co to za bol?

Czy ktoras z doswiadczeniem porodu miala, taki bol w 'srodku'. TAM;) Rodzaj bolu: jakby ktos mnie dxgnal widelcem;)) az podskakuje... trwa krociotko 38 tydz. rozwarcie 1.5cm i 90% scieniala szyjka macicy. Moze zblizam sie do porodu!

dziecko ci umiera a ty na kafe siedzisz! Do szpitala już!!

o własnie... ja mam to samo i u mnie 37tc + 5d Moze któraś się wypowiedzieć? Rozwarcia chyba nie mam a przynajmniej dowiem się we wtorek na wizycie. Czy takie kłucia TAM w jakby górnej części pochwy mogą oznaczać zblizajacy się poród?

jest ktos powazny?

mam nadzieję, że tak... i że ktoś się tu odezwie bo też nurtuje mnie to pytanie. Takie kłucia czuję jakby od tygodnia chyba.

ja mam od wczoraj... i bardzo mnie ciekawi, przyznaje, ze chcialabym urodzic juz:)

dobrze, ze przynajmniej ty tez masz takie bole;)

ja tez takie mam i sie zastanawialam co to-czy to skurcze czy o co chodzi?Moja polna powiedziala mi wczoraj,ze to powolutku si ezaczynaja przepowiadajace objawy bycmoze...

szczegolnie mnie ten bol dopada gdy np-przyspiesze kroku idac gdzies.

Verus... a w ktorym tygodniu jestes? Ja rozrozniam 3 rozne bole, jedne to napiecie brzucha calego - po prsotu skurcze Braxtona-Hicsa, sa jeszcze te takie bardziej bolesne skurcz macicy+ bol taki jak przy okresie ... no i te o ktorych na poczatku napisalam Te o ktorych piszesz, kiedy przyspieszasz kroku to prawdopodobnie ciagna cie wiezadla ktore trzymaja rozwijajaca macice z plodem. Nie pamietam, czy trzymaja macice czy worek w ktorym jest dzidzia;)

wypowie sie ktos jeszcze?

też mam te kłucia, czasami są tak intensywne, że aż mnie paraliżują. Całą noc się wczoraj męczyłam, bo oprócz ogromnego kłucia bolał mnie brzuch i nie mogłam trafić na w miarę wygodną pozycję. Byłam lekko przerazona, że mogę zacząć rodzić, bo wróciliśmy z mężem z imprezki i on raczej nie byłby w stanie zawieść mnie do szpitala :) Jestem w 36 tygodniu.

ty, a może ci poród laicy przez internet odbiorą, bo dla mnie jest totalną głupota szukać u laików w internecie pomocy lekarskiej.

nie denerwuj się tak!! Pytamy, bo może inne kobiety mają podobne objawy i nawzajem możemy sobie pomóc lub doradzić. Dziś jest niedziela, jutro mam wizytę to wypytam o te bóle. Nie jestem panikarą i nie zamierzam z każdym bólem dzwonić do swojego lekarza.

podobne objawy wcale nie musza oznaczać takiej samej choroby. Zależy też jak ktoś zinterpretuje te swoje objawy

masz rację, każda ciąża jest inna. Myślę, że każda z nas, która jest już na końcówce poprostu liczy na to, że są już to objawy przepowiadające poród, a jak jest naprawdę to dowiemy się od swoich lekarzy. No bo chyba nie ma tu kobiety, która swoją ciążę prowadzi w oparciu o forum :) Czasem miło sobie ponarzekać i tyle.

Ja miłam takie kłucia, mnie to przypominało ból cewki moczowej jak przy zaaleniu pecherza, jakby ktoś mi coś osrego wkładał. Też myślałam, że to może bole przedoorodowe, ale jak przyszły te właściwe, to lekarz mnie uświadomił, że te kłucie, to jest ucisk na kanał rodny, jak główka niżej schodz

jak główka niżej schodzi. W czasie porodu już ich n ie odczuwałam;)

moje bóle się wyjaśniły. Mam rozwarcie na 2cm, dziecko powoli wciska się w szyjkę macicy i najprawdopodobniej urodzę wcześniej. Ta diagnoza uświadomiła mi nieuchronność zbliżającego się porodu i zaczynam się bać :) Gin powiedział mi, że taki ból może też towarzyszyć przy stanie zapalnym/grzybicy pochwy, więc badajcie się dziewczyny :)

masz termin? :)

ja też miałam takie kłucia w środku w ostatnich tygodniach ciąży, ale z porodem to one nie maja wiele wspólnego. A porodu nie ma się co bać, da się wytrzymać i szybko się zapomina:)

termin mam na 23 lipca. kika277-mi lekarz też powiedział, że natura rządzi się swoimi prawami i mogę doczekać terminu porodu z tym rozwarciem, ale z doświadczenia wie, że najprawdopodobniej będzie poród wczesniejszy i daje mi jakieś 2 tygodmie.