Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patrycja00024

Licytacja mieszkania

Polecane posty

Gość patrycja00024

Witam chcialabym prosic o jakakolwiek pomoc informacje na temat licytacji mieszkania.9 lat temu rodzice sprzedali mieszkanie z dlugiem a teraz to tata ma mieszkanie wlasnosciowe no i doczepili sie. tata nic nie splacal i nie wiedzial nawet o takim wielkim dlugu. ale to niewazne teraz obecnie ja mieszkam na tym mieszkaniu od miesiaca poneiwaz dopiero wrocilam z anglii.licytacja jest wyznaczona na lipiec i wiem ze gdybym miala cala gotowke to bylo by po sprawie ale ja niestety nie posiadam teraz takiej sumy.i teraz pytanie moje jest takie: czy jest jeszcze jakakolwiek szansa zeby nie zlicytowali tego mieszkania? ja moge splacac je w ratach itp. ponoc najwiecej maja do powiedzenia lokatorzy, o wszystkim prawie wiem itp ale chce tylko znac odpowiedz na to czy jak jakikolwiek lokator powie ze nie zgadza sie i ze mieszkanie ma byc zlicytowane czy wtedy mam jakas szanse zeby tego mieszkania nie stracic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwiszyje
wątpię w to, że Twój Ojciec nic nie wiedział przez ostatnich kilka lat na temat zadłużenia mieszkania , myślę że byłaś oszukiwana , korespondencję z Sądu lub z zakładu energetycznego , gazowni , wodociągów musiał ktoś odbierać , czy ktoś płacił za media ? teraz możesz zaryzykować i pójść na rozmowę z komornikiem zanim będzie licytacja , może komornik coś tam zasugeruje ale jest to trudna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja00024
nie no ojciec wiedzial ale teraz to juz nie ma znaczenia, mieszkanie bylo wynajmowane. Ja juz rozmawialam z komornikiem i oni nei maja nic do powiedzenia.jedynie wspolnota i lokatorzy teraz moga cos zdecydowac.jutro jestem umowiona w wspolnocie wiec bede wiedziala wiecej, poprostu chcialam wiedziec czy ktos moze mial podobna sytuacje i udalo mu sie zeby nie doszlo do licytacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwiszyje
nie rozumiem co do tego mieszkania ma wspólnota mieszkaniowa skoro już jest wyznaczona data licytacji przez Sąd, jakaś ściema z tą wspólnotą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja00024
lokatorzy z tego samego budynku w ktory miesci sie zadluzone mieszkanie podali sprawe do sadu a dokladnie chyba do wspolnoty i wspolnota zatdudnila radce i adwokata i podali sprawe do sadu. ja szukam kogos kto byl w takiej sytuacji, czy jest ktos taki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tak. W mojej rodzinie też tak było tyle że nie ze wspólnotą a ze spółdzielnią. I wiem że załatwili to bez problemu i do tego mieli już datę wystawioną na eksmisje. po prostu trzeba iść gdzieś od razu do prezesa i pogadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja00024
jestem umowiona na jutro na 10, strasznie sie boje ale jakos dam rade heh mam nadzieje ze da sie cos zrobic.hmm tzn oczywiscie wszystko zalatwiaja pieniadze ale zobaczymy ile na poczatek ich zadowoli zeby zeszli z licytacji :) eh jak na moj wiek to duzo ciezkich spraw mnie spotyka ale mam nadzieje ze i z tym sie uporam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×