Nie wiem czy moja przyjaciółka jest ze mną szczera

W szkole miała ogromny problem z matmą i zakumplowała sie z dobrą z matmy bezndziejna dziiewucha.Nie lubiła jej,ale udawała,że jest jej wierną przyjaciółką i dzieki niej miała dobre oceny.Wprost mówiła mi,ze koleguje sie z nią tylko dlatego.Teraz,rok po maturze nadal udaje że ją bardzo lubi,nie wiem po co,chyba uważa,ze jeszcze kiedys może jej sie przydać.Dręczy mniie to,bo wiem,że nie znosi tej dziewuchy,ale jak na nie patrzę to nigdy bym tego nie powiedziała,przytula ją i całuje na powitanie jakby ja uwielbiała :O Dlatego zastanawiam sie,czy skoro tak dobrze udaje,to czy nie udaje też w relacjach ze mną....Może ode mnie też czegoś potrzebuje...Jak myślicie,jak to sprawdzić?Miałam już tyle fałszywych osób w otoczeniu że mam tego dość

Myslę, ze one sie poprostu lubią. Nawet jeśli zakumplowała sie z nia tylko dla korzysci, to po bliższych relacjach to sie zmieniło. Zwyczajnie sie poznały.Dziewczynie głupio sie przyznac do tego, że polubiła kogoś, o kim wczesniej mówiła, że jest beznadziejny. Tak bywa.

Ona jak sie z nią kolegowała to mówiła mi,że jej nie lubi,nabijała sie z niej itp,tak było przez cały czas i nadal tak jest.Zresztą one są całkiem różne,tamta to typ wieśniary,a moja przyjaciółka to taka wypindrzona damulka.A tamta chyba też za nia nie przepadała,obgadywała ją,że jest pusta,ale nie chciała być w klasie sama,bo nikt jej nie lubił. A teraz wchodzę na nk i czytam że tęsknią za sobą i nazywaja sie kochaniami :O Powiedziałabym jej to wszytsko,ale nie wiem jak

odświeżam

Jak powiedzieć? Wprost:) To wszystko co napisałaś tutaj.

a Ty z choinki sie urwałas ?:) nie wiesz, ze koleżanki są fałszywe? nawet te najlepsze przyjaciolki? U mnie byly takie co przez 4 lata technikum skakały sobie do gardeł, wyzywały od idiotek i pusyaków a teraz sa najlepszymi kolezankami, chodza razem na imprezy, kupuja identyczne sukienki i slodza sobie tak ze az mnie mdli :) wiec widzisz - wszystko jest mozliwe :)

Wiem,że są fałszywe,sama miałam mnóstwo takich przpadków i jeśli ten jest kolejnym to chcę to jak najszybciej skończyć.Tzn jeśli ona zadaje się ze mną dla jakichś korzyści.Chociaż nic mi nie przychodzi do głowy...