Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Panna Emma

Wakacje we wrześniu - ciało godne BIKINI.

Polecane posty

Gość Gluśś
hej, Panno Emmo! Ja też ze szczecina jestem i mam podobne wymiary, tzn identyczne w sumie :D Ja się dołączę od teraz bo mam siebie dosyć. Tylko nie mam pomysłu na dietę. Chyba do 800 kcal się ograniczę i trochę sportu włączę :) Mam nadzieję, że ten topik nie upadnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja się mogę przyłączyć
temat nie kopnął w kalendarz, are you crazy!! ja jestem cały czas! i bez bicia się przyznaję, że znowu od dwóch dni nie ćwiczylam:( nie wiem czy to jest wytłumaczenie ale zaczęłam korki i najpierw czas mi zszedł na szukanie ich a potem na spotkania z nauczycielami, poza tym jutro przyjeżdża mama mojego narzeczonego na oficjalny meeting i liżę mieszkanie, mam nadzieję, że to też się liczy do ćwiczeń:)zaraz się zważę i zmierzę pomiar tłuszczu, ostatnio było chyba 33%, zobaczę jak jest teraz:) może coś drgnęło, bo jednak nie codziennie ale ćwiczę i to tak uczciwie, no poza tymi ostatnimi dniami echhh, zale za to przez te dni chodziłam świadomie na piechotę do pracy, tzn. szłam i spinałam pośladki. w pracy przez cały dzień je czuła:) dobra idę się zważyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja się mogę przyłączyć
ha! masa tłuszowa 31,2%, mięśniowa 50,4% :) widzę różnicę:) tzn widzę różnicę na wadze, bo teraz jak patrze na siebie, a siedzę w samych gatkach, to nie jestem kurde jakaś rewelacyjna:( ten cellulit mnie dobije, a jak nie da rady to ta fałda tłuszczu na brzuchu mnie zarąbie:( dlaczego tłuszcz nie idzie tam gdzie chce tzn w piersi i pośladki?? jak chudnę to zaraz mi spada biust i pupa robi się klapnięta, a jak przybieram na wadze to idzie w bebech albo w miejsce na udach z tyłu pod samymi pośladkami:( nic mi nie dogodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje w Egipcie
melduje zaniedbanie wczoraj, bylam w kinie i jadlam smieci, dzis znow wracam do normy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje w Egipcie
Wiatam Panie czyzby topik umarł, ja juz znow na dobrej drodze zgubilam chyba 1,5 kg bo sie wazylam, ale nasteone wazenie na mce nie chce sprawdzac za czesto. Dzis na lunch gotowany łosoś i sałatka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciało godne bikini - mnie przydałoby się też trochę schudnąć, no ale do września i urlopu jest jeszcze chwila ;) Górę od bikini założę już śmiało, bo odkryłam świetny krem na rozstępy i ujędrnienie. Nie kosztuje dużo a naprawdę daje efekty. Można zamówić przez internet http://mmo.pl/maseczka-na-biust-p-434.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satinko
Ja mam pytanie do - no to ja się mogę przyłączyć Coś mi nie pasuje w tym co podałaś w poście: "ha! masa tłuszowa 31,2%, mięśniowa 50,4%" Nie pokręciłaś czegoś z masą mięśniową ? Ta wartość wygląda mi raczej na poziom wody niż mięśni. Wg norm to jest to wartość dla faceta a nie dla kobiety. Przy takiej wartości mięśni to musiałabyś mieć tłuszczu połowę mniej. Sprawdź czy to napewno mięsnie a nie tak przypadkiem woda. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeee! Topik żyje :D Ja wróciłam znad morza właśnie, zjarałam się niesamowicie :) I najważniejsze - naładowałam akumulator na walkę z tłuszczykiem :) Chociaż zauważyłam na plaży tendencję do kobiecych kształtów, a w ogóle 95 % kobiet na plaży miało cellulit! Byłam w szoku bo w porównaniu do większości nie wyglądałam źle. Nawet nieźle czułam się ze swoim ciałem chociaż do ideału mi brakuje sporo. Ale kilku factów mnie podrywało :) Więc nie jest najgorzej. Ja niestety poddałam się urokowi nadmorskich kawiarenek, restauracji i olałam dietę :o Ale ćwiczyłam dużo :) Ahhh, jutro rano kawka, l-karnityna i szybki marsz, później ćwiczenia siłowe i rower. Do napisania 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja się mogę przyłączyć
satinko - sprawdziłam właśnie trzy razy, moja najnowsza waga marki łucznik z uporem maniaka pokazuje mi tak: waga - 60 kg masa wody - 51% masa tłuszczu - 28 % masa mięśni - 51 % kości - 5,4 nie mam zielonego pojęcia jakie ąą właściwe parametry dla kobiet. skąd wzięłaś te informacje o normach? czyżbym była mężczyną??:P podaj mi stronę, gdzie mogę sobie to wiarygodnie sprawdzić, bo na ulotce dołączonej do wagi mieszcze się w normie dla kobiety:) tylko kości mam za mało, ale przy zmianie wartości wagi, wody i mięśni zawsze mi pokazuje, że kości mam 5,4. według ulotki powinno być 5,9, no ale chyba akurat z tym to już nic nie zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje w Egipcie
odpuszczam grzechy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sobie nie odpuszczam ;/ tak mi dobrze szło, tak sie cieszyłam, i co? sama sobie zrobilam źle;((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nas tylko pod dupsku lać! Jutro poniedziałek - zaczynamy od samego rana. A teraz dobrej nocy i wypoczywajcie przed kolejnym tygodniem zmagań z wagą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gluśś
hejka Ja zaczynam jutro dietkować bo dzisiaj szykują się urodziny przyjaciółki w związku z czym odpuszczam zakazy. Wiem, że głupio robię, ale to już moja sprawa... Do jutra dziewczyny! Zazdroszczę wam, że jesteście takie silne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość satinko
ja tam mam poprostu inną wagę - diagnostyczną i w ulotce mam opisane te wartości. Ale zaczęlam szukać w necie -nie myśl że się czepiam ale dziwne mi sie to wydało gdyż 51% mięsni to dużo i z tego co widziałam że takie wartości to mają raczej męzczyźni do tego sportowcy. A z tego co sama pisałaś nie jesteś jakoś szczególnie wysportowana. Ale do rzeczy znalazłam coś takiego to dla kobiet: http://www.chudszy.simons.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=17&Itemid=28 A tu dla mężczyzn: http://www.chudszy.simons.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=15&Itemid=28 A tutaj jeszcze taki opis: "MIĘŚNIE Ich podstawową funkcją fizjologiczną jest spalanie kalorii. Mięśnie stanowią klucz do właściwej wagi, im bowiem więcej tkanki mięśniowej, tym szybciej spalane są kalorie, zarówno podczas wysiłku, jak i spoczynku, a nawet snu. Kobiety mają mniejszą masę mięśniową, stanowiącą 25-30% całkowitej masy ciała. U mężczyzn jest to 30-40%. " http://kulturystyka.com.pl/archiwum/t/11484 ale moze poprostu twoja waga waży mniej dokładnie albo to waga razem z wodą w mięsniach i stąd taki wynik. Pozdrawiam i życzę sukcesów w odchudzaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tam dzień mija dziewczęta? :D Ja dziś zrobiłam sobie święto tańca i chyba 3 godziny tańczyłam przed lustrem salsę, hip hop i taniec brzucha :) Normalnie padnięta jestem teraz! Siorbnę sobie trochęczerwonej herbaty, zimnej, z lodówy. A Wy tam ćwiczcie ładnie i pracujcie nad swoimi coraz piękniejszymi ciałkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis sie trzymam, dzis staram sie zjesc 400 kalorii , po tym jak wczoraj zjadlam więcej;) a w środę na wage .. ; O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pobudka, Dziewczyny! :D U mnie piękne słoneczko, zaraz idę na 10 km spacer :) Muszę opłacić rachunki na prawie drugim końcu miasta i idę z kapcia. Miłego i aktywnego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat cos upada .. czyżby każdy już osiągnął swój cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wątpie, żeby tak szybo każda doszła do celu. Ale najtwardsze zostały :) :) ZAPRASZAM WYTRWAŁE DIEWCZYNY :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gluśś
Ja zaczęłam wczoraj walkę na poważnie, pomierzyłam się, zważyłam i zaczęłam dietę z aktywnością fizyczną :) Zaraz się zaczernię i zrobię stopkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo, Gluśś jak miło Cię widzieć :) No zabieramy się do roboty dziewczęta! Ja dzisiaj stanęłam na wadze i... 74,5 kg :D Jednak niezły wycisk sobie dałam :) Aaa, jeszcze jedno: za 2 dni mam wyjazd służbowy więc mam do Was prośbę : nie pozwólcie, żeby temat upadł! PROSZĘ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sie zważyłam dziś i niestety tylko 0.3 kg mi ubyło .. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×