Co sprawilo ze wasz partner przejrzal na oczy?

Hmm no wlasnie,od jakiegos czasu nurtuje mnie ta kwestia.Na pewno niejeden i niejedna z was miala w zyciu takie sytuacje ze byla z kims kto nie docenial tego co ma, byl zbyt pewny siebie itp itd.Jakie sa wasze sposoby na takiego czlowieka?Wiem ze duzo osob twierdzi ze najlepiej jest zostawic, a jesli mu zalezy to szybko przyleci i zacznie zabiegac.Tyle ze mnie jakos ta metoda nie przekonuje...Mialam wsrod znajomych takie akcje i nie skonczyly sie pozytywnie.Stad moje pytanie jakie sposoby sa waszym zdaniem najlepsze? Jakie wy stosowaliscie czy stosujecie i jak one skutkuja? :)

Walic i ich przegladanie na oczy , poszukac kogos odpowiedniego kto doceni Cie taka jaka jestes i nie wystryknie na dudka;) - najlepsza metoda

nie wypaliło?? nie zeszli się ponownie?? widać był powód, że tak się stało lepsze to niż z byle kim spędzić całe życie- ze strachu i chorej miłosci

Hmm przyklad mojej bliskiej przyjaciolki,na poczatku moze i wypalilo,koles bardzo szybko przylecial z powrotem i bylo cacy.Ale do czasu, to rozstanie otworzylo jakby furtke do kolejnych akcji tego typu.Wiecie jak jest czlowiek raz cos powie i zrobi a potem jest juz latwiej.. Dlatego pisze czy to jest jedyna metoda zeby ktos otworzyl oczy i stracil troche tej pewnosci?

Czy milosc moze byc chora? E tam ike wszystko zalezy od ludzi i ich podejscia i decyzji - to czy milosc bedzie chora czy toksyczna czy jaka kolwiek zalezy od dwojga ludzi ktorzy chca byc razem - reszta to pierdzielenie usprawiedliwianie sie jak cos nie wyjdzie i tyle;) ludziom brakuje konsekwentnosci wola byc konformistami - zreszta rozwoj technologiczny jest tylko po to bo ludzie chca byc wygodni;) wiec sobie wymyslaja chore milosci toksyczne zwiazki itp ( nie mowie tu o skrajnych przypadkach gdy ktos napierdala drugiego)

zależy czy nie....to już zupełnie inna bajka jeśli jakaś kobieta jest z kimś, kto ja krzywdzi lub wykorzystuje- a ona boi się zaprotestować tylko dlatego, że boi się, że on znajdzie sobie inną ofiarę-to owszem kocha toksycznie owszem może to zmienić- ale nie o tym jest temat

jesli jestes z kims kto cie nie docenia, zostaw go, jak wróci to będzie mu zależec,zeby bylo inaczej, bo wie,ze może cie stracic, jeśli nie to trudno widac,że i tak by odszedl

ja mam teraz takie akcje. zostawilam go w walentynki bo byl egoista.. teraz od 2 msc lata.. wczoraj byl i pytal czy na razi emzoe byc slub cywilny .. no zesz.. chyba go pogielo.. teraz t moze sobie szukac bardziej naiwnych