Czy zapraszacie rodziców??

Hej mam takie pytanie, bo kompletnie się na tym nie znam. Czy dajecie też zaproszenia swojej najbliższej rodzinie? Np. siostrze,bratu czy rodzicom?? Bo mi większość wesela sponsorują rodzicie, a mama pomaga w organizacji, więc wiadomo że powinni być. W końcu to rodzice. Czy mam im dać zaproszenie? Odpowiedzcie proszę

oczywiscie ze tak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! to jakas prowokacja :O

heh, ja rodzeństwu jak najbardziej wypisałam zaproszenia! Jesli chodzi o rodziców to owszem zostawiłam im zaproszenia ale bardziej jako pamiątkowe. My mielismy napisane, że "Ja i N zapraszamy wraz z rodzicami zapraszamy...." (Choć za wesele w całości i tak płaciliśmy sami) no bo bez sensu wypełniać, że zapraszają samych siebie;) równie dobrze mogliśmy też wypisać zaproszenie dla nas samych ;)

Zaprosilismy Rodzicow. Jako pierwszych. Ale to bardziej z szacunku, bo wiaodmo, ze bedą \"z urzędu\" :-).

W sumie macie racje. Zawsze to zaproszenie to taka pamiątka dla nich.

My oczywiscie Zapraszamy ale rodzców babcie rodzenstwo itd jako ostatnich a to dlatego ze wszyscy mieszkamy tak jak by w jednym kregu blisko siebie i najpierw pozapraszamy daleko rodzine a mamę babcie to 2 -4tyg przed weselem pewnie babcia zrobi jakis uroczysty obiad i wszyscy sie spotkamy i wtedy im wręczymy ;)

też ładny pomysł z tym obiadem, olivko

my dajemy zaproszenia ale tylko jako pamiatke bo rodzice oplacaja nam wesele a na zaproszeniu jest napisane ze my zapraszamy wraz z rodzicami

jestem matką chrzestną i było mi bardzo przykro jak wszyscy w koło dostawali zaproszenia a ja nie... Po przykrej rozmowie z chrzesniakiem dowiedziałam się, że zaproszeń mało, a ja przeciez o wszystkim wiedziałam, że się żeni, więc po co mi zaproszenie. Zaznaczam, że owszem wiedziałam, w jakim miesiącu ma być ślub, ale nikt nie przyszedł do mnie, nie powiedział gdzie, ani o której ani że też mam tam być :( Niemiła sytuacja, ale może młodzi inaczej na to patrzą, bo chrzesniak nie wiedział o co mam żal

masz rację "matkochrzestno" - to duży nietakt, wrecz chamstwo

rodzicom, wraz z ktorymi zapraszasz jest pretensjonalne i bez sensu, mozesz ew wreczyc jako pamiatke, ale nie np wysylac poczta, bo to calkiem głupio.

no ale kto mówi o wysyłaniu pocztą?? oczywiscie ze to by był idiotyzm. my wręczamy zaproszenia WSZYSTKIM osobom zaproszonym. a tym których zapraszamy tylko na ślub dajemy zawiadomienia. zaprosić ustnie to mozna na grilla albo do kina...

A po co zaproszenia rodzicom? Przecież wiadomo że są zaproszeni.

po to żeby sprawić im przyjemność? po to żeby nie wyszło głupio że o obecność kolegów zabiegacie bardziej niż o obecność rodziców?... niektórzy zdaje się zapominają że rodzicom pewne gesty należą się ja przysłowiowa miska psu. jedym z takich gestów jest własnie wręczenie zaproszenia na ślub własnego dziecka. przynajmniej jak dla mnie.

My nie dajemy zaproszeń dla rodziców, to oni w większości płacą za wesele, na zaproszeniach jest, że my wraz z rodzicami zapraszamy gości więc bez sensu byłoby wypełniać zaproszenie, nikt przecież nie zaprasza samych siebie :P ale zamówiliśmy więcej zaproszeń niż potrzebujemy, wiec jakieś niewypełnione na pewno sprezentujemy rodzicom :P rodzeństwu damy zaproszenia, chrzestnym i dziadkom też, najbliższej rodzinie zaproszenia wręczymy osobiście, dalszej pocztą.

My wlasciwie nawet nie zastanawialismy sie nad taką kwestią. Chyba jakos u nas jest przyjete, ze zaproszenia daje sie/wysyla wszystkim zaproszonym osobom.

my nie dajemy rodzicom dlatego ze robia nam wesele , na zaproszeniach jest napisane ze zapraszaja rodzice i narzeczeni. nawet zapytalam mamy czy nie nie chciala by zaproszenia ale powiedziala ze to troche d ziwne by bylo. a pamiatek bedzie miala jezcze duzo ze slubu np zdiecia:-)

nie planuje, beda zaangazowani w przygotowania i na pewno nie zapomna gdzie i o ktorej bedzie slub i wesele.Na pamiatke to beda mieli zdjecia a nie swistek, ktory wiekszosc gosci i tak szybko wyrzuca. Moze mojej przyszlej tesciowej damy, jesli bedzie jej na tym zalezalo, moi rodzice nie sa sentymentalni wiec i tak zaproszenia by nie trzymali.

A u nas jest przyjęte ze wlasnei rodzicom jak najbardziej sie daje i mysle ze troche rodzicom mogloby byc przykro nam rodzice tez troche pomagają (meza dają pewną kwote, moja mama kupuje alkohol a ojciec tez ma dolozyc jakos niewielko kwote) a zaproszenia dostaną i specjalnie dla nich zamówimy ze My zapraszamy bo ten zwrot \"narzeczeni wraz z rodzicami \" to troche glupio by wyglądał na zaproszeniu któregos z rodzica:P

z rodzicami wszystko organizujemy więc nie dajemy im zaproszeń. Natomiast braci juz zapraszamy bo mają swoje rodziny.

no jak wam rodzice organizują to OK. my sobie sami robimy wesele, rodzice będą gośćmi, więc cóż - nie wypada nie dać im zaproszenia :)

Nam pomagaja w wyprawieniu wesela rodzice wiec takie normalne zaproszenie to głupio im dać, ale wymyśliłam takie: Drodzy Rodzice 12 września 2009 roku o godzinie 17.00 w Kościele Wniebowzięcia N.M.P. XXX rozpoczniemy wspólną drogę życia ślubując sobie przed Bogiem miłość, wierność i wzajemny szacunek. Tą jedną z najważniejszych dla nas chwil chcemy spędzić z najbliższymi. Jesteśmy zatem szczęśliwi, że swoją obecnością uświetnicie Uroczystość Zaślubin oraz Przyjęcie Weselne. Kasia i Piotr

na zaproszeniu pisze ze para mloda wraz z rodzicami zapraszaj..... wiec glupio ich zapraszac skoro oni robia wesle http://pictures135.gu.ma/