Jak się pozbyć niechcianego rodzeństwa z domu razem z ich dziećmi?

W domu mieszkają rodzice , dziadek oraz ja i moje rodzeństwo , brat na dodatek jest wdowcem który wychowuje samotnie trójke dzieci , a siostra oczywiście wpadła w wieku 18 lat i została matką z bliźniakami . Tego żaden normalny człowiek nie wytrzyma , proponowałam swojemu bratu jak i siostrze by sobie wynajeli mieszkania , swoim rodzicom mówiłam by o tym porozmawiali ze swoimi dziecmi by sie wyprowadzili to też nie chcą tego słyszec , ojciec mi powiedział że nie ma zamiaru nikogo wyrzucac z domu tym bardziej z małymi dziecmi , prosilam go by oddał także swojego ojca do domu starców bo tylko w domu przeszkadza to też nie wyraził zgody , jednak to co ja czuje to go nie interesuje , dlatego że jestem najstarsza z całego rodzenstwa o wszystko obwiniaja mnie niedawno się rozwiodłam ze swoim drugim mezem i zarzucaja że mam wstredny charakter i nikt ze mną nie wytrzymuje. Co wy byście zrobili na moim miejscu? Źle się mieszka z małymi dziecmi i staruszkiem którym trzeba sie zajmowac.

?

dobrze mi się tam mieszka , ale to jest dla mnie zbyt duży ciezar znosic małe dzieci które biegaja po wszystkich katach , gdy tylko podniose głos na któreś z nich od razu kaza mi sie zamknac

MOZE TY SIE KURWA MAC WYPROWADZ I DAJ IM WSZYSTKIM SPOKOJ? JESTES NAJSTARSZA TO NA CO CZEKASZ? PO CHOLERE IM NA GLOWIE SIEDZISZ I ZRZĘDZISZ? Mam nadzieje ze to prowokacja, a jesli nie to autorka topiku jest debilką :)

to nie jest egoizm , ja chce by wszystkim było dobrze wszystkim cięzko się np słucha muzyki wieczorem gdy oni kaza przestac bo dzieci spią , raz nie wytrzymałam i powiedziałam że nikt im tych dzieci nie kazał miec , atmosfera teraz z nimi pod jednym dachem jest nie do zniesienia

Wsadz ich do beczek i zakop

jak chcesz zeby im wszystkim bylo dobrze i tobie tez to wypierdalaj z tamtad. Przepraszam za wulgaryzmy ale normalnie brak mi słów. po jaka cholere tam mieszkasz, no po jaką? Siostra be bo wpadła, brat be bo wdowiec, dziadek be bo stary... A ty, święta rozwódko (podwójna) nie masz sobie nic do zarzucenia?! Nie zauważyłaś, że najbardziej w tym domu przeszkadzasz TY ?!

to dlaczego sie nei wyprowadzisz idiotko? to nie twój dom, wiec masz goowno do gadania

przeciez oni chyba maja takie samo prawo tam mieszkac jak Ty nie?

to PROWOKACJA!!!!!!!!!!!!!1

Stary i wszyscy są zmuszeni się nim zajmowac jak małym dzieckiem , ja niby gdzie mam się wyprowadzic , dwa razy zostałam przez swoich byłych , tylko ze za pierwszym razem z domu wywalił mnie maż a za drugim rodzice mojego drugiego eks , z reszta jeśli chodzi o moje rodzenstwo to ich bardziej stac na to by sie wyprowadzili lepiej zarabiaja ode mnie

je

LUDZIE KIEDY WY SIE W KONCU NAUCZYCIE NIE REAGOWAC NA KAZDA PROWOKACJE KTORA SIE POJAWI? WY SIE TU IRYTUJECIE A ONA SIE CIESZY ZE WAS WKRECILA!

Zamiast zarzucac mi prowokacje to lepiej powiedz mi jak mam sie zachowac? i co mam zrobic?

he he he, a idiotki ciagna dyskusje :D:D

idz sie utop. albo rzuc pod tira. problem z glowy.

Hahaha wiesz co masz zrobic? PRZESTAC PISAC BZDURY, bo ci to pisanie nie wychodzi.

ale skoro jesteś najstarsza to powinnaś z samej tylko przyzwoitości pierwsza zniknąć z tego domu. Mnie by było wstyd siedzieć u rodziców w napchanym domu.

bidusia...:(

"nie chce byc zlosliwa" jestes nowa na tym forum czy zwyczajnie glupia??

Dzisiaj znalazłam to forum i liczyłam na to ze ktos mi madrze udzieli rady , jednak sie myliłam .

No niestety sie mylilas takie bajeczki jak twoje byly tu nie raz i nie dwa razy wiec nic dziwnego ze nie doczekalas sie niewiadomo ile stron komentarzy.

Ale nędzna prowokacja...