Mysl ze szczescie przeszlo bokiem nie daje mi spokoju

jest taka opcja, tylko jak napisalam w poprzednim poscie, taki facet to cipa, nie zrobil nic zeby Cie zatrzymac przy sobie

to wyżej to podszyw - ja czyli autorka pisze z 3 kropkami do qrwy nędzy

spierdalaj podszywie bo ma ciebie dosyć i twoich gierekm- bawi cię to ,ze rozwalasz mi życie gnido zasrana?? Won stąd czubie!!

nie no nie wytrzymam - qrwa zajmij się swoim życiem po chuj się wjebałeś na mój topik ??

Nie odpisujcie juz w tym temacie :( to jakies chore:( moze kogos to smieszy, ale mnie nie:( banda porabanych ludzi, normalnie:( a szkoda:( zalozenie bylo inne:(

spotkaj sie z nim.. i powiedz co czujesz... moze ci pomoze...

nie spotkam sie z nim, bo tylko zrobie z siebie kretynke:( chyba lepiej sprobuje jakos inaczej zmienic nastaienie:( tylko nie wiem jak:(

przestan nie spotykaj sie z nim, on ma ulozone juz zycie, nikt nie darzy szacunkiem osob, ktore z egoistycznych pobudek probuje zniszczyc cudze szczescie. a co do tego co czuejsz, wybacz jesli Cie obraze, ale taka milosc jest smiechu warta. ze niby pojawia sie keidy wiesz, ze mozesz go stracic? zreszta nie wiesz jak wygladalby zwiazek z tym kumplem. moj byly nadaje sie na kumpla, ale jako partner to tragedia.

spieprzaj podszywie - to na czarno to podszyw przecież jest - nie odpisujcie mu. A ja to w sumie nie wiem co robić mam bo myślę sobie , że może nie jest za późno , że trzeba łapać to szczęście ??