Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dzięcioł.

kocham go ale nie tak jak on tego chce..

Polecane posty

Gość Dzięcioł.

Witam wszystkich. Od razu mówię, żeby złośliwe komentarze sobie odpuścić. Wracając do tematu. Mam chłopaka z którym chodzę od ponad pół roku. On bardzo mnie kocha, jest takim chłopakiem, których spotyka się bardzo rzadko. Niestety nie umiem odwzajemnić tej miłości. To znaczy nie umiem go kochać w ten sam sposób co on mnie. Bardzo mi na nim zależy ale jak na bracie,przyjacielu. Co powinnam zrobić? powiedzieć mu, czy dalej się i jego oszukiwać.? nie chce go skrzywdzić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
dać mu do cholery spokój, jak brata? to jak w łóżku jesteście to popełniasz kazirodztwo? :o albo się kogoś kocha albo nie, przestań mu dupę zawracać, niech znajdzie taką co odwzajemni jego uczucia szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poł roku? to pewnie zauroczenie a nie milośc - poczekaj za kolejnych kilka miesięcy mu przejdzie i bedziecie sie "kochac" tak samo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzięcioł.
powiedziałam, żeby chamskie komentarze odstawić na bok.. to naprawdę poważna sprawa.. i jeszcze jedno..nie sypiamy razem.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzięcioł.
niestety mniej... wiem ze to pewnie dziecinne dla dorosłych osób się wydaję i to taka szczenięca miłość, ale zależy mi na tym i nie chcę tego zepsuć.. niby człowiek uczy się na błędach, ale złej decyzji nie chcę teraz podjąć dlatego pytam.. :)już raz go zraniłam.. proszę postawić się na moim miejscu... naprawdę jest mi trudno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
to nie było chamskie tylko obiektywne i szczere, taka jestem. gdybym miała zamiar chamsko napisać to zrobiłabym to w bardziej wyrafinowany sposób. a ty widać, że jeszcze chyba nie dorosłaś skoro powiedzmy "bawisz" się jego uczuciami, bo go okłamujesz i dajesz złudne nadzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuppppppppppppp
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuppppppppppppppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro macie jeszcze mniej to mnie to zupełnie nie dziwi. Młodzi faceci "kochaja" za bardzo. Są chorobliwie zazdrośni, mówią, ze kochaja ale tak naprawde nie wiedzą co to znaczy. Taka niestety jest prawda. Oni dojrzewają znacznie później i z pewnością ten Twoj jeszcze 100 razy zmni zdanie. Dzis Cię kocha, traktuje jak swoja własnosc a za rok bedzie sie oglądał za innymi. Nie powinnaś traktować tego zwiazku az tak powaznie, bo pewnie jeszcze nie raz zmienisz faceta. Nie zepsujesz tego jesli bedziesz zachowywac sie tak jak teraz, moze to tez da temu chłopakowi do myslenia. Tez kiedys byłam młoda i tez spotykałam sie z facetami w moim wieku - kazdy kochał bardziej niz ja jego - ale tak naprawde ta ich miłośc była gówno warta. Na chwile obecną jestem z 28 letnim facetem i dopiero teraz wiem co to znaczy kochac. Masz czas. Nie spiesz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzięcioł.
więc w takim razie mam nie mówić mu tego co myślę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz jeśli chcesz, ale nie oczekuj cudów... i nie nastawiaj sie na związzek do końca życia, bo mozesz żałować. Facet Cie rozkocha, bedzie Ci tak dlugo wmawiał to co chcesz usłyszeć ze w końcu bedziesz pewna jego uczuć... a potem moze byc już tylko gorzej. Znam takie związki - zaden nie przetrwał. Mój również. No ale moze akurat u Ciebie bedzie inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×