Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moriccc

nie potarafie zaakceptowac swojej ciazy ...

Polecane posty

Gość moriccc

jestem juz prawie w 8 miesiacu a nadal nie moge pogodzic sie ze swoim stanem. w dalszym ciagu uwazam ze to zniszczylo mi zycie i nie potarafie znalesc zadnych plusow tej syt. na poczatku okropny nastroj tlumaczylam hormonami,wszytsko mialo sie zmienic kiedy poczuje ruchy,zobacze usg itd... ale nic sie nie zmienilo :( czuje jakbym miala w sobie pasozyta,a czucie ruchow dziecka wcale nie jest przyjemne.wszytsko co jest zwiazane z ciaza wywoluje u mnie placz i histerie...nie wiem juz co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tym trzeba bylo
pomyślec zanim zaszlaś. A jak wpadlaś to znaczy że trzeba bylo dupy nie dawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blanka szklanka
wspolczuje... A masz meza? dziecko bylo planowane???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moriccc
mam chlopaka, ktory wie jak bradzo to przezywam.po porodzie to on bedzie zajmowal sie dzieckiem bo ja wyjezdzam... nie jestem gotowa na to by sie nim opiekowac i nie chce tego robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 33 tc
Ja tez bardzo wspolczuje, ale nie tobie, ale temu malenstwu, ktore samo na swiat sie NIE PROSILO... Jedna rada: idzi na usg 3D, nie zwykle. Tam zobaczysz juz malego czlowieczka, jego twarz, oczka, minki, moze zobaczysz jak ziewa albo ssie kciuka...moze to ci pomoze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyy
że co?zostawiasz dziecko i wyjeżdzasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moriccc
tak.musze odpoczac.jestem wykonczona psychicznie i chce nabrac dystansu.zreszta mam pewne sprawy, ktore byly wczesniej palnowane i nie moge tego odwolac bo to dla mnie b wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 33 tc
"...mam chlopaka, ktory wie jak bradzo to przezywam.po porodzie to on bedzie zajmowal sie dzieckiem bo ja wyjezdzam... nie jestem gotowa na to by sie nim opiekowac i nie chce tego robic..." Normalnie w tym momencie opadly mi rece...Nwet nie potrafisz wziac odpowiedzialnosci za swoje czyny...A za 10-15-20 lat bedziesz miala wielkie wyrzuty sumienia, zaczniesz grac wspaniala matke i znow zalozysz topik na forum, ze chcesz naprawic swoje bledy z przeszlosci, ze kochasz swoje dziecko, a ono takie "wyrode", bo nie chce cie znac, nie chce miec z toab zadnego kontaktu... Juz ty byly takie podobne tematy. Dziewczyno dobrze przemysl co robisz, bo w tej chwili jestes pewnie bardzo mloda i mowisz, ze nie gotowa, ale nie zawsze bedziesz mlodam i niegotowa, bo i dla ciebie czas nie stoi w miejscu, a jak dorzucisz swoje dziecko teraz to watpie, zebys miala kiedykolwiek do niego droge powrotu. Fizycznie pewnie tak, ale emocjonalnie zadnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwazaj zaraz naskocza
na ciebie matki-Polki.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A na jak długo
chcesz wyjechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 33 tc
A przepraszam bardzo, CZYM ty jestes wykonczona psychicznie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaKow
Współczuje temu malenstwu.... Co z Ciebie za mama będzie... Zostawiasz dziecko i wyjezdzasz...Brak słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty sie nie radź
na tym forum bo tu same idealne mamuski i zaraz cie zadziobią tylko idź do psychologa bo widać, że jestes w kiepskim stanie psychicznym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 33 tc
uwazaj zaraz naskocza - Przestan chrzanic!! Ty uwazasz, ze odrzucenie wlasnego dziecka to rzecz normalna??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagahjajancuc
moge zrozumiec, to ze wyjedziesz nie znaczy, ze nie wrocisz i nie zaakceptujesz malucha. A to chlopiec czy dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no,ale to jest maly czlowiek,ktory sie narodzi..tez bys chciala uslyszec ze w twoim dziecinstwie mama cie zostawila? a skad twoj luby wezmie pierwsze mleczko na dziecka tzw.siare?dziecko ma potem chorowac,bo ty nie dajesz rady?troche to egoistyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyy
ja rozumiem,że ciaża to nie musi być piękny stan dla każdego,że czasami wykańcza,ale zostawienie noworodka to już poniżej wszystkiego.Dorosły człowiek bierze odpowiedzialność za to co zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagahjajancuc
ja gratuluje, ze nie zdecydowalas sie malucha usunac i odpowiedzialnego chlopaka rowniez. Mam nadzieje, ze jakos sobie z tym poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnego dziecka
nie odrzuci osoba zdrowa - odrzuca osoba mająca problemy emocjonalne, psychiczne wiec nie jeździjcie po autorce! Trochę empatii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja bym poleciła
psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagahjajancuc
mam nadzieje, ze nie ma tu takich hipokrytek,ktore uwazaja ze zostawienie noworodka z wlasnym ojcem to zle a zostawienie czy podrzucenie dziecka do szpitala czy nie daj boze na smietnik to akceptowalne. Kobieta nie chciala dziecka, ale nie zdecydowala sie go zabic. Wazne zeby Twoj chlopak Cie wspieral, przejal wiekszosc obowiazkow zebys nie czula sie jakby swiat Ci sie zawalil po porodzie a powoli zaakceptujesz maluszka. Tego Ci zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moriccc
ale ja wcale nie chce byc mama.zawiodlo zabezpieczenie hormonalne. to byl dla mnie wielki szok i do dzis niemoge uwiezyc jak moglo sie to stac. nigdy nie chcialam miec dzieci,ale mimo wszytsko postanowilam urodzic i jakos poukladac sobie zycie na nowo. robie to przede wszytskim dla mojego partnera...bardzo go kocham i chcialabym aby przynajmiej on byl szczesliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh heh heh 9_9
jeśli nie chciałaś dziecka to czemu go nie usunęłaś? coś musiało o tym zadecydować być może po porodzie zmienisz zdanie a może i nie ... musisz o tym z kim porozmawiać z jakimś specjalistą poza tym do Matek Polek i itp mój ojciec mnie zostawił nie chciał mnie nawet widzieć a nic mu nie dolega po prostu miał to w d... więc różnie bywa widać nie każdy musi kochać i chcieć swojego dziecka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana rozumiem cię :) ja prawie dwa lata temu usłyszałam że jestem bezpłodna dlatego przestałam brać tabletki, po prostu nie widziałam sensu aby je przyjmować. Wpadła :( załamka totalna, psychiatra i psycholog był regularnie odwiedzany i plan skrobanki. Ale organizm sam zdecydował bo ciąża obumarła i dopiero po tym zdałam sobie sprawę że jednak chcę dziecko, obecnie jestem w ciąży, chcianej zaplanowanej. nie martw się tym że cię tu błotem obrzucą, jest ci źle z ciążą, trudno, już za późno na usunięcie ale może idź tak jak ja do psychologa porozmawiać, to naprawdę pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 33 tc
Ja nie mam juz nic do powiedzenia, ale cholernie szkoda mi tego biednego malenstwa, ktore wcale nie prosilo sie na swiat... Rob jak uwazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja grubymi nicmi
szyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh heh heh 9_9
jeśli nie chciałaś WCALE dzieci trzeba było się wysterylizować :) ja też o tym myślę bo dzieci nie chcę mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagagahjajancuc
fajny ten Twoj facet, nie kazdy mezczyzna wykazalby sie taka odpowiedzialnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×