Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mistrzyni świata w chowanego

Kto ze mną zapali papieroska ?

Polecane posty

kurde chyba nie dam rady dziss rzucic,chyba zaczne od jutra:o mi głównie szkoda tej kasy co a te fajki idzie,codziennie po 9zł:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
mazda tak trzymaj jak od dzis juz koniec! mistrzyni jak sie zaczniesz starac to nic nie zmieni ... ja sie staram i co? mowie ze jak zajde to rzuce, bo w koncu nie wiadomo kiedy zajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem facetów
hahah a ja tez rzucam bo juz mi funduszy brakuje :D a pale z przerwami, od 1 gimnazjum :d teraz mam 23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
mistrzyni i to jest najgorsze ! brrr czasem sie łapie na tym, ze dobrze ze nie już, bo sobie jeszcze popale, czy to nie straszne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholerny nałóg:o:o:o:o zawsze sobie mowie ostatnia paczka od juztra rzucam,czasem nie zapale nap do 15ej ale nie wytrzymuje i lece z wywieszonym jezykiem na dól do sklepu po fajeczki,masakra:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
dziewczyny mamy tak samo! tez jednego dnia sie najaram i mowie ze sa ochydne, ze sama na siebie nie moge spojrzec i co ? rano zapierdzielam do kiosku. MAKABRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
ja jak narazie nie pale wieczorami, bo moj facet nie pali (i patrzcie zyje), w wekendy nie pale, czasem jak sie urwe sama czy z kolezanka, a teraz nie pale przy kolezankach, udaje ze rzucialam, tylko sama ze soba po kryjomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
znam to uczucie, zawsze jest jakas okazja, czasem nawet mam sie ochote pokłocic z facetem i wtedy zawsze wychodze, oczywiscie gdzie? na papieroska i juz jestem uspawiedliwiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
mistrzyni i mi to mówisz, po jedzeniu, przy piwku ... ehhh analizowałam sobie to przez mase czasu, prawda jest taka, ze ciagle sie oszukuje, skoro chce zeby ten moment nastapil, to im wczesniej tym lepiej. Ciezko jestt podjac taka decyzję jak cholera, ale spróbuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
mistrzyni zgoda, ja w weekend bez fajki ale u mnie organizm tak ustawiony ze w nie bedzie mu brakowac, a w poniedzialek oj się upomni, już czuję to w piętach :) wiec to prawie tak samo jakbym rzucila w poniedzialek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wskazane jest w niedzielę o północy założyć top osób rzucających palenie papierosów :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
ja sie i odchudzam i staram i rzucam, tyle ze ciagle od jutra :P przynajmniej paznokcie przestałam obgryzać a no i jutro idę na squasha (1 raz), ponoc wyciąga tłuszczyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierowy warkoczyk
no z tym staraniem sie to mam przerwe niestety i dopiero od sierpnia, ale przynajmniej moze sie organizm odtruje i moze mistrzyni bedziemy w tym samym czasie z brzuchami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×