Dla idiotów czy nie dla idiotów?

Wbrew wszędzie panującemu sloganowi po zakupach w niemieckiej sieci Media Markt czuję się jak "idiotka". Kupiłam wieżę stereo marki sony 13 listopada 2008 i niestety byłam na tyle głupia, że nie sprawdziłam czy WSZYSTKIE jej funkcje działają. Kiedy po pół roku normalnego użytkowania wieży chciałam włączyć kasetę, okazało się, że nie wysuwa się kieszeń. Nie jest to może straszna usterka jednak skutecznie utrudnia korzystanie z tego urządzenia (szczególnie mojej córeczce - kieszeń należy podważyć nożem). Po udaniu się do jednego ze sklepów sieci Media Markt i długiej namiętnej dyspucie z Panią w punkcie informacyjnym dowiedziałam się, że nie mogą mi przyjąć tego sprzętu na gwarancji ponieważ minęło już pół roku od zakupu i musiałabym udowodnić, że to nie ja go uszkodziłam. Ciekawe jak miałabym to zrobić. Ktoś może spotkał się z taką praktyką tej firmy?

Niestety nie pierwszyzna :/ kupić jest łatwo gorzje jak coś pójdzie nie tak jak trzeba, ale spadnie gdzieś w transporcie albo sprzedadzą z wadą :/ niesety nie ma reguł zarówno duże sieci oszukują jak i małe sklepy "osiedlowe" :(

niezgodność z umową - nie działa zgodnie ze specyfikacją - no, chyba ze w instrukcji jest napisane że trzeba podwadzać nożem z tego co pamiętam 2miechy od ZAUWAŻENIA przez ciebie usterki, idziesz, reklamujesz, 14 dni maja na rozpatrzenie reklamacji i ew. wymianę sprzętu

spróbuj przez rzecznika praw konsumenta

jesli reklamowalas z tytulu niezgodnosci z umowa maja racje jesli usterka wystapi po pol roku to ty musisz udowdonic ze byla w chwili zakupu. jednak po co ci to przeciez masz gwarancje wiec reklamuj z tytulu gwarancji.gwarancja okresla jaki czas urzadzenie ma dzialac bezawaryjnie. na 90% naprawia ci to nawet jesli ta osoba twierdzi ze nie. reklamacja musza przyjac.

dzisiaj nawet czytalam o tym procederze http://interia360.pl/moim-zdaniem/artykul/er-dla-skner-w-krzywym-zwierciadle-czyli-jak-wykiwac-konsumenta,23042.. to smutne ze zamiast walczyc o klienta dobrymi cenami to jest walka kto większego babola zrobi..

Nie wiem czy im się to oplaca kilka stowek w kieszeni a klient już do nich pewnie nigdy nie wroci. Osobiscie nie mam nic do MM nie raz kupowalam tam mniejsze rzecz np mp4. Ale tez słysza;am ze z gwarancjami bywaja cyrki... moze to jest jakas polityka w Polsce no bo nie raz pokazywali reklamy ze traktuja nasz kraj jak bande złodziei.