sen z którego nie mozna sie obudzić

Co zrobic w sytuacji gdy to co nam sie sni wydaje nam sie rzeczywistoscia? budzimy sie, wszystko wyglada normalnie, po czym bieg wydarzen, dziwne postacie i sytuacje sie zdarzaja a my domyslamy sie ze tak naprawde sie jeszcze nie obudzilismy. Czy tak miał? Skąd to sie bierze, co ma na to wpływ? Dodam ze ostatnio jestem bardzo przygnebiona i mam smutne mysli, ze wzgledu na rozne sytuacje w moim zyciu. Jestem przerazona i boje sie isc dzis w nocy spac. Czy ja jestem normalna?

mi sie tak zdarzyło pare razy , nie przywiązywałam do tego uwagi

tak tylko ze to bylo tak przerazajace i tak silne ze obudzil mnie dopiero sasiad ktory uslyszal moj krzyk..

jak na to zaradzic?

nie umiem tego wyjasnic. na szczescie spie z mezem, wiec zawsze mnie szarpie i zaraz przytula. gorzej, kiedy po ciezkiej nocy kimne sie w dzien :O czasem trudno sie wybudzic, pozniej jakis lek, przerazenie, jeden wielki koszmar

nikt wiecej tak nie mial??

czym to jes spowodowane??

SCHIZOFENIA proponuje wizyte u dobrego psychiatry

np moja babcia mi powiedziała ze mnie dusza zmory. nie wiem ile w tym prawdy. w sumie zawsze wtedy modlę sie i to odchodzi. wierze w duchy i takie tam wiec dla mnie to jest jakies wytłumaczenie. moze nawet bardziej optymistyczne niz schizofrenia;p

ale z czego to moze wynikac?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Parali%C5%BC_przysenny

jak sie opubdzilam l to poczulam penisa psa sasiada w jednym uchu a w drugim fiotka nietoperka

a jak wyjasnic sen ktory wydawal mi sie rzeczywistoscia?

ktoś chyba oglądał: "Fredy Krugera"...........

wlasnie mialem tak przed chwila, czulem jak lapie mnie paraliz calego ciala, nie moglem sie ruszyc ledwo cos jeczalem a za soba slyszalem tylko jakis dziwny glos "jestem"

to sie zdarza to nazywa sie paraliz senny i duzo osob to ma ja tez sie balam kiedys myslalam ze to duchy:) ale teraz wiem co to jest mniej sie boje szybciej przechodzi podobno dziedziczne to jest moje dzieci niestety taz tak maja poczytaj sobie na necie

ja również tak miałam chciałam się obudzić ale nie mogłam. Za pierwszym razem się przestraszyłam bo myślałam,że coś jest pod poduszką (zasnęłam na moment i nie mogłam się obudzić) a za drugim razem myślałam, że ktoś rzuca kurkę na twarz i otwiera drzwi do samochodu (wszystko słyszałam) a później pobiegłam do mamy bo się bałam :) a teraz również miałam po tym jak obejrzałam film dziewiąte wrota gdzie motywem jest szatan strasznie się bałam. Paraliż senny to nawet dobry pomysł przynajmniej mogę się czuć, że z moją psychiką jest wszystko dobrze i to nie są nieproszeni goście :P. A może dlatego, że oglądałam ten film muszę się przyznać, że moja psychika jest podatna i nie oglądam filmów nt szatanów ani horrorów, które miałyby jakikolwiek wpływ na mnie.

ja mam tak ze snie sobie i kiedy ktos mówi do mnie np z domowników to nie moge sie wybudzic chociaz oczy lekko mi sie otwieraja to nie moge jestem w połowie we snie a w 2 w rzeczywistosci boje sie tego, ostatnio jak sie przebudziłem to byłem cały blady... to moze jakis demon co o tym myslicie;p

Nie to nie schizofremia.... Tak naprawde jeszcze sie nie obudzilas i spisz dalej... Musisz zajrzec głebiej zeby sie obudzic... TO jest... MATRIX.............. ............. ................

co mnie spotkalo dzisiaj : obudzialm sie ale zauwazylam ze w ogole nie moge sie ruszac, wiec chcialam krzyknac to cos mnie zaczelo dusic ale w koncu mi sie udalo krzyknac no i od tego krzyku obudzialm sie drugi raz... w tej samej pozycji normalnie wszystko ladnei pieknie, mowie uff no zdazalo mi sie juz tak no ale teraz juz jest git to wstaje xD... no ale sie okazalo ze nie moge ruszac nogami xD wiec spojzalam na zegarek byla 8:18 i stwierdzialm ze sie z tego lozka zczolgam, i jak zaczelam probowac to zaczal mi sie strasznie obraz rozmazywac no i .. znowu sie obudzialm tak samo jak za kazdym poprzednim razem ... juz sie zdenerwowalam wiec od razu szybko usiadlam , spuscilam nogi na podloge no i mowie, jest git, moge sie ruszac, usiadlam no to juz musi byc git i ja sie odwracam przez ramie a ja... leze za soba tam gdzie lezalam caly czas... czuje ze siedze ale moje cialo kurde lezy za mna ... wystraszylam sie wiec znowu sie obudzilam tak samo jak zawsze.... ale juz na szczescie na prawde... spojrzalam na zegarek i byla 8:18 xD

ajt chetnie porozmawialabym z Toba na tem temat 'na osobnosci'

ja byłam duszona przez sen raz i jak sie przepudziłam to miałam własne ręce na szyi, nie mogłam złapac tchu, a to co mnie dusiło miało taki lodowaty uścisk. Mama mówiła też że to zmora. Pamiętam ze do rana wtedy juz nie zasnełam

zmora to inaczej po prostu duch, czasem duchy 'zagubione' ktore po smierci nie doszly do światla pałętają się miedzy nami i nie powinnismy ich widziec/slyszec ale niektore sie tak panoszą że swoim 'niefozycznym cialem' przesuwaja fizyczne przedmioty te z naszego swiata, mozemy je uslyszec, zobaczyc, a nawet poczuc fizycznie w mniej przyjemny sposob, tak jak Ty do odczulas. co do snu sny sie niekoniecznie dzieja tylko w naszej glowie, to nie sa wspomnienia marzenia itd............cialo wtedy odpoczywa a dusza.....robi sobie swoje :) dlatego nieprzyjemne przezycia zly sny czyli to co sobie nasza dusza robi poza cialem kiedy my spimy i rozne dziwne sytuacje z postaciami 'zza swiatow' moga byc powiazane. wiem bo mialam bardzo duzo stycznosci z tego typu tematami......

sadzisz ze mozna tak wytlumaczyc to ze za 3 przebudzeniem siedzialam kolo wlasnego ciala ? a dopiero za 4 obudzialm sie w tej pozycji w ktorej sie widzialam ?

podaj jakis kontakt, zeby na osobnosci, gg, fb ?

Wydaje mi sie ze to moze byc po prostu świadome snienie, sprawdzcie na internecie. Jeśli chodzi o wyjscie z ciała podczas snu to tez cos takiego istnieje. Poszukajcie, poczutajcie.... mi sie takie cos tylko raz zdarzyło ale wystarczyło żebym szukała na ten temat info ;) pozdrawiam i życzę dobrych snów.

Nie ma sie czego bac, poniewaz to jest swiadomy sen, poczytaj sobie o tym. Nie kazdy tak ma ,ze sni i ma wrazenie jak by kontrolował swój sen. Musisz miec duzą metafizycznosc, zazwyczaj swiadomy sen pojawia sie gdy jestes bardzo zmeczona, lub o czyms ciagle myslisz. Czesto ciezko jest sie z niego wybudzic, bo nasz mózg pracuje podczas gdy ciało i miesnie sa rozluznione, i za nim impuls z muzgu przejdzie do ciała to troche trwa... Nie ma sie czego bac ja uwielbiam snic swiadomie, bo im duzej to robie tym wiecej moge w nim zrobic, np czesto wychodze z pokoju i spaceruje po ulicach... Nie kazdy to zrozumie ale niektóre osoby tak maja, poczytajcie sobie o swiadomym snie

powiem tak że u mnie to trwało 5 lat prawie codziennie bo wierzyłem debilom w paraliż senny dopiero modlitwa mi pomogła pod koniec to z paraliżu czarna mgła na de mną wisiała a jak zamykałem oczy to Chrystus na krzyżu cały zakrwawiony na mnie się patrzył czarnymi oczami pomodliłem się pewnej nocy gdy miałem atak do anioła stróża oczywiście w myślach bo mówić też nie mogłem i nagle usłyszałem trzepot gdy tylko wypowiedziałem aniele boży i atak ustąpił momentalnie teraz wierze i się modle i ataku nie mam już od 4 lat ani razu dobre lekarstwo i za darmo a bajki o paraliżu sennym przy którym towarzyszą lęk i zwidy na tle religijnym to ciemniaki niech wciskają sobie samym sługusy szatana mówić o paraliżu osoba nieświadoma uwierzy a potem zwariuje i samobójstwo gotowe

Czy jest możliwe żeby zapaść w tak głęboki sen ze trwa już dwa dni ? wygląda jak by był w śpiączce ??

Nie wiem czy ten temat jest nadal aktualny tu na tej stronie, ale ostatnio 2 razy przydarzyło mi się to samo i zastanawiam się co z tym robić, gdyż nie chciałabym aby to się powtarzalo..