jak delikatnie przypomnieć komuś żeby oddał kase?

oto jest pytanie.. jakieś pomysły?

powiedz mu żeby ci pożyczył a potem powiedz ze jesteście kwita :)

CZEMU DELIKATNIE? Po prostu powiedz tej osobie czy może Ci zwrócić pieniądze. To dłużnik powinien się wstydzić a nie ten kto pożycza. No ale taka to już Polska mentalność... Na zachodzie jest inaczej

GENIALNE!! tylko że rzadko sie widzimy... napisałabym coś na gg tej osobie. często widuje się z jej siostrą, mogłaby oddać przez siostre.. wiecie kryzys jest trzeba długi ściągac swoje

:-)

Kurcze LILY ma racje. Zapytam kiedy mi odda kase i już :-)

dobry zwyczaj nie pożyczaj :p ja pożyczam tylko zaufanym osobom

po prostu powiedz ,zeby ci oddał. Delikatnie.... powiedz spokojnie , bez zadnych krzyków. Miałam kolezankę, która pozyczała ode mnie nie tyko kase,ale i ciuchy. Oczywiscie nigdy nie oddawała. Sama zaczęłam jej mówic,zeby oddała to czy tamto. Na poczatku się wstydziłam,ale stwierdziłam,ze to ona powinna się wstydzic. I wiesz co zadziałało,zawsze jak się odezwałam to mi oddała. Co prawda czasami mówiła dobrze,ale zwlekała , a ja znów jej przypominałam i w koncu musiała oddać. Moje postępowanie poskutkowało, ba zaczęła się ze mną liczyc i oddawała pozyczone. Innym ludziom nigdy nie oddała, niektóre ich ubrania ma u siebie juz trzy lata .

No właśnie, to Ci co nie oddają powinni się wstydzić. Jak ja pożycze od kogoś np na imprezie to oddaję na następnym spotkaniu a jak się takie ma szybko nie odbyć to nawet podrzuce do domu zeby nie zapomniec a inni mają zlewke. Nawet jeśli to jest 20 zł. Dla jednym mało ale dla innych dużo.. No własnie, macie jakas kwote od której nie oddajecie?

up