Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość friderika

jakie macie warunki mieszkaniowe mamusie?

Polecane posty

Gość friderika

mieszkamy w bloku -2 pokoje, ciasno jest wpokoiku. nie ma jak sie ruszyć bo to wózek, to łóżeczko i mąz jeszcze przsiaduje w pokoiku bo tylko tam mamy biurko z komputerem. Czy wy tez macie ciasnotę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam jeszcze mniejsze
bo tylko jeden pokoj. ale dziecko dopiero we wrzesniu bedzie a ja juz nie wiem gdzie to wszystko wstawie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inf initi
Na szczescie mam dom - 6 pokoi - zamujemy narazie tylko 3. Planujemy jeszcze jedno dziecko, wiec sie przyda wiecej. Poza tym chcemy zrobic silowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my akurat nie mamy 110m2 ale nie wszyscy zaczynaja od wielkich domow i salonow moja przyjaciolka przez 2 lata gniezdzila sie z mezem i synkiem w 1 pokoju moja szwagierka mieszkala w mieszkaniu 3 pokojowym, ale pokoje bardzo malutkie przez ponad 5 lat zanim dorobili sie wlasnego domu zreszta wszystko mozna dobrze zorganizowac mieszkajac nawet w 2 pokojach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friderika
w kawalerce to uz wogóle sobie nie wyobrazam zyć. ja np kłade ubrania na fotelu, mąz tez i juz jest bałagan, mąz musi miec dostep do biurka i komputera bo tam pracuje?(biuro ma ,ale w domu tez musi przysiadac). W kuchni tez ciasno bo wszystko stoi co potrzeba, we wrzesniu będzie dziecko i juz nie mam jak sie ruszyc w pokoiku, papiery, dokumenty, chigieniczne rzeczy maluszka, a to wózek nie wiem gdzie go upcham, łózeczko, a tu na dniach się goście chca zjechac. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
wozek wcale nie musi stac w domu mozna na klatce, w pownicy, na balkonie :) po co wozek w domu... srodki higieniczne dziecka mozesz ukladac na przewijaku, albo na wiszacej polce nad przewijakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam jeszcze mniejsze
komu ty to mowisz :( ja sama nie wiem jak to rozwiaze ale mysle ze jezeli naprawde sie nie pomiescimy to trzeba bedzie sie przeprowadzac a to kolejne wydatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my póki co wynajmujemy mieszkanie 2-pokojowe w bloku - jakieś 50m2. Jesteśmy w trakcie rozbudowy góry w domu rodzinnym męża i tam już jest znaczna przestrzeń - 120m2. No ale przeprowadzka chyba dopiero z początkiem przyszłego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friderika
- balkonu nie mam, w piwnicy trzymac nie będę wózka bo codziennie trzeba będzie go wyciagac na spacery. - u mnie budowa domu tak szybko nie nastapi. Znam rodziny - 2 pokoje, 2 pieski małe, 2 dzieci i matka codziennie inaczej ubrana, wystrojona wręcz na szpileczkach i białych spodniach wychodzi do piaskownicy. jak oni tam zyją? musza chyba miec nieżły bajzel, kiedy ona ma czas na malowanie się i solarium i fryzjera? wygląda rewelacyjnie codziennie, jakby wogóle nie miała problemów, zadbana, czysta nie zmęczona. ja to na okragło chodze ze szmata tak sie kurzy w pokojach, przedpokójtez maleńki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej2009
my mamy dom, ale na dole jest salon i kuchnia z jadalnia, a u gory dwie sypialnie i dosyc duza lazienka, ale juz myslimy o rozbudowie domu, bo bedzie ciasno jak sie w grudniu urodzi nasze dziecko, na szczescie powstrzymalam sie od kupna pieska, bo chyba bym nie dala rady ze sprzataniem tego domu, jedna mieszkanie to sie jakos szybciej sprzata, tez takie macie zdanie, ze w domu trudniej utrzymac porzadek niz w malym mieszkaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friderika
a mój mąz mówi ze własnie w duzym domu tak kurzu nie widac jak w małym. W małym w bloku wszedzie ten kurz a w duzym to tak sie nie rzuca w oczy, no i jak połozysz na fotelu ciuchy to tez nie wygląda to na bałagan, a w bloku tylko powiesisz w przedpokoju 2 kurtki i juz tłok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My mamy duże mieszkanie 120m2 (w tym 4 pokoje, duża kuchnia, łazienka). Ale wczesniej też gniezdziliśmy się z dzieckiem w kawalerce. Na szczęście gmina organizuje przetargi i się załapaliśmy na te mieszkanie, bo pewnie dalej mieszkalibyśmy w tamtej kawalerce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friderika
czy wy tez kładziecie ubrania na fotelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my mamy 3 pokoje
jedno dziecko, blizniaki w drodze.... Poki dzieci beda mautkie, jakos sie pomiescimy, ale juz myslimy nad wiekszym lokum... Ja jestem straszna pedantka, nie cierpie balaganu i ciasnoty,dlatego w pokojach nie ma regalow, szaf, tylko komodki u dzieci, a w salonie polki z ksiazkami. Posilkujemy sie wbudowana szafa w przedpokoju i pawlaczami, czesc rzeczy trzymamy tez u rodzicow, ktorzy maja duzo wolnego miejsca w szafach i mieszkaja blisko. Biurka nie mamy, bo korzystamy z laptopow. Zreszta nie musimy pracowac w domu. A wozek, na korytarzu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 34 tc
My akurat mamy dom w szeregowcu, 150 m2, wiec duzo miejsca, ale moja przyjaciolka mieszka z mezem i prawie roczna coreczka w kawalerce i jest szczesliwa (kawalerke kupili sobie sami, nie wynajmuja), wiec do szczescia wcale nie potrzeba wielkich metrow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obecnie wynajmujemy mieszkanie 2-pokojowe, raczej sobe poradzimy, budujemy dom i mam nadzieje, ze w ciagu1-2la sie juz wprowadimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość friderika
w duzym pokoju mam wielkie meble i całe zawalone ubraniami moimi i męza, swetry, spodnie, pełno bluzek i wiszące sukienki , itp.tak więc w pawlaczach w szafie w przedpokoju nie mam szans nic wsadzic bo tam sa kurtki płaszcze , pełno butów zimowych, letnich, męza eleganckich , klapek itp. Jedynie mały pokój jest dla dziecka ale tez sa meble więc całe będa do dyspozycji dziecka, szafki na jego ciuszki, kosmetyki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko ten komputer
w pokoju u niemowlaka? to raczej bym przeniosla do swojego pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej2009
ja mam w sypialni osobna mala garderobe, taki mini pokoik, ale w salonie sa tylko ksiazki, zadnych ubran ani nic takiego...tak tez rzucam ubrania na fotel, ostatnio nawet na dole w salonie zostawiam zsypiam gdzie poppadnie nieraz i potem jest balagan... niby kurzu w domu nie widac, ale ja uwazam ze sie podlogi szybciej brudza jakos ,ale moze mi sie zdaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amusia111
My wynajmujemy domek z 2 sypialniami w Anglii. Ale mam 2 kolezanki ktore mieszkaja w 1 pokoju z dzieckiem i to w dodatku gdzie inne pokoje w tych domach wynajmuja obce osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×