Od pożądania do uczucia?

Dwoje ludzi. Nie okazują sobie za wiele uczuć przy ludziach. Nie rozmawiali jeszcze o przyszłości. Nie tworzą związku. Uprawiają seks,łączy ich pożądanie. Spędzają też razem wieczory, jedzą obiady,wychodzą do kina... Czy z tego może wyjść coś głębszego?

w przypadku kobiety tak, w przypadku faceta - nie :P

zawsze moze, ale za bardzo sie nie ludz

a ja tam wiem że wszystko jest możliwe.... bo w zyciu strasznie różnie bywa...

No,to różnie bywa,ale słuchajcie,pozwolić iść temu wszystkiemu własnym tempem? Nie przyspieszać ewentualnych deklaracji?

Dokładnie, pozwól temu rozwijać się własnym tempem. Długo to już trwa? U mnie przez ponad rok nie było żadnych deklaracji a za chwilę razem zamieszkamy i powoli planujemy wspólną przyszłość. Po prostu trafiłam na taki typ, który bardzo, bardzo powoli się angażuje i jeszcze mniej chętnie mówi o swoich uczuciach, czy je okazuje.

Ty się na żadne deklaracje nie nastawiaj... przy takiej znajomości mogą się nigdy nie pojawić ..

i oczywiscie, że z tego może coś wyjsc. Tak własnie było w moim przypadku - teraz jestem z nim w związku

No właśnie. Na nic się nie nastawię,ale nie mogę żyć w takim dziwnym zawieszeniu,bo wtedy zamykam się na innych mężczyzn. Taksobiemyślę-Wy też byliście w takim dziwnym układzie? Jak to wygladało? U mnie trwa to 3 miesiące. On był z innego miasta. Tearz przeprowadził się tutaj i od 2 tygodni dzień w dzień się widzimy.

Po 3 miesiacach znajomosci chcesz rozmawiac o przyszlosci? Nie kazdy chce sie wiazac na stale,tworzyc jakies zwiazki. Jemu jest po prostu milo z Toba,ale nie chce zmieniac swojego zycia. A Ty juz jestes nastawiona,choc piszesz,ze nie chcesz sie nastawiac.Juz chcesz czegos wiecej niz kolezenskich wypadow do kina,czy spotkan na seks.

faceci dzielą sie na tych którzy dupczą i mówią że kochają i takich którzy dupczą ale nie kłamią że kochają czy dla was te 3 słowa stanowią aż tak wielką różnicę ? gdy facet będzie chciał by związek trwał nadal to coś z tym zrobi, zdeklaruje się, wyrazi chęć zamieszkania razem itp, nie słowa coś znaczą ale czyny bo jeśli będziecie wierzyć tylko w deklaracje i słowa to za kilka lat może okazać się że zostaniencie żonami które same zajmują sie domem i dziećmi bo miłość małżonków ogranicza sie nadal do słów i słownuch deklaracji....

Ależ ja nie chcę rozmawiac o przyszłości. Trochę śmiesznie napisałaś,Monia...

jedzą obiady ,wychodzą do kina...\" no jasne ze moze wyjsc cos wiecej z tego ... jak zaczniecie jeśc wspolne kolacje to bedzie oznaczało ze jestescie sobie pisani :P

No właśnie sęk w tym,że on prawie u mnie pomieszkuje...

Regres-co za uszczypliwość i ironia :) Włśnie dostałam zaproszenie do kina (to już od piątku)...

Miało być: "to już trzecie od piątku" (trzeci seans)

obstawiam w granicach 18- 19 lat :P

Ja: 25, On: 30. Czy to jest ważne? No,chyba,że do tego,że będziesz próbował/-a mnie przekonać,że on jest niedojrzałym dupkiem :)

Regres- gratuluję braku wyczucia :)

Ja: 25, On: 30. " a ja gratuluję dylematów na poziomie gimnazjalnym :P :D

Nie zdążyłeś zauważyć,ze to forum pełne jest głupich i nieprzemyślanych do końca tematów? Dla jednych to głupi dymemat,dla innych kwestia już bardziej znacząca,dlatego nie bądź uszczypliwy,jeśli nie masz zamiaru normalnie się \'wypowiedzieć\' :D

whos back to spytam inaczej ? czego oczekujesz po tym topiku ?

Ja wczoraj zakonczyłam taki układ,trwało to poł roku z przerwami. Spotykaliśmy sie na sex, niby niezobowiązująco.. mówił , że nie chce się wiązać, ja na początku też nie wiedziałam czego chcę.Nie odzywał się po 2 , 3 tygodnie,potem jak zadzwonił i nie chciałam się z nim spotkać bo akurat miałam inne plany to on sie obrażał , że go odpycham, bezczelnie się odzywał, wymuszał na mnie spotkanie, oczywiscie, po takich słowach nie dochodziło do spotkań, zawsze po takich telefonach były ciche dni, ale to on zawsze wykręcał mój numer telefonu, ja nigdy pierwsza nie dzwoniłam.Jesli był wobec mnie w porządku to godziłam się na spotkanie.W końcu po dłuższej nieobecności zaczeło mi go brakować,przemyśllałam wszystko i napisalam do niego, że skoro on nie chce mi dać niczego więcej oprócz sexu , to lepiej będzie jak to zakończymy, pisałam , że potrzebuje czegoś więcej, sex mi już nie wystarcza... nic nie odpisał.Strasznie się na nim zawiodłam.Przez 2 miesiące się nie odzywał, schudlam 5 kg, zrobiłam się strasznie nerwowa, a co najgorsze strasznie mi jego brakowało i uświadomiłam sobie , że naprawdę mi na nim zależy, lecz nie odzywalam się bo wiedziałam, że on chce tylko sexu , a ja pragnełam czułości więc nie bylo sensu.Któregoś dnia zadzwonił, prosił mnie żebyśmy się spotkali na sex,odpowiedziałam , że pisałam mu , że nie chcem tylko sexu a on, że z żadną mi nie było tak dobrze w łożku, że on nie chce innej, więc sie głupia zgodziłam... to było 3 tyg temu, wtedy ostatni raz się z nim spotkalam.Wczoraj dzwonił , powiedziałam mu , że to koniec, że nie bawią mnie takie sex układy, że jednak nie tego chcę, powiedział dwa słowa NO OK!!! był dziwnie spokojny, aż mi gula w gardle skoczyła:( spodziewałam się innej reakcji, a on poprostu się na to zgodził , przyjął to ze spokojem.Niewiem co będzie dalej, pewnie po dłuższym czasie zacznie do mnie wydzwaniać, bo mówił z nikim nie było mu tak dobrze w łóżku, a dla niego sex to podstawa, chyba, że spotka inną która go w pełni zaspokoi.Zapomnialam dodać, że on był moją pierwsza prawdziwą miłością , przez 3 lata byłam w nim bardzo zakochana, i byłam w siódmym niebie, że w końcu zaczeliśmy się spotykać, szkoda tylko, że tylko na sex:( cieszę się jedynie z tego , że miałam okazję mu to powiedziećjak bardzo go kochałam.Ten \"związek\" kosztował mnie sporo cierpienia, wylalam wiele łez... Tak więc autorko jeśli chcesz spotykać się w celach łożkowych to pamiętaj, że z tym wiąże się pewne ryzyko, czasami jest dużo niedomówień, chyba , że jesteście oboje otwarci i potraficie rozmawiać o uczuciach...ja nie potrafiłam, ponieważ wiedzialam , że on chce tylko jednego , nie umialam się przy nim otworzyć, balam się , że mnie wyśmieje:( Jeśli chcesz spotykać się tylko na sex, to musisz byc bardzo odporna , to jest bardzo cienka linia i niewiadomo kiedy człowiek się zakochuje. Powinnaś też z nim otwarcie o tym porozmawiać ,wtedy będziesz wiedziała, jakie on ma zamiary wobec Ciebie.Pozdrawiam i życzę szczęścia. \'Miłość jest ślepa dlatego ma tak wyczulony zmysł dotyku\"

ile ten osobnik ma lat?

Ma 28 lat, 8 miesięcy temu rozstał się z dziewczyną, ona rzuciła go dla innego, wczesniej też był z dziewczyną ponad 5 lat, ona także go zostawiła i też dla innego. Nie mówię , że to jest zły chłopak , on poprostu nie chciał się ze mną wiązać, nie odpowiadałabym mu jak partnerka do życia.Trudno:(

Regres-dyskusji. Kasia-przeczytałam Twój cały post. I tu jest pies pogrzebany. Z jednej strony,nie rozmawiać o powaznych rzeczach,zamiarach itd. od razu,ale z drugiej po co ciągnąć coś,co nie rokuje? Zatem,jak się przekonać,czy będzie na plus? Kobiety są bardziej wrażliwe niż faceci,emocjonalne,a co za tym idzie seks łączą z miłością. Nie spotykam się z nim tylko na seks... Powiem tak. Jestr on moim drugim facetem. Z pierwszym byłam 7 lat i do łóżka poszliśmy po 3 (!) latach. Stąd ten cały przypływ dziwnych emocji u mnie...

Regres-dyskusji w jakim celu ? :p

Regres-chcesz mnie zdenerowować? :)

nie , nie chce cie denerwowac chce sie tylko dowiedziec co chcesz osiagnac tym topikiem ? :P