Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość flaa

ŚLUB NA WRZESIEŃ 2010

Polecane posty

a sukienka nie zżółknie przez rok?? ja chciałam pożyczyć dlatego,żeby mi potem nie leżała w domu:( w sumie to już sama nie wiem może pochodzę po salonach i zobaczę co i jak - a przy wypożyczaniu płaci się kaucję więc to chyba z tego pokrywają koszty w razie uszkodzenia,nie? dużo moich koleżanek wypożyczało sukienki i były bardzo zadowolone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorothy_mills
Mz nie zżółknie, moja jest w salonie. Ma kolor smietankowy,wiec raczej nie bedzie z tym problemu. Ja spotkalam sie z tym,ze trzeba wpłacic 30% ceny, przed ślubem całość. Najcześciej wypozyczenie w madonnie kosztowało ok 2000zł. Jeśli po ślubie stwierdzono by jakieś ubytki to trzeba za nie dopłacić. Jeśli zrobisz dziure albo sukienka bedzie musiała byc czyszczona dwa razy. Ja miałam do wyboru w jednym salonie kupic za tą samą cene,co w innym wyporzyczyć.Wolałam kupić nawet jakbym miała ja później wyrzucic ;) chociaz na 100% tego nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez mam zamiar kupic sukienke.i takmyslalam ze w styczniu,poczatek lutego,po sesji pojde na rajd sukienkowy;) a ile cenowo wypadaja sukienki?3tys.starczy?tyle przewiduje,no ale jaksie w jakiejs sukience zakocham to dam wiecej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja o sukience jeszcze pomyślę:) mam teraz mały zamęt w głowie jeśli o to chodzi:) i wracając do zaproszeń: przeglądałam różne na allegro i tak sobie myślę, że przejdę się do firm w moim mieście, które ogłaszają się na allegro i gdzie jest możliwy odbiór osobisty i sobie na miejscu pooglądam te zaproszenia. A wpisujecie jakiś wierszyk do zaproszenia, że chcecie coś zamiast kwiatków?? bo ja będę miała taki: Szanowny Gościu, zamiast na kwiaty wydawać pieniążki przynieś, prosimy słodkości lub książki na ostatnie wesela kupowaliśmy młodym książki bo tak sobie życzyli i powiem Wam, że to super sprawa!! z tego co wiem, to żadna książka się nie powtórzyła, dostali tez kilka na wesoło - typu Edukacja seksualna dzieci i młodzieży:P zastanawiałam się też czy zamiast książek prosić o wino, ale czytałam gdzieś, że przy składaniu życzeń gościowi spadła butelka i wino ochlapało suknię młodej!!!no masakra! to ja już wolę książki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my chcemy wierszyk./ i teraz 2opcje do wyboru,bo albo chce,zeby goscie przyniesli maskotki i ksiazki-damy do domu dziecka,albo karme dla zwierzat-do schroniska.i teraz ja wolalabym 2 opcje,no ale czy goscie beda miec ochote dzwigac puszki czy worki z karma? a co sadzicie o pisaniu w zaproszeniach,ze chcemy kase?to jest tez dobry pomysl,ale przeciez nie moge dac 2 wierszykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam inny: Gościu drogi zamiast kwiatów i maskotek przynieś książkę lub kupon lotek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam nie lada problem.moj luby mial miec przerwe w pracy(pracuje zagranica i tylko raz w miesiacu na gora 5dni jest w pl),a od swiat bozego narodzenia mial byc 2 miesiace w kraju.ale okazalo sie,ze brakuje ludzi i juz w styczniu bedzie wracal.a to oznacza,ze nie mamy kiedy isc na kurs przedmalzenski,juz nie wspomne o kursie tanca. jesli ksiadz z naszej parafii(jestesmy z tej samej) nie zgodzi sie na wypisanie papierka ze taki kurs odbylismy to nie wiem co zrobimy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisyde
czesc dziewczyny! Moja magiczna data to 11.09.2010 :) mamy sale, fotografa, orkiestre, zaklepana godzine w Kościele sukienka juz opłacona(z wypozyczalni) razem z dodatkami- bolerko i welon, buciki tez juz zakupione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×