Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suuuuu

Chcę go takiego jak kiedyś.. !!!

Polecane posty

Gość suuuuu

Kiedyś codziennie pisał miłe smsy, dzwonił bez powodu, wciąż mnie dotykał i całował, mówił o że kocha. A teraz po 3latach bycia razem nic nie jest takie samo. Nie pamiętam kiedy ostatnio napisał tak po prostu, powiedział że mnie kocha ;/. I nie rozumiem. Ja się nie zmieniłam, wciąż o siebie dbam i o nasz związek. Niby planuje wspólną przyszłość ze mną , chce ze mną wyjechać na wakacje, zamieszkać razem. Ale czy to ma sens jeśli już teraz tak jest. Cholera ja wciąż uwielbiam się z nim kochać, dotykać go, jego zapach. A mam wrAżenie i niestety chyba dobre że on już tego nie czuje. MAm 20 lat. Wielu innych adoratorów, od nich wciąż słyszę komplementy. Tylko nie od niego . Jak myślicie, co się dzieje. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo kobiety zazwyczaj kochaja bardziej i nawet jak sie wali to one nadal sa takie jak na poczatku. Moze facet sie do tego przyzwyczaił? daj mu luz, zachowuj sie jak on to zobaczysz o co naprawde chodzi. Brakuje ci tego to mu o tym powiedz. Moze sie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
powiedziałam o tym. Przeprosił, przytulił i wciąż to samo. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanett kaletaa
u mnie to samo :( faceci juz chyba tak maja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka00
Może to racja, że powinnismy sie zachowywac tak samo jak oni.Wtedy moze cos zrozumiemy..... Moze sa nas zapewni albo widocznie im juz nie zalezy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanett kaletaa
mi chlopak powiedzial, ze to ze mi codziennie nie mowi komplementow to wcale nie znaczy ze mnie nie kocha, zapewnial, ze nawet teraz kocha mnie bardziej niz na poczatku kiedy latal za mna jak glupi (bo nasz zwiazek dojrzal i bla blabla) moze i w to wierze, ale powiem wam dziewczyny ze strasznie mi brakuje tego co na poczatku... milych smsow, jakis wierszykow, kwiatow prawie codziennie, tego ze chcialo mu sie zapieprzac przez cale miasto, zeby mnie z uczelni do domu odprowadzic.. brakuje tego wszystkiego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
nie macie czasem ochoty skończyć takiego związku i znaleźć kogoś kto doceni i w ogóle. Chyba nie wszyscy są tacy sami. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggxxxxx
zwiąż się z kobietą, wtedy będziesz słyszeć że cię kocha, ubóstwia i że jesteś najważniejsza.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zanett kaletaa
chyba nie... na codzien dobrze sie dogadujemy, a jestem pewna, ze gdybym zerwala z nim i poznala kogos nowego, to przez pol roku bylabym szczesliwa (bo bylby to etap tego zauroczenia), a potem wszystko przeszloby do porzadku dziennego i mialabym to samo co z tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka00
No ja mam takie myśli....... właśnie.... Tylko czy własnie znajdzie sie ten inny normalniejszy, ktora bedzie wiedzial ze kobieta kazdego dnia lubi sie czuc kochana, a tym bardziej jak sie z nia nie widzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co? znajdziesz kolejnego z ktorym bedzie tak samo. Po roku, dwoch, trzech tez skoncza sie te motylki i adorowanie. I co? bedziesz szukac kolejnego? bez sensu... To normalne ze ludzie z czasem przestaja sie tak zachowywac jak na poczatku. Nie wiedzialas o tym? nie trzeba zyc w swoim cudownym i idealnym swiecie - trzeba zaczac myslec. U mnie tez nie jest jak na poczatku a nie uwazam ze mnie facet juz nie kocha. Zwiazek nabiera innego wymiaru - to ze sie przyzwyczaiłaś do ciagłych smsow, komplementow itp to juz Twoj problem. Nie martw sie, tez kiedys taka bylam i jak nie dostalam 20 sms dziennie to myslalam ze sie cos psuje. Teraz wiem, ze takie myslenie bylo dziecinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
Ale może im już nie zależy skoro tak mało się starają ? Może ja sama sobie ubzdurałam że kocha .. ? A jest ze mną z rutyny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
złooo... To co uważasz że nie mam prawa oczekiwać od niego tego żeby czasem powiedział że ładnie wyglądam, przytulił .. ? To za dużo ? Bo on mnie dotyka tylko podczas sexu . ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też na to cierpię:( Dzisiaj poszukałam na necie stronek mówiących o tym dlaczego kobiety tego potrzebują. wysłałam swojemu na maila. I wiecie co powiedział? \"O kurwa. Chyba muszę być totalnie chujowy... Nie. Jestem chujowy na MAXA\" Hehe,mam nadzieję,że coś się zmieni w tym temacie:) faceci nasi kochani po prostu uważają,że to,że są z nami powinno nam wystarczyć za wszystkie czułości.Może i są takie kobiety ale ja w każdym bądź razie do nich nie należę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
gorgona -> możesz i mi to tu podesłać ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
gorgona - napisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
dzieki:) Tylko w sumie ja to wiem ... gorszej z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie tak już musi byc. Kobiety cierpią i na migrene i na brak widzialnych uczuc Faceta. Dziwne że nie szukacie rozwiązania migreny tylko zmiany Faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc wyślij to też swojemu,albo wsadź do koperty i zostaw na podusi. takie dosadne uświadomienie powinno podziałać. Mojego poraziło:) Faceci nas kochają ale cóż...Mają krótką pamięć i zapominają,że czasem potrzebujemy czegoś więcej. Wtedy trzeba im przypomnieć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
wiesz nie wiem czy jest sens mu to wysyłać. Powie, że skopiowałam z głupiej gazetki i że nie byłby ze mną gdyby mnie nie kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet tez nie traktuje powaznie takich tekstow. Nie zmienisz czyjegos zachowania. Mozesz oczywiscie doszukiwac sie braku milosci, ito itd ale predzej czy poxniej facet bedzie mial tego marudzenia dosyc. Ja w pewnym momencie przestałam pisac, mowic, nadskakiwac i ani juz po chwili sam mi marudzil ze mu nie mowie ze tesnie, ze nie mowie ze kocham, ze juz pewnie mi sie znudził. Oni to widza, wiec pzrestan sie prosic, zacznij byc taka jak on az w koncu zacznie mu tego brakowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja o swoim też tak myślałam. A tu proszę:) Ale zobaczymy dopiero czy tylko tak mówił czy faktycznie coś się zmieni. A jeśli nie to też zastosuje taktykę uczuciowego chłodu,a co tam,niech ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuu
PRzeciez próbowałam tego. Najpierw mu mówiłam że mi to nie pasuje. A teraz robie to samo ale jego jakoś to nie rusza. I co jest ? Byliśmy dziś w parku wokól nas same pary trzymające się ze rece, obejmujące, całujące a my ? Nie chce tak ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×