Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mimi1

POMOCY - mam w domu małego tadka niejadka...

Polecane posty

Kobietki!!! Napiszcie mi co dajecie swoim dzieciaczkom na kolacje i śniadanie oprócz kaszki.Moja córeczka nie chce już patrzeć na kaszkę. Próbowałam kaszek z owocami i jogurtem, zmieniałam kaszki. Jeszcze jakieś dwa tygodnie temu kaszka była jej ulubionym daniem. Obiadki ze słoiczków je, ale też małe porcje. Mój niejadek ma 8 i pół miesiąca i nie ma jeszcze ząbków.Karmię ją mlekiem modyfikowanym. Pomózcie...jestem załamana...Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nie dziwie
skoro non stop kaszki, ja do dzis czuję do nich wstręt a jestem dorosła. zmien jej jadłospis, bardziej urozmaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek nie chciał pić mleka to zastąpiłąm je kaszkami.jeślli małą nie chce kaszki to może staraj sie częściej dawać zupki i owoce a kaszki-jak już zapomni że jej się znudziły-dawaj raz dziennie.skoro pije mleko to nie ma dramatu jak nie zje kaszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inkkkkkkka
znajoma dawała dziecku zmiksowane zupki jarzynowe,sama gotowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam niejadka. Starsza córka mogłaby chyba powietrzem żyć :) Teraz problem jest mniejszy, ma 4 lata, ale wcześniej... Co myśmy się namęczyli. Nie chciała butli, nie chciała kaszek, robiłam jej zupki, potem miksowałam, a na kolację i śniadanie był Sinlac. Jak sobie to przypomnę, to jeszcze teraz ściska mnie w żołądku. Przy zbliżaniu się pory obiadowej, już czułam stres, każdy zjedzony obiad, polepszał mi humor do wieczora... A Sinlac uratował nam życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważałam, że kaszki sa najlepsze na śniadanie i kolacje dla niej...no a widze, ze przedobrzyłam...dziś dam jej na kolacje inny słoiczek niż na obiadek i zobaczymy...przez kilka dni nie będę dawała jej wcale kaszki... Mieszkam w Anglii i tu pielegniarka kazała mi dawać nawet 4 razy na dzień kaszkę z łyżeczki i na noc kaszke do picia. Moja córeczka zjadała rano po przepudzeniu mleko ok.120 ml poźniej kaszka drugie śniadanie deserek - owoc, jogurt, 1/2 porcji kaszki - w zależności ile zjadła na śniadanie obiad - 1/2 lub cały słoiczek podwieczorek - deserek kolacja - kaszka przed snem mleko ok. 150 - 180 ml. w nocy jak jest głodna to podaje mleko - tu pielegniarka nie kazała podawac w nocy juz mleka - ewnetualnie kazała podać wodę do picia. Waga córeczki lekko poniżej normy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córeczka tyle jadła jeszcze jakieś dwa tygodnie temu...teraz je wszystko poza kaszkami...no może zje z dwie - trzy łyzeczki kaszki...jak widzi miseczkę z kaszką i łyżeczkę...to zaczyna machać rączkami i się bronić. ja prosze o wasze propozycje jakiś innych dań na kolacje i śniadanie dla ośmiomiesięcznego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dlaczegoo
dałas swojej córeczce na imie tadek ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma pól roku-jada naprawdę dużo, nie ma alergii.gotuje mu zupki-rózne-z ryzem, z ziemniakami,na indyku, na kurczaku, z wszystkimi warzywami.poza tym zjada owoce-jabłka, banany, gruszki, nektarynki.uwielbia zupki owocowe i kisiel.czasem daje mu kaszke w takich proporcjach ze jast 1/3 miski kaszki i 2/3 owoca.do tego ciamkoli chrupki i biszkopty.i zaraz może ktoś mnie tu zaatakuje ale ja nie patrze na tabele żywienia.dzieci czesto chcą jeść to co dorosli.mają też smak.synek nie chciał jeść zupki ze słoiczka a leciutko posoloną zupkę gotowną przeze mnie zjadł.a w szczególności to lubi kwaśne smaki jak np.pomodorówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
W takim razie idę dziś po Sinlac. U nas bylo tak, do 7 miesiąca jadła pięknie, wszystko, zupki, ze sloikow, gotowane, kaszki, mleko, owoce. Potem, najpierw odrzucila mleko, a wlasciwie butlę, bo łyżeczką mleko wciągała, dalej jadła kaszki i zupki. Potem mleko jakoś nawet szlo, ale odrzucila zupki, a od trzech dni zjada mi 3 łyzki zupy i koniec, bunt. Pisk, buzia zasznurowana i nie popuści. Bylam z Małą u lekarza, bo mam wrazenie ze Mala to drobiazg taki, ale wazy duzo, prawie 10 kg (ma 9,5 miesiąca) więc lekarka mi mowi, ze wazy tyle co roczne dziecko i ma po prostu taki okres, ze gorzej je. Nie wiem skad ta waga, bo Mała juz nawet gubi te faldki na udach, takie ma chude nozki, a o rączkach i stópkach poduszeczkach to mogę sobie pomarzyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
alonuszka - zapodaj pliiiz przepis na kisiel i zupki owocowe. Jedyne co moja zjada ze smakiem i bez gimnastyki to owoce i jogurty, z tym nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to najprostsze dania na świecie:) zupka owocowa-myjesz,obierasz wybrane owoce.dolewasz wody tak żeby zakryć owoce.doprowadzasz do wrzenia.gotujesz kilka minut.możesz dodac np.fruktozy jeśli dziecko nie lubi kwasnych owoców.żeby była bardziej sycąca dodaje czasem troszkę makaronu(też można zrobić samemu).później to miksujesz lub rozpaćkujesz widelcem. kisiel:do garnuszka wlewam trochę soczku owocowego,dodaje troszke fruktozy.w szklance mieszam wodę ze skrobią ziemniaczaną.dolewam do gorącego soku,zagotowuję.to ile dasz mąki to zależy jaką konsystencję preferuje dziecko.ja to robię zwykle na oko. czasami zupke owocową zaprawiam mąką tak jak kisiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego dzieci jedzą
zupki, kaszki, obiadki ze słoiczków itp., a dorośli ludzie zupy, kasze i obiady, ewentualnie coś ze słoików. Czemu dorosłe kobiety nawet rozmawiając między sobą używają tych kretyńskich zdrobnień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yes Yes Yes Yes
Bo mamuśkom się mózg zlasował od dzieciaczków ;) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 5-6 tydzień
chcesz to mów:obiad ze słoja.Nie twój biznes jak kto mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×