Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przeterminowana....

nie chcę oxytocyny - jak wykurzyć dzidzię

Polecane posty

Gość przeterminowana....

co mam zrobić-jestem po terminie i wciąż odsyłają mnie do domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sex. Prostaglandyny zawarte w nasieniu,spowodują skurcze macicy,więc do dzieła, to naprawde działa,a oksytocyna to pzerąbana sprawa.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie powinnam proponowac,ale ja bylam 6 dni przeterminowana i w koncu wkurzona i przestarszona wywolywaniem porodu zyzylam loeju rycynowego z woda mineralna ,pol szklaneczki mieszanki i krotki spacerek.Wypilam to okolo 17-tej,a boli dostalam tego samego dnia okolo 20-tej.Byly to skromne bole,ze nie zwrocilam na nie bardzo uwagi zaczelo sie krotko przed 23,o 23.00 bylam w szpitalu ,a o 23.54 urodzilam syneczka mojego:).Podzialalo heheheheheh A juz mi planowali wywolywanie powoli,bo nic sie nie zapowiadalo na porod,rozwarcia zero,wspomne ,ze w tym samym dniu bylam na ktg i powiedzieli,ze niestety jeszcze musze poczekac ,bo nic sie nie zapowiada,a tu taka niespodzianke mieli tego samego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeterminowana....
gosiek35 --a czy mówiłaś o tym w szpitalu??i kto ci to doradził.ja właśnie też czytałam o tym w necie ale trochę się boję bo pani w aptece powiedziała znajomej że lepiej tego nie próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjedz ananasa (nie z puszki, tylko świeżego), weź letnią kąpiel, idź na spacer (najlepiej po schodach) i "poprzytulaj sie do męża" ;-) ja zrobiłam wszystko na raz, więc nie wiem co podziałało, ale podziałało ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeterminowana....
już sama nie wim co mam robić jestem chyba zdesperowana już.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ,powiedzialam o tym w szpitalu to sie zaczeli smiac,moj lekarz i polozna,powiedzieli ze ooooooooooo,moze byc wesolo tzn,dziala to tez tek ,ze mozna niechcacy zrobic kupke,ale u mnie bylo wszystko ok,kupki nie bylo,a porod poszedl szybko,od pierwszych regularnych skurczy 55minut ,a rozwarcie od razu na 6 palcy po przyjezdzie do szpitala:) Ja tez wyczytalam o tym w necie na temat jak przyspieszyc porod:P wybralam te opcje i poskutkowala,lekarz przy akcji porodowej powiedzial,ze niektorzy tak robia,ze to nieszkodliwe,ale dzidzia i tak wyjdzie wtedy kiedy to ona ustali dzien porodu.Nie ochrzaniali mnie ,byl tylko "smiech na sali",lekarz powiedzial ,ze to rzeczywiscie pomaga,bo po wypiciu olejku nastepuje parcie na dolne narzady a to postepuje i przyspiesza akcje porodowa.Oczywiscie nie u kazdej kobiety to moze zadzaialc,ale rzeczywiscie przyspiesza.Wazne ,ze nie ma to wplywu i skutkow ubocznych na dzidzie.Proponuja wypic ten olej z sokoem pomaranczowy,ja akurat mialam jablkowy.Tragedia!!!!!!!!!!!!Jak to pilam to zamykalam oczy,i zberalo mi sie na wymioty,szko,ale lykalam malymi ilosciami i poszlo.Strasznie nie dobre,jak to wymieszalam to scielo sie to jakos,zrobila sie taka galaretka brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrWazne ,ze podzialalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeterminowana....
upppppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój lekarz prowadzący pracuje w szpitalu,w którym masz rodzic?Ja byłam ze swoim umówiona(bez opłacania),że jak nie urodzę do 3 dni po tertminie to mam sie stawic do szpitala,bo będzie mieć akurat wtedy dyżur.U mnie wystarczyło przebicie wód i poród sam się rozkręcił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nie da
się przebić wód!!! jak to sobie wyobrażacie???? przebić to można ale pęcherz płodowy. jak wy "kobiety"mało wiecie o swoim ciele :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roberd
przeterminowana - no mowia Ci ze masz sie pobzykac z mezem, to zamiast pieprzyc ze nie wiesz juz co robic pobzykaj sie z mezem. matko boska, takie to trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekati
sex.. wierz mi to działa, koleżanka była bardziej przeterminowana poseksiła i poszło..' a ja powieszałam sobie rzeczy od szafy bo akurat przywieźli nam nowe meble i dzidziuś był 9 dni przed terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nawet tutaj musicie robić ten
durny błąd?? Głupie typiary, co to do cholery jest "6 palcy" ?!?! Mówi się "palców" . Palcy, kuźwa. Jak wy te dzieci nauczycie mówić. Ja się nie dziwię że potem rosną takie tępe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczęściara jak nic
Tak sex, sex i jeszcze raz sex, tak słyszałam, nawet położna już miała dość czekania na moje skurcze i żartowała, że zaraz da nam osobną salę. Ale poszliśmy na spacer i po 6 h była dzidzia:)Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie sex sex sex sex sex
nie podziałał..... nie na wszystkie kobiety działa niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie lubią sie czepiać,oczywiście chodziło mi o przebicie pęcherza płodowego ;-) Sex u mnie podziałał w pierwszej ciąży,w drugiej już nie. Mam nadzieje,że twój maluch zechce wyjść bez wspomagaczy.Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeterminowana....
no u mnie ten sex nie działa niestety.....:( a jestem ciekawa co z tym olejkiem rycynowym.ktoś jeszcze stosował??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeterminowana....
upppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saleminka8
temat ciekawy :) tylko kilka wypowiedzi bez sensu,bo jak zawsze jakaś idiotka przyczepi sie do literówki kogoś i odrazu widzi w tym problem-żal takich,dziecinada. do najmądrzejszej co ma nick " przecież nie da" to wiadomo,ale tylko głupia nie skapnie się o co chodzi " " "kobieto" " " ciekawe jest z tym sposobem na sex :P bo wkońcu wiele kobiet współżyje.Jednak kobiety po terminie często sie zdarzają,ja raz spotkałam dziewczynę 12 dni po terminie i nawet te kroplówki jej nie pomagały,a miała ich kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie pomógł sex-włąsciwie to nie chodzi o sam sex tylko o naturalną oxytocyną zawartą w spermie.no ale to nie pomogło,nie pomogło łazenie po schodach,spacery, ciepłe kąpiele i picie herbat z lisci malin.nic ,kompletnie nic.tydzien po terminie pojechałam do szpitala,założyli mi cewnik foleya-tez nie pomógł.później podłączyli oxytocyne.dostałąm dwa woreczki oxytocyny i nic sie nei działo(a dziewczyny rodziły ju zpo połowie).położna robiła mi masaż szyjki macicy(bolesne jak cholera),tez nie pomogło.w pewnym momencie zaczełam wymiotowac bo organizm nie przyjmował juz oxytocyny i wzieli mnie na stół..... a więc droga autorko życzę ci powodzenia i zebys nie miała takich przejsc jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×