Jestem zalamany...

roku temu poznałem super dziewczyne, ja mam lat 24 a ona 21 strasznie mi na niej zalezy... pol roku temu zaczeło coś miedzy nami iskrzyc, ona juz rok temu zaczeła za mną szalec.. zakochała sie bardzo ale wtedy nie byłem nią zainteresowany.. pytała mnie ile miałem dziewczyn w tym roku, tzn z iloma wspolzylem bo ona na to patrzy.. powiedziałem jej prawde że z 7... to były imprezy.. tylko zwykły seks nic więce.. Ona sie załamała że w ciągu roku robiłem TO z 7 kobietami.. zaluje ze to z nimi robilem teraz bo ni na niej na prawde zalezy, zaluje tez ze sie nie nie interesowalem na poczatku znajomosci bo bylibysmy teraz razem.. nie wiem co robic.. ona nie chce sie do mnie odzywa powiedziala ze to ją boli że gdy miedzy nami zaikrzyło to potrafiłem TO zrobić z jakąs... nie odzywa się do mnie.. jestem zalamany.....

a nie pierdol na kafe :o

ja potrzebuje dobrej rady co zrobić by sie do mnie odezwala i bylo jak dawniej... :o

no to wypieerdalaj stąd :o Chooj nas obchodzą twoje zjebanee problemy z dupą w tle :o

a mnie chuj obchodzisz ty wiec zamknij sie ;/ ja jestem zdołowany mam lzy w oczach potrzebuje rady a Cie nie prosilem bys sie udzielał/a

a i dodam ze do niej swiruje duzo facetów i boje sie ze ja teraz strace...

bardzo się dziwie, że poruszaliście takie tematy nie będąc ze sobą na poważnie :( swoją drogą ... seks dla zabawy? nic nie znaczył? wcale się nie dziwię, że ci podziękowała ... może obawiała się, że ją potraktujesz tak samo

no to już teraz się nie poskładasz. Zrób z siebie składaną kukiełkę i wystaw na allegro

Ona powiedziała że ilosc tych panienek w ciagu roku ja obrzydza,, ze ja odtraca.... :(

A co mamy ci doradzić? trzeba było myśleć głową nie penisem teraz ponosisz tego konsekwencje jedyne co możesz zrobić to ja przeprosić i prosić aby ci wybaczyła (szczerze wątpię aby to zrobiła)

pociesz ją że nie dymałeś żadnego pedzia to nie jest tak żle

Teraz dostalem od niej smsa ze nienawidzi puszczalskich chłopakow :o

filipq - ale ja nie mam takich choojowych problemów tylko prawdziwe dylematy życiowe ale nie jestem tak głupia by pisać o tym na kafe Wypierdalaj na uczuciowe, na ogólnym się nie śmieci takimi wątkami z doopy BTW, masz pedalski nick :P

pisz że pedalski tylko gajowy bo nazwą cię mocherem

szczerze? mnie też by to obrzydziło - prawdziwy facet to taki, który czuje sercem, a nie pitachem :) no sorrki, ale tak to wygląda - jezusiczku - jestem od ciebie zaledwie 2 lata starsza, a myślę zupełnie inaczej ... niż ty - niech to będzie dla ciebie nauczka na przyszłosc - wątpie, żeby cokowiek mogło ją do ciebie przekonac po takich wyznaniach ... nie chodzi nawet o współżycie z wieloma partnerkami, ale o fakt bzykania się z nimi ot tak sobie na imprezach

czy tak bzykałes bez miłosci? trchę przybliż klimat bo nie wiemy o co chodzi

po co jej mowiles ile ich bylo? :o

popieram ją w 100 %

bo mezczyzni sa dla mnie tępi. Powiem Ci tak kolego kobitki nakrecaja sie odrazu: pierwsza randka, romantyczny nastroj, pocalunki, czasami seks. Dla faceta to poprostu kolejne spotkanie i tyle, wam sie np juz nie chce dalej tego ciagnac bo na horyzoncie pojawila sie kolejna dobra dupa. A po takich akcjach dziewczynka ma nadzieje na szalona miłosc, pieknie, romantyczne chwile. Wiec zrozumcie raz na zawsze jak sie nie podoba to odrazu mowic a nie nakrecac bo nas ranicie a pozniej macie szlochy przez telefon! Ona myslala, ze po tych waszych kilku spotkaniach, milych rozmowach, flirtach jestescie w jakis sposob wobec siebie zobowiazani. Jak by mi chlop tak zrobil to bym go miala za zwyklego wykorzystywacza-kreci ze mna a w tym czasie rucha panienki na imprezach! Trza jej bylo powiedziec: kochana nie bd nic miedzy nami i tyle a nie krecic z nia.

a ja mysle ze ona przesadza. Jasne,na pewno by jej sie podobało, jesli w wieku 24 lat bylbys prawiczkiem! Juz to widze! A poza tym to tu do obrzydzania? Mial to mial, ludzie w jakim wy swiecie zyjecie?! Nie dziwie sie ze korzystałes z zycia. Czy Wy naprawde jesli maie przerwe pomiedzy partner(k)ami np 3lata to sie sami zaspokajacie? To nie jest obrzydliwe? Musisz jej powiedziec, ze to co bylo, nie ma z nia nic wspolnego, bo wtedy nie byliscie razem. Liczy sie tu i teraz :) powodzenia :)

napisz jej ze byles glupi i mlody i juz przynajmniej sie wyszumiales i nie w glowie ci takie numery...

że żartowałeś bo tylko 6 wydymałeś ale to nic dla ciebie nie znaczy bo tylko ją kochasz

że było ich 7 ale ci tylko konia waliły