Jak jest Lucyfer książe piekieł

A nawet jak Ci się bedzie super powodzić za 20 lat to i owszem - jest to jakaś prawda o życiu, ale inną prawdę o życiu jest ŚMIERĆ. Do śmierci będziesz się mieć dobrze, a co dalej?

Ale może i tak masz więcej racji o mojej matki, która na stare lata mojewymyśliła mi (jak już się pochorowałam od ROBOTY0, że życie to SEKS i mam za mało seksu. Dosłownie tak sie zachowuje. Od wielu lat. Tylko nie rozumiałam jej chciwości. W każdym razie o ile pamiętam to dom dostała przed swoją 40stką. Na jej szczęście już wtedy miała go przepisany, a ja? No to nie ma miłości i koniec :( Może jechać Białoruś zwiedzać jak dla mnie teraz. Może zresztą tam powinna zacząć? Ale ona nigdy nie miała za grosz zdrowego rozsadku :( Jak cała ta kafeteria razem wzięta.

Nie moge uwierzyc w to ze czlowiek dorosly moze myslec ze zycie to-sex.To jest takie splaszczanie wszystkiego ze naprawde trudno mi w to uwierzyc ze ktos moze cale zycie sie kierowac takim klamstwem.Pomysl tylko o takim fakcie.Poki jestes mloda-masz (czasem tak bywa)nawet i bardzo seksowne,piekne cialo.Ale za 20 lat nie jest ono juz takie seksowne.Zaczyna sie deformowac.Wtedy juz nikt-zaden mezczyzna nie chce na ciebie nawet spojrzec.To wiele kobiet wprawia w prawdziwa depresje.Pomysl jeszcze dalej-popatrz wkolo siebie.Twoja babcia pomarszczona tez kiedys(byc moze)byla piekna i seksowna.Popatrz na nia teraz-co z tego zostalo?Jak zludne sa te wszystkie zadze.Prowadza w slepy zaulek.Mozna powiedziec smialo-ze to oszustwo.Kto zyje wedlug ciala-sam siebie oszukuje.Pomys tez i o innych rzeczach o stokroc wazniejszych.Pomysl o tym co trwa.Jest cos co trwa wiecznie.Tym czyms niesmiertelnym,wiecznym jest twoja dusza.Zyjac wedlug ciala niszczysz wlasna dusze.Sprawiasz ze jest ona wpierw brudna a z latami odrazajaca.Z ta dusza,jako ta dusza bedziesz zyla wiecznie.Zyjac wedlug ciala-jako obrzydliwa dusza potepiona lub zyjac wedlug ducha jako piekna dusza zbawiona.Od ciebie zalezy gdzie bedziesz spedzac wiecznosc.

To nie przemówisz bo ona ma dobre serce. Ale co to znaczy? To tylko Bóg wie wiesz. I on ją OSĄDZI. Ja tam wolę się już trzymać jedynej słusznej drogi bo moje uczynki są dalekie od ideału, a to przynajmniej wiara mnie uratuje. Ale staram się je mieć coraz lepsze. Choć nie miałam złych uczynków, ale nienawiść ostatni - Boże jedna nienawiść mnie zaczęła opanowywać. I wiecie - od miłości do nienawiści jeden krok. Jak wszystko kochałam tak zaczęłam nienawidzić. Co wtedy robić? No nic. Uznać swoją zerowatość i się modlić. I NIE PRZESTAWAĆ!!! ja już nigdy nie przestanę. Sama widzicie jak zmądrzałam już. A to dopiero początek. Ja się wpakowałam w dno bo przestałam siezupełnie modlić. Jestem tego pewna. Poza tym po rpostu ZJADŁO mi ostatnich 9 lat. Nie wiem - rok za rokiem leciał, zjadło mi 9 lat. Jak ja tego żałuję. Zawsze miałam czas i jak skończysz - to było moje myślenie. Jak ja żałuję , że ja tak myślałam :( Opętał mnie diabeł czasem i tyle. A mieszkanie to w 2004 miałam się już obrazić, ale też nie umiałam. Niemnij wiem jak żyłam - jak debilka!!! A wszystko przez macochę chcwią i złą. :((( Już wolę byczenie się obecnie niż TAKI ZAJOB - a wszystko na nic jak się domyślacie :( Bo czemu by nie. :(

polecam stronę: www.egzorcysta.pl a jak ktos chce to moge dac linka do pliku z opisaną tam ksiazką

I to tylko taka moja dygresja jeszcze - po co Ci ten kościół ? W sumie GENRALNIE tam łaziłam itp. ale się nie modliłam i wszystko, WSZYSTKO rozwalone w ruinę. Coś strasznego. no to co jest wart ten kościół? ja się pytam. No ale już nie próbjuję się kłócić, żeby tam nie chodzić. A powinnam zrobić eksperyment w drugą stronę czy mi się znowu wszystko rozwali jak całkowicie przestanę chodzić do kościoła. A czemu przestałam sie modlić? Nie wiem. W sumie zawsze głosiłam modlitwę ...myślną. I pewnego dnia zrozumiałam, że ja się w ogóle już nie modlę. A czemu? A to wam nie powiem. W każdym razie bylam GENIALNA, tak jak teraz się wyzerowałam tak już byłam genialna. Ale tak sie wyzerować - jaki to jest WYNALAZEK , mówię wam :(

O to jakaś baba egzorcystka. Do piekła za to trafi :( Tylko ksiądz może być egzorcystą. POWINIEN wręcz. I to każdy, a nie jakiś tam. Lepiej nie ograjcie z diabłem. Co on zrobił z tą Analisą. Ale tam wszyscy byli głupi jak barany. I tak się skończyło. A ona pierwsza. Jak można dać się opętać diabłu? A każde opętanie jest niebezpieczne. Uważam dziś, że w ogóle nie wolno dać się opętywać. Ale Bóg zawsze ROZUMOWO Cię opęta. No moze czasem nielogicznie ale najpierw musi być posłuszeństwo. Później zawsze już jest rozum.

z szybko wydajesz osąd. Ta kobieta jest głęboko wierząca i prowadzi szkolenie dla księży egzorcystów. Powoli poczytaj. Mogę dac Ci link do pliku z tą ksiażką. Poczytać warto. Nie musisz sie z wszystkim zgadzac.