Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Elexis

Zdradziłam męża Co robić

Polecane posty

Zdradziłam męża. Nie mogę mu teraz spojrzeć w twarz...Boże co ja mam teraz zrobić? Nie planowałam tego, strasznie żałuję:( Chyba muszę mu powiedzieć?:(:(:( jestem załamana...pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pout4ewrgyjj
Trzeba było myśleć zawczasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdradziłaś, było fajnie?? skok w bok to nie powód aby zaraz lecieć z tym do męża :) dziewczyno wyluzuj :) nic mu nie mów, poco ?? za jeden skok może rozpaść sie twoje małżeństwo no chyba że tego chcesz :) zresztą czy dasz sobie głowę uciąć że mąż jest ci wierny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonkaaaaa
Długo jesteście razem? Macie dzieci? Napisz coś więcej,jak do tego doszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czasem lepeij nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to ważne jak do tego doszło??? ludzie co mają do tego dzieci??? poszła sobie na bok i wielka afera :) ważne tylko aby sie zabezpieczać bo szkoda by zaciążyć albo syfa złapać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i frankaz warszawy juz cie usprawiedliwiła :) skoro "pewnie" mąz nie wierny to co tam .... twoje kopsnięcie tyłka innemu zostało ci odpuszczone :) no bo pewnie mąż tez jest skoczkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe a ja za żdnego faceta głowy bym nie dała :) bo już bym bez głowy chodziła ale dobrze ci radzę, cicho siedź i nic nie mów, bo nawet jeśli ci wybaczy to nigdy nie zapomni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bad boy86
skad sie takie kurwy biora jak franka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do franki
Franka, a może mąż jest wierny ? A może autorka coś złapała jednak albo zaciążyła albo mąż dowie się w inny sposób ? Współczuję tobie poziomu myślenia a twojemu mężowi też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie mamy dzieci, ale staramy się o nie. Nie chcę hulać, chcę być z mężem, kocham go. Nie wiem jak mogłam coś takiego zrobić, ale to jakoś samo wszystko się tak szybko działo...:( Nie mogłam już zapanować nad tym i tego powstrzymać. Wiedziałam, że będę żałowała, ale liczyła się tamta chwila. Nie złapałam nic znam tego mężczyznę od bardzo dawna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milion gwiazd na niebie
Jak do tego doszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxvdsfg
hmm bylas pijana..? czy ot tak po trzezwemu? nie myslallas wtedy o nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxvdsfg
Jak mu powiesz to musisz sie liczyc z tym ze Wasze malenstwo moze sei rozpasc..no chyba ze Ci wybaczy..ale to i tak nie bedzie tak jak wczesniej... zastanow sie czy warto mu powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberal girl
niestety musisz z tym żyć 1. Zrób badania czy czegoś nie złapałaś - nawet jeśli uzywaliście gumek, lub był tylko oral.. :) po co męza jeszczew dodatkow uraczać jakimś syfem 2. nie mów mu, tylko bądź teraz wzorem wszelkich cnót, i nie skacz więcej. Po prostu go nie rań. Po co chcesz mu sie przyznać? dlatego, że Ci źle i ciężko i masz wyrzuty sumienia? Jeśli dlatego to odpuść soibe, bo to kolejny akt czystego egoizmu, tak samo jak zdrada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kovalski_on
A w jaki sposob to sie stalo i z kim go zdradzilas? Bylo Ci z nim "dobrze"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurestwa nie usprawiedliwisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam trzeźwa, bardzo trzeźwa. Na początku nie myślałam o nim, potem pojawiły się wyrzuty sumienia i okropny strach. Po wszystkim się rozpłakałam i uciekłam...nawet z tym mężczyzną nie rozmawiałam od tamtej pory... nie wiem czy potrafię żyć w kłamstwie. nigdy nie mieliśmy ze sobą tajemnic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kovalski_on
To o czym myslalas w tamtym momencie? O przyjemnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liberal girl
nie złapałaś nic na pewno? :D:D smiechu warte Przed stosunnkiem okazał Ci aktualne wyniki badań ?:D Beztroska ludzi co do chorób wenerycznych jest zatrważajaca :O PS. Kiła, rzeżączka i inne od kilku lat są w wielkim rozkwicie, życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxvdsfg
a tamten facet zna sie z Twoim męzem? nie masz obaw ze moze mu powiedzieć? Ja na Twoim miejscu bym nie mowila.po co psuć dobre maleznstwo.. tylko pytanie czy Ty wytrzymasz zyjąć w klamstwie... ale postanow sobie ze to byl jedyny taki skok w bok i wiecej nawet o tym nie mysl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby facet napisał ze zdradził zone to byście sraki z miejsca dostały. A tak tylko nie mów i nie mów bo go zranisz. A tym ze dupczy po kątach to go nie rani. Teraz bedzie zgrywała zonke do rany przyłóż ale jak grzmociła sie z innym to głową ruszała tylko w innym celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dxvdsfg
a i spojrz jeszcze na to z innej storny- jakby Ciebie mąż zdradzil to wolalabys o tym wiedzieć czy zyc w nieświadomości? Wybaczyabys mu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby to była jednorazowa
zdrada to wolałabym nie wiedzieć ...w związku z czym na twoim miejscu bym nie mówiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×