kochanie w dupeczke...pomocy...

mam zamiar zrobic to z zona pierwszy raz ale w dupeczke, pomozcie mi bo nie wiem co mnie czeka....mam na mysli to czy jak w nia wejde to czy nie wyjdzie z nim "gowniana sprawa"? czy ona musi sie jakos wczesniej przygotowac do takiego sexu, oproznic czy cos w tym rodzaju?

spoko, robiłam to tysiące razy;)

no ale co ona ma zrobic? wyprozniac sie wczesniej zeby kupy na nim nie bylo czy po prostu jej nie bedzie i mozemy robic to bez obaw?

spoko, nic wam nie groozi, jeśli żona przedtem się porządnie załatwi i nie będzie jadła za wiele przed seksem. Dupka jest przeważnie pusta w środku i czysta, nie ma potrzeby robic jakichś lewatyw itd.

ok dzieki Cecylia.....

ludzie czy was głowa boli? wszędzie tematy o analu , żygac można poprostu . nie dość że obrzydliwe to jeszcze cholernie niezdrowe. Panom proponuje najpierw wypróbowac na sobie

Ale debil, ten powyżej :o

moze lewatywka z poczatku :-P

przyjaciel...... do mnie to?

A jak myslisz? Do kogo? :p Erotyczne forum to dotyczy też cudnego zjawiska penetracji kobiecej pupy w celu sprawienia jej seksualnej rozkoszy. A Ty se rzygnij gdzie indziej :o

do huja wafla gdzie mam sie dowiedziec czegos na ten temat jak nie tutaj?! na dziwke mam isc sprawdzic zeby zona sie nie martwila i jej powiedziec: kochanie z dupy wcale nie wychodzi kupa, wiem bo sprawdzilem?!

kochasz zonę? jesli tak to wepchnij sobie w pupe wibrator i sprawdź jakie to " super" . późnie j bogatszy o tą wiedzę wsadź jej do dupki.

a co macie przeciwko seksowi analnemu??? U mnie jest inny problem. Najpierw chciał a ja byłam pełna obaw a teraz on nie chce a mnie to strasznie kręci. Ale dranciuch wykorzystuje to jak chce mnie szybko rozkręcić to nawilżonym paluszkiem jeździ mi dookoła wejścia do pupy. Poślizg murowany za kilkanaście sekund. Strasznie mnie to kręci

słusznie. bez analu nie ma balu :)