dzis odwiedza mnie kolega

znamy sie juz ok 4,5 lat, ale tylko z netu, czaem dzownilismy do siebie raz widzielismy sie dawno temu ale tylko 10 minut wlasciwie przypadkowo, zawsze sie sobie wyplakiwalismy, jak on mial dziewczyne to znikal, jak ja mialam faceta tez znikalam, ale co jakis czas zawsze zdawalismy sobie relacje co u nas w zyciu sie dzieje, smialismy sie ze nigdy nie mozemy sie zgrac, bo albo on kogos ma albo ja, ale ze keidys i tak sie hajtniemy. wszystko tak dla jaj. ale zawsze gadalismy o wszystkim, wiem o nim prawie wszystko i on o mnie etz.... no i obecnie jestemy bez partnerow, i zdecydowlaismy sie ze sie wreszcie spotkamy, zarzekkamy sie oczywiscie, ze bez zadnego cisnienia, ze najwyzje jak nie zalapiemy jednej fali, jak nie ebdzie o czym gadac , to sie pozegnamy po prosrtu i luz... niby wszystko ok... ALE JAK JA SIE CHOLERNIE DENERWUJE! jak wyluzowac?

ale fajnie, czuje ze z tego cos moze byc :D

ja bym pewnie tak zrobila:D

Powodzienia :) i nie stresuj się tak :)

nie zapomnij się przed jego przyjściem wykapać = wymoczyć wszystkie szczelinki!

i tak skończy się na namiętnym seksie:);)

nie skonczy sie na sexie, specjalnie nog nie ogole zeby mnie nie kusilo ;P:P:P hehe no na pomysł piwa wpadlam juz i wlasnie tak zrobie :)

hehhehee tez tak robie jak nie chce wyladowac w lozku, tyle ze nie gole cipeczki:P a piw to na pewno wypilabym ze 3 na odwage :D ale wiecie juz jak wygladacie tak ?

miłej zabawy :P :P

tak, wiemy, foty wysylamy hehe dzieki za slowa otuchy, gorzej tylko jak ja wypije a on nie i zrobie z siebie durnia :):)

wiec wizualnie sie sobie podobacie ? Boze ja kiedys na odwage wypialm sobie 2 piwa przed spotkaniem z boskim facetem!! zrobilam z sibie totalna idiotke, ogolnie jestem rozgadana, zabawan i sie raczej nie krepuje, a wtedy nie moglam z siebie slowa wydusic. a to przytrzasnelam sie sama drzwiami od auta, wylalam na siebie piwo ale w bardzo glupi sposob :D ale jestesmy ze soba juz 2.5 lata;] i do dzisiaj sie smieje ze to za moje takie czesto smieszne wpadki mnie kocha :p

tzn on jest obiektywnie rpzystojny, ale czy mnie kreci to ja nie wiem, jakos nie patrze w ten sposb na facetow. fajny, normalny koles bez zadnych ubytków a czy ja jemu? nie wiem, oczywiscie wysylalam mu tylko ladne foty, to mowil ze ladnie ygladam, zreszta chyba to nie ma takiego wielkiego znaaczenia...a moze ma, nie wiem. na pewno bardzo sie przyjaznimy, chyba to jest najwazniejsze no ale nie oszukujmy sie, stresuje sie tez i tym :)

hyhy za 15 minut bedzie, juz koncze piwo :)

..... ZAJEBISCIE przystojny facet :))))))) nie bylo widac na fotach :):)

a jakigo ma ptaka dorodnego fifiu:)

i jak bylo?

no to zdaj relację jak było :)

zaczelo sie ze mu obciagnelam a pozniej wsadzil mi w odbyt bo cipeczki nie dalam ruszyc bo sie nie golilam

no wyszedl przed 1, caly czas gadalismy, sztywno nie bylo wcale :) a jak byly momenty ciszuy to takie naturalne i luzne. czyli wszystko wszsytko cacy :))))))) on tez sie fajnie zachowywał :) potem wyslal smsa ze dojechal do domu, teraz czekam az powie cos na gg bo wlasnie wlazł :)

włóż jakieś ciekawe majty np. chabrowe / lub nie zakładaj wcale dla zmyły