Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość legatta

mam nietypowy problem - inny niż wszystkie dotychczasowe

Polecane posty

Gość legatta

Strasznie chujowo się z tym czuję. Po prostu zaufałam komuś, nie dokońca ale zawsze. Sądziłam, że działa w dobrej wierze, nieraz ujmował się za mną. Mój własny szef wystawił mnie do wiatru byle tylko ratować swój zagrożóny tyłek. A wszytsko do tej pory robił tak, że nie sposób go było wyczuć, że to skurwysyn myslący tylko o sobie. Pamiętajcie nigdy nie ufajcie w pracy nikomu. Dbajcie tylko o swoje cztery litery i nie wychylajcie się dalej niż własny czubek nosa. W pracy nie ma żadnych przyjaźni. Ja uważałam ale i tak zostałam wydudkana przez osobę po której tewgo najmniej bym się spodziewała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwiszyje
zakładam, że między Wami był fajny koleżeński układ i stosunki męsko-damskie prawidłowe a w chwilach wolnych porządny seksik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość legatta
A właśnie, że nie. szef preferuje inny typ urody, poza tym mam stadko stażystek, które same zabiegają o jego towarzystwo. On je wykorzysta, znudzą mu się i za pół roku, góra rok ma nowa dostawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×