele swobodniej bym się czuła, gdybyśmy jednak o tym pogadali, zanim zaczniemy współżyć, unikniemy zresztą ewentualnych nieporozumień jak przyjdzie co do czego... A może fajniej jest jak tak właśnie wszystko wyniknie spontanicznie w odpowiednim momencie? Jak ewentualnie możnaby zainicjować taką rozmowę? Jestem cholernie nieśmiała, a on to widzi i go chyba to też onieśmiela.

Ja właśnie sam nie wiem... Akurat z moją kobietą udało mi się rozmawiać o tym swobodnie dużo przed tym jak to zrobiliśmy pierwszy raz, zresztą robiliśmy wiele odważnych rzeczy przed autentycznym seksem... I mimo, że było przez to swobodniej myślę, że jednak odebrało to trochę tej magii pierwszemu razowi.

Dziwni jesteście.

Bardzo dziwni wręcz.

No to jak to zmienić? Naprawdę, bardzo proszę o pomoc :(:(:(

Spontan zawsze jakoś identyfikowałem raczej z brakiem znajomości. Przynajmniej ja tak tego doświadczyłem. Dopiero na drugi dzień przyszły rozterki. ;) , ale w Twoim przypadku oboje się już znacie, kochacie co więc stoi na przeszkodzie by o tym sobie pogadać. Sęk chyba w tym że nie wiadomo kto ma to zrobić pierwszy.

Nie, to zdecydowanie nie jest normalne.

To zależy tylko od tego jakie normy sobie narzucimy. ;)

Zatem według moich nie jest...:)

A jak mogłabym zainicjować taką rozmowę jeżeli już bym chciała pierwsza?

spontan spontanem ale zabezpieczyć się trzeba.. a co jak wyjdzie, że was spontan ogarnie, zaszalejecie i nagle już prawie u szczytu okaże się, że on woli bez gumek, albo pomyślał, że weźniesz tabletkę.. czy coś.. ja nie mówie planować od deski do deski ale rozmowa.. hm.. chyba nie zaszkodzi..

ALE JAK ZACZĄĆ?!

Rozmowa to zdecydowanie dobry pomysł. Jak zacząć ? Zacznij tak: - Chcę z tobą porozmawiać o naszym przyszłym seksie.

Ja mam ten sam problem ale jestem facetem! Chcialbym z nia pogadac ale nie chce zeby odniosla wrazenie, ze chodzi mi tylko o to zeby sie jej dobrac do majtek :C

Posłuchajcie mnie. Jeżeli ktoś nie dojrzał jeszcze do rozmowy o seksie, to tym bardziej nie dojrzał do seksu samego w sobie. Niestety czasem dochodzi do takich absurdalnych sytuacji że dwoje ludzi się seksi od "x" lat, a jeszcze nigdy o tym nie rozmawiali i nadal nie umieją o tym porozmawiać.

Nie zapominaj o tym że nie jesteśmy jedynymi ludźmi na tej planecie. I to że nasze liberalne podejście do tych spraw jest takie a nie inne nie świadczy wcale że mamy rację. Założę się że nie brałeś tego pod uwagę że nie warto o tym rozmawiać. Przecież to tylko prokreacja.