moj chlopak chce juz dziecka?

Moj chłopak od jakiegos czasu mowi mi o dziecku, ze chciałby juz zostac ojcem.Ja tez chce byc mama ale jeszcze nieteraz.Najpierw chce skonczyc szkole i potem pojsc na studia.I dopiero wtedy zdecydowac sie na dziecko.Ja mam 18 lat a moj partner 24 lata.Bardzo go kocham i on mnie tez.Ale boje sie ze niebedzie chciał czekac az tyle lat.Ze znajdzie sobie inna i ona da mu dziecko.

życie...

powiedz niech sobie lalkę kupi,

Myśle, że on che ciebie usidlić i boi się, że jak pójdziesz do szkoły i wyuczysz się to go rzucisz dla innego, lub boi się, że będziesz wyuczona i będziesz miała dobrą pracę, więc uniezależnisz się od jego wypłaty. On chce ciebie mieć w rece, wydzielać ci pieniądze o które będziesz prosić jako tak zwana bezrobotna matka(pracująca w domu za darmo przy jego dziecku). Myślę, że 24 latek ma czas na dziecko. Mowię to jako żona opiekująca się dzieckiem i żyjąca z pieniędzy męzowkiej pensji. Pomyśl o poniżeniu , gdy bedziesz prosić o 2 zlote na podpaski, a on bedzie cie przekonywał , że te za 1,50 zl są też dobre i że płacić za marke nie zamierza. Teraz jest miłość ale jak dziecko się urodzi, to ci miłość ostygnie, gdy przez cale 1,5 roku nie bedziesz mogła spać w nocy, bo bedziesz wstawać do dziecka. A zresztą, zapytaj stare kobiety, takie po 50 -tce, to one ci powiedzą co myślą o życiu takim jakie ci on proponuje. 18 lat i dziecko? ja urodzilam mając prawie 30 lat i myślę, że mogłam poczekać jeszcze z 5 lat.

nareszcie ktoś prawdę napisał, a ja się jeszcze do tego dziwię tym kobietom co rodzą dziecko za dzieckiem i tak latami siedzą w tym domu i prosząc o dwa złote na podpaski. Własnie siedzę i przy kompie i słyszę krzyk, płacz , wrzask u sąsiadki mieszkającej pode mną, bo ma 3 małych dzieci, przecież to idzie zwariować. Tam nigdy nie ma ciszy spokoju, i to są same chłopaczyska, leją się miedzy sobą tylko łoskot.

W wieku 18 lat związałam się z chłopakiem co miał 25. Chciał dziecka, mówił że nie chce zostać starym ojcem, musi z dzieckiem gać w piłkę chodzić na kosza jeździć na narty. Dziecko po moich studiach nie wchodziły w grę, coraz bardziej naciskał wiec z nim skończyłam moje dobro jest ważniejsze i nie miałam zamiaru obić czegoś na siłę mimo że go kochałam. teraz mam 22 i jestem w ciąży,a gdyby nie tamto wydażenie mogła bym nie poznać miłości mojego życia:)

22 lata i jakie to mogą być studia,