pokłucialam sie z matka strzeliła mnie w twarz słusznie zrobił??

hej dziś pokłóciłam się z matka zaczęło się tak zaczęła mi truć żebym poszła do szkoły spytać kiedy można papiery składać już na studia ja* jej na to ze dopiero jak się dostanie papiery (tak słyszałam) ona* ze nie żebym poszła i spytała ja* dobra pójdę co się czepiasz ja słyszałam ze dopiero jak się dostanie papiery jak mam złożyć jak nie mam papierów ona* ze nie nie kluć się ze mną idź i spytaj ja* na to ze nie chce studiować w mieście w którym mieszkam właśnie dlatego ze nie chce się z nią kłócić chce opuścić już dom ona* to gdzie chcesz studiować ja* ze w Krakowie ona* to jedz do ciotki ale jak się w Krakowie nie dostaniesz to tu musisz tez złożyć ja* ze ok następnie ona coś zaczęła mi wyrzucać nie pamiętam już dokładnie co ja ze o co jej chodzi i tym podobne wymiana słow potem ona zeterzeba mi strzelic w morde ja ze to kurwa pierdolnij kurwa jak masz problem na to ona jak ty mówisz do matki i strzeliła mnie w mordę i taki hardcor sie zaczol ze szok wyzywała mnie darła się ze szok zabroniła przychodzić mojemu chłopakowi do mnie do domu a niby go lubiła wyzwala go i w ogóle bluzgała mnie dodam ze nigdy nie przeklinałam przy mamie mam 18 lat ale już nie mogłam wytrzymać jak powiedziałam ze trze mi mordę zlać co o tym sadzicie ??

18 lat i studia? ja majac te lata bylam w LO :)

studia studia, tylko z robotą ciężko po nich :]

niepotrzebnie przeklinalas, troche przesadzilas. fakt ze mama mogloa nie mowic ze trzeba ci dac w morde, ale skoro tak ostro przeklnelas mam prawo domyslac sie ze wczesniej tez dalas niezla pyskowke pamietaj ze mama przeprowadzala to rozmowe dla twoje go dobra, bo sie martwi czy sie dostaniesz gdziekolwiek. jeszcze jestes mloda i iwle erezczy inaczej rozumiesz

sorki za bledy:)

dobrze Ci zrobiła.Za mało raz.....nie tymi słowami do matki.

nie kontrolujesz emocji

taki tłuk na studia ludzie poziom idzie na psy jak takie przymuły studiujo

nie dziwie sie twojej mamie, troche szacunku kobieto, mamy zwasze przesadzaja, ale..... moglas pokazac jakas kulture

dokładnie matki lubią przesadzać , ale to ty definitywnie zaczęłaś prowokację, tak się do matki nie odnosi.

nigdy do niej nie przeklinalam ale samo wyszło wlasnie o to chodzi ze nie strrzeliłam jej pyskuwy wczesniej nie odzywam sie teraz do niej

wal sie sama jestes debilka byłam wtedy zapłakana i nie widzialam co pisze

Nie ma co fajny masz stosunek do studiow ;/ jak nawet nie wiesz kiedy co masz zlozyc ... I to nie prawda, ze jak masz wszystkie papiery to dopiero je skladasz. Na wiekoszosci uczelni najpierw skladasz, swiadectwo maturalne, podania itp. ... i pozniej donosisz wyniki matury.

oj kurwa spierdalajcie wszyscy kurwa i się odpierdolcie kurwa się czepiacie jakiś błędów jak byście nigdy ich nie robili kurwa poloniści się znaleźli

nie nie napisałam pokłuciłam tylko pokłuciałam!!!!!!

i ty sie wybierasz na studia??od razu sobie odpusc tepaku

hehehehehe a powinna ci jeszcze raz trzasnąc, zasługujesz

Bardzo nieładnie się zachowałaś i nie dziwię się, że Twojej mamie puściły nerwy. Widze, z tego co opisałaś, że nic nie robisz w tym kierunku i mama myśli za Ciebie i się denerwuje Twoją postawą, że będziesz czekała do końca i się nie dostaniesz, bo inni już zdążą poskładać papiery tam gdzie trzeba. Popatrz, gdybyś o tym pomyślała sama i powiedziała, mamo muszę skoczyć się dowiedzieć co i jak, czy można wcześniej złożyć, no, przeprowadzić wywiad w tej kwestii, to nie oberwałabyś po twarzy, nie byłoby sprawy w ogóle. A Ty do niej mówisz, że słyszałaś tak i tak. Mnie by też szlag trafił, a Ty jak tak będziesz czekać, to się do Krakowa napewno nie dostaniesz.

ja bym Ci jeszcze poprawiła..........

hhahahahahahahahaa ale sie usmialam :D:D:D:D::D